W Las Vegas na targach Comdex co roku jesienią można zobaczyć wszystko to, co będą mieli do zaoferowania czołowi producenci sprzętu, oprogramowania i usług komputerowych w ciągu następnych miesięcy. Jest on więc swoistą prognozą rynku komputerowego w nadchodzącym roku. Organizatorzy tegorocznej imprezy (14-18 listopada) spodziewali się, że ściągnie ona do Las Vegas 190 tys. gości i nie zawiedli się. Wśród zagranicznych przybyszów była również niemała, bo kilkudziesięcio-osobowa grupa reprezentująca polski przemysł komputerowy oraz największych użytkowników.

Pierwszego dnia 7-tysięczna publiczność wysłuchała prelekcji Billa Gatesa z Microsoftu o tym, jak tzw. "information superhighway" zmieni sposób porozumiewania się i życie ludzi. Wystąpienie Gatesa ilustrowane filmem, było pierwszym na tak dużej imprezie, w którym szef Microsofta powstrzymał się od reklamowania produktów swego koncernu. Spotkało się to z uznaniem przedstawiciela IBM, który ocenił iż "Gates wystąpił w roli rzecznika interesów całej branży informatycznej, a nie tylko Microsoftu".

Z końcem przemówienia skończyły się też wzajemne grzeczności, a w Las Vegas rozgorzała wojna konkurencyjna, gwałtownością przypominająca sytuację we współczesnej Jugosławii. Agresywniejsza niż kiedykolwiek była na Comdexie kampania reklamowa skierowana przeciwko tandemowi Intel-Microsoft. Aktorzy promujący PowerPC oferowali widzom podróż w czasie, podczas której okazywało się, że konkurencyjne procesory Intela są po prostu z epoki kamienia łupanego. Nie obyło się też bez emocji na pokazach: widownia prezentacji novellowskiego PerfectOffice przekrzykiwała fanów MS Office wiwatując na cześć funkcji oprogramowania notabene toczka w toczkę obecnych w programie konkurenta. IBM przedstawił tu swój nowy OS/2 Warp jako alternatywę dla Windows 95 Microsofta. Zaś Apple poprzez niedawny alians z IBM w sprawie budowy wspólnego komputera opartego na PowerPC, chce stawić czoła konkurentom oferującym maszyny oparte o najnowsze procesory Intela.

Ale czy sam hałas coś da? Czy może zmienić aktualny układ sił na rynku, który - jak twierdzi Intel - wygląda dziś tak, że 80% sprzedawanych komputerów osobistych ma w sobie właśnie procesor Intela? I nie jest też tajemnicą, że w prawie wszystkich pecetach zainstalowane są Windowsy. "Ludzie patrzą na to wszystko co oferuje konkurencja i przyznają, że to wspaniała technologia - stwierdził Lee Levitt, analityk rynku z IDC, pokazując co ciekawsze stoiska targowe koalicji antyintelowskiej - tyle, że natychmiast zadają sobie pytanie czy warto ryzykować i porzucać dominujący aktualnie standard". Jak mówi założyciel Compaqa Rod Carion: Intel i Microsoft będą dominowały tak długo dopóki czegoś nie schrzanią.

Wszyscy są jednomyślni co do tego, że sama technologia, choćby nie wiem jak fantastyczna, nie wystarczy dla osiągnięcia sukcesu, o ile nie będzie pożyteczna, łatwa w użyciu i powszechnie dostępna. Zdaniem Boba Frankenberga, szefa Novella, komputery nie podłączone do sieci są jak samochody pozbawione systemu dróg. Stąd pomysł uruchomienia NetWare Connect Services (NCS). System ten ma zapewnić dwu milionom lokalnych sieci novellowskich wzajemną łączność. NCS ma być swego rodzaju drogą dojazdową do infostrady. Firmy, które sprawnie gromadzą informacje i efektywnie je wykorzystują zdaniem Frankenberga będą tymi, które przetrwają.

W przemyśle komputerowym wszystko dziś wydaje się koncentrować wokół problemu komunikacji. Toteż na Comdexie modnym słowem było "I-way" - synonim naszej infostrady, w Stanach wymawiane jest ono jednym tchem obok takich słów jak Internet czy Mosaic. Nikogo nie zaskoczyło tu, że stoisko koncernu AT&T sąsiaduje ze stoiskiem Lotusa. Zresztą AT&T prezentowało pięć różnych projektów, w których występował jako serwer właśnie Lotus Network Notes. Microsoft ujawnił podczas targów plany uruchomienia w połowie przyszłego roku MS Network - systemu online, który ma konkurować z rozwiązaniami typu CompuServe, Prodigy czy America OnLine. Wcześniej projekt ten znany był pod kryptonimem Marvel. Microsoft chce zintegrować swoją nową usługę z systemem operacyjnym Windows 95. I gdyby nawet tylko 10% z zakładanych 30 milionów nabywców Chicago zaabonowało MS Network, daje to Microsoftowi pozycję lidera na rynku serwerów on-line.

Znakiem czasu wydaje się dobór mówców otwierających kolejne dni tegorocznego Comdexu. Po poniedziałkowym przemówieniu szefa Microsoftu Billa Gatesa, we wtorek wystąpił szef Novella Bob Frankenberg zaś w środę Andy Grove - szef Intela.