Przejściowe problemy

Po porażkach w PKO BP i PZU ulica skazała zaocznie ComputerLand na odchudzenie spółki zatrudniającej 1200 osób.

Po porażkach w PKO BP i PZU ulica skazała zaocznie ComputerLand na odchudzenie spółki zatrudniającej 1200 osób.

Marek Paczulski, analityk z CAIB Securities, wycenia akcję ComputerLandu na 90 zł - podczas gdy jej wartość oscyluje wokół 96 zł - i wydaje klientom zalecenie "redukuj". Oznacza to, że powinni oni zmniejszyć liczbę walorów warszawskiego integratora w portfelu, ponieważ "będą się one zachowywać" gorzej niż rynek. Przyczyną mają być "słabe wyniki finansowe ComputerLandu w pierwszym półroczu i brak nowych kontraktów". Z większym optymizmem patrzy na spółkę Sebastian Pająk z Centralnego Domu Maklerskiego Pekao SA. W jego ocenie ComputerLand jest firmą zdywersyfikowaną, która ma silną pozycję w sektorze bankowym i telekomunikacyjnym oraz rosnącą w sektorze użyteczności publicznej, szczególnie w energetyce. ComputerLand jest także w konsorcjum Bartimpex Industrial Group, które chciałoby brać udział w odbudowie Iraku.

Jednak ulica rządzi się swoimi prawami i feruje wyroki na podstawie najbardziej spektakularnych tegorocznych porażek warszawskiej firmy w przetargach na instalację nowego systemu w PKO BP (wygrał Softbank) i informatyzację PZU (Prokom Software). Jeśli dodatkowo Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji wybierze inną niż ComputerLandu ofertę w przetargu na CEPiK, pojawią się kolejne plotki o problemach tej firmy. Należałoby się tymczasem najpierw przyjrzeć sytuacji firmy w poszczególnych sektorach i docenić, że potrafi się ona schylić po każde pieniądze.

Banki

Przejściowe problemy

Tomasz Sielicki, prezes zarządu ComputerLand SA

Przejściowe problemy

Sławomir Chłoń, prezes zarządzający ComputerLand SA

Przejściowe problemy

Micgał Danielewski, dyrektor generalny ComputerLand SA

Na klientów z sektora bankowo-finansowego pracuje w ComputerLandzie 500 osób. Znaczna ich część to specjaliści od systemu Profile firmy Sanchez Computer. Zdaniem przedstawicieli spółki mają oni największe kompetencje w zakresie wdrożeń tego rozwiązania w Europie. Dlatego mają pomagać amerykańskiemu partnerowi w projektach poza Polską. Na razie nie otrzymali jednak takiej propozycji.

Na banki i instytucje finansowe przypada blisko 50% przychodów ComputerLandu. Chociaż PKO BP będzie ostatnim bankiem, w którym zostanie zainstalowany system centralny, to wcale nie oznacza, że przestaną one inwestować w informatykę. "Jestem dobrej myśli" - uśmiecha się Michał Danielewski, dyrektor generalny ComputerLandu. "Banki będą szukały nie tylko coraz bardziej wyrafinowanych rozwiązań, aby wzmocnić swoją konkurencyjność na rynku, ale także postawią na outsourcing" - dodaje. W jego ocenie to stabilny biznes o rozsądnej marży. ComputerLand, dzięki przejętej przed laty Elbie, włączonej w jego struktury w 1998 r., ma silną pozycję w Narodowym Banku Polskim. Jest też dostawcą rozwiązań do sprawozdawczości obowiązkowej na rzecz NBP.

Analitycy przyznają, że na tle konkurencji warszawski integrator jest w stanie podjąć się różnorodnych zleceń z tego sektora. "Softbank to właściwie firma jednego klienta" - Sebastian Pająk nie ma wątpliwości. ComputerLand podpisał zaś ostatnio kilka umów na wdrożenia systemów centralnych w małych i średnich bankach, m.in. Amerbanku i Invest Banku.

Telekomunikacja

W tym sektorze głównym klientem pozostaje Telekomunikacja Polska, gdzie ComputerLand ma duży kontrakt (szacowany nawet na 200 mln zł) na paszportyzację sieci. Spółka przeprowadziła też pilotażowe wdrożenie własnych aplikacji geomarketingowych w Warszawie, wykorzystujących paszportyzację. Na rzecz klientów z tego sektora pracuje ok. 100 osób.

Wkrótce okaże się, czy warszawski integrator zdobędzie w Telekomunikacji Polskiej kontrakt na wdrożenie systemu finansowo-księgowego Oracle Financial, szacowany na 100 mln zł. Nowy system miałby zastąpić wykorzystywane obecnie oprogramowanie Prokom Software, który tym samym jest uważany za faworyta w tym przetargu. Nieoficjalnie mówi się jednak, że do tego przetargu nie zaproszono dwóch firm - ComputerLandu właśnie i IBM - które zdaniem osób odpowiadających za IT w TP powinny, zanim zabiorą się do nowych projektów, skończyć dotychczas prowadzone wdrożenia - odpowiednio: paszportyzacji i CRM.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200