Promowe dossier

Wrześniowa katastrofa promu pasażerskiego u wybrzeży Finlandii ma swoje reperkusje do tej pory. W ramach bezpieczeństwa przewozu osób drogą morską towarzystwa promowe usiłują zawczasu zebrać jak najwięcej informacji o swoich klientach. Tak duża liczba ofiar we wrześniowej tragedii związana była również z ograniczeniami systemu komputerowego, zajmującego się rejestracją pasażerów.

Wrześniowa katastrofa promu pasażerskiego u wybrzeży Finlandii ma swoje reperkusje do tej pory. W ramach bezpieczeństwa przewozu osób drogą morską towarzystwa promowe usiłują zawczasu zebrać jak najwięcej informacji o swoich klientach. Tak duża liczba ofiar we wrześniowej tragedii związana była również z ograniczeniami systemu komputerowego, zajmującego się rejestracją pasażerów.

Wciąż nieznane są nazwiska ok. 100 osób, które zginęły w katastrofie. Fińskie towarzystwa przewozowe winią za taki stan rzeczy niedostatecznie rozbudowany system komputerowy. Policja natomiast sądzi, że bez pomocy krewnych zaginionych pasażerów, udałoby się ustalić ich personalia, gdyby wcześniej znaleźli się oni w komputerowej kartotece.

Obecny system wymusza na kliencie towarzystwa podanie nazwiska i jeszcze kilku informacji. W wypadku, gdy kupuje on bilety dla kilkudziesięciu osób, jedynie jego dane znajdą się w promowej bazie danych. O obecności pozostałych towarzystwo wie tylko tyle, że znajdują się oni na pokładzie.

Przewoźnicy chcą zmienić ten stan rzeczy poprzez nałożenie na kupującego obowiązku sporządzenia pełnej listy jadących z nim osób. Dodatkowo każda przewożona osoba musiałaby podać swój wiek, narodowość i adres zamieszkania. Tak rozwinięta informacja o pasażerze wymagałaby całkowitej zmiany dotychczasowego systemu komputerowego.

Uruchomiona między Helsinkami a Tallinem szwedzka linia Viking dysponuje już podobnym systemem rejestracji pasażerów. Zbiera on zarówno numer paszportu, jak i dane personalne przewożonych. Natomiast linia Silja założyła swoją bazę danych już dwa lata temu. Rejestrowane były do tej pory osoby wybierające się w rejs dłuższy niż 6-godzinny. Według informatyka Silji Raimo Vapaavuori po wrześniowej katastrofie rejestrowani są już wszyscy pasażerowie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200