Podatek katastralny nie parzy

Z Janem Maciejem Czajkowskim, pełnomocnikiem prezydenta Łodzi ds. informatyki, rozmawia Sławomir Kosieliński.

Z Janem Maciejem Czajkowskim, pełnomocnikiem prezydenta Łodzi ds. informatyki, rozmawia Sławomir Kosieliński.

Dlaczego jest Pan zwolennikiem podatku od wartości nieruchomości, potocznie zwanego katastralnym?

Przemawia do mnie argumentacja Hernando de Soto, jednego z najbardziej wpływowych współczesnych ekonomistów, który twierdzi, że tylko kraje posiadające rozbudowane instytucje chroniące prywatną własność i jednocześnie wspierające rynek nieruchomości, m.in. takie jak kataster nieruchomości i związany z nim podatek od wartości nieruchomości, mają dobrą kondycję ekonomiczną. Lepiej koncentrować się na tworzeniu powszechnego i bezpiecznego systemu własności nieruchomości niż na ogólnej polityce ekonomicznej.

U nas kolejne rządy traktują podatek katastralny jak gorący kartofel. Przejawia się to nawet w tym, że oficjalnie tworzymy zintegrowany system informacji o nieruchomościach, chociaż tenże dostarcza tylko danych do wymiaru podatku. Strach ma wielkie oczy.

Trzeba sobie po męsku powiedzieć, że dla tego podatku nie ma alternatywy. Wobec trendów w polityce podatkowej państwa (zwłaszcza w kontekście zamierzonych przekształceń polskiego systemu podatkowego i zmniejszania roli podatków bezpośrednich na rzecz pośrednich, a także wobec skali podjętych reform społecznych i administracyjnych) oparcie systemu finansów komunalnych na podatku od wartości nieruchomości jest jedyną realną szansą na stworzenie stabilnej jego podstawy i uruchomienie normalnych rynkowych mechanizmów w obrocie nieruchomościami.

Na jakie dochody może liczyć samorząd? Jak to wygląda w innych krajach?

Podatek katastralny nie parzy

Jan Maciej Czajkowski

Podatek od nieruchomości, niezależnie od jego formuły, jest w większości państw jednym z najważniejszych źródeł dochodów samorządów lokalnych, najczęściej gmin. Najczęściej jest to ich dochód własny i samorząd posiada w stosunku do niego określone prawem władztwo podatkowe. Opodatkowanie wartości nieruchomości ad valorem stanowi jednak w blisko 140 krajach najbardziej rozpowszechniony akceptowany rodzaj podatku lokalnego. Dochody z opodatkowania nieruchomości stanowią od 1%, a nawet mniej w wielu krajach rozwijających się, do ponad 40% dochodów samorządów. W państwach Ameryki Północnej podatki od nieruchomości to prawie 10% ich łącznych dochodów podatkowych.

Myślę, że przyjęlibyśmy z mniejszym oporem zmianę sposobu naliczania podatku od nieruchomości z obecnego, gdzie płacimy od wielkości powierzchni, na podatek ad valorem, gdyby jednoznacznie Ministerstwo Finansów określiło, że jego wartość wyniesie promil, góra dwa. Zewsząd się słyszy o stawkach rzędu 2,5%, co przeraża nawet największych jego zwolenników. Ale zanim rząd zdecyduje się nań, trzeba zbudować w całym kraju system katastralny i wprowadzić do niego niezbędne dane o nieruchomościach.

Nie zapominajmy jednak, że podatek od wartości nieruchomości jest ściśle związany z dwoma rejestrami: rejestrem nieruchomości (powszechnie, choć nie zawsze ściśle rozumianym jako kataster nieruchomości) oraz rejestrem prawnym (w Polsce tworzy go zbiór ksiąg wieczystych). W celu łagodniejszego przejścia na zmodernizowany system podatku do pomyślenia jest etapowe jego wprowadzanie na wzór Estonii, zwłaszcza iż bazy danych o gruntach są zdecydowanie bardziej kompletne niż dotyczące budynków. Od powszechności opodatkowania jest tam bardzo mało wyjątków. Jako rozwiązanie docelowe, rząd Estonii zamierza wprowadzić w bliskiej perspektywie jednolity system opodatkowania nieruchomości z budynkami zamiast obecnego. Prognozy zmian obciążenia podatkowego pokazują, iż wzrośnie ono wówczas tylko w centrach większych miast i będzie dotyczyć nieruchomości intensywnie wykorzystywanych gospodarczo.

Podstawą wprowadzenia tego podatku jest zinformatyzowanie katastru (ewidencji gruntów i budynków) i połączenie go z księgami wieczystymi oraz gminną ewidencją podatkową. Na jakim szczeblu samorządu będą najmniejsze z tym problemy?

W polskich realiach administracyjno-kompetencyjnych informatyzacja podatku od nieruchomości (a także z przygotowanie się do przejścia na podatek ad valorem) nie sprawi kłopotów miastom na prawach powiatu. Prowadzą one przecież ewidencję gruntów, budynków i lokali, niezbędną do powiązania systemu podatkowego z ewidencją nieruchomości. Te miasta najprawdopodobniej będą wiodącymi w tym zakresie. Pewnym utrudnieniem obecnie są w ich przypadku warunki i zasady udostępniania niezbędnych danych z innych rejestrów publicznych (m.in. PESEL, REGON).

Znacznie bardziej złożoną sytuację mamy w mniejszych gminach, gdzie po konieczne dane ewidencyjne gmina musi występować do zewnętrznego powiatu, co wiąże się m.in. dodatkowo z koniecznością stworzenia między urzędem powiatowym a urzędami gmin odpowiednio wydajnej i jednocześnie taniej sieci teletransmisji danych. W tym zakresie powstają już pewne pilotażowe rozwiązania lokalne, oparte na współpracy województwa samorządowego, powiatów i gmin. Najprawdopodobniej rozwój technologii i obniżanie cen w niedługim czasie doprowadzą do stworzenia sieci łączności eliminujących obecną barierę. W wielu województwach samorządy wpisały tego rodzaju zadania do strategii rozwoju regionalnego i wystąpiły o dofinansowanie z Unii Europejskiej.

Tylko fakty

Rozwiązania katastralne w Unii Europejskiej

Dr Winfried Hawerk z Uniwersytetu w Hanowerze przygotował studium na temat systemów katastralnych w krajach Unii Europejskiej i kandydackich. Zaprezentowano go podczas II Kongresu Katastralnego, który odbył się we wrześniu w Krakowie.

  • Austria - Na austriacki system katastralny składa się tekstowa baza danych o działkach - GDB, moduł zawierający mapy cyfrowe - DCM (Digital Cadastral Map) oraz baza danych o współrzędnych działek - KDB. Moduły GDB i KDB pracują na komputerze mainframe.

    Dostęp do systemu katastralnego mają: administracja rządowa, prawnicy i notariusze, a także - za pośrednictwem serwisu internetowego - wszyscy obywatele Austrii.

  • Hiszpania - Cadastral General Direction odpowiada w Hiszpanii za bazę danych katastralnych, a Land Register Direction wraz z Notaries General Direction za część prawną systemu. Mapy cyfrowe stworzono w formacie wektorowym, korzystając z systemu ArcInfo.

    Na rzecz utrzymania i uaktualniania systemu katastralnego pracuje prawie 2900 osób, zatrudnionych w 16 oddziałach regionalnych i 52 biurach. System tworzono w latach 1990-1998.

  • Holandia - Holenderski system katastralny jest w rękach Cadastre & Land Registry Agency i firmy Cadastre. Co roku rejestruje on ok. miliona transakcji. Informacje katastralne są przechowywane w systemie AKR (Automated Cadastral Registers), a mapy - w systemie LKI (Land Information System). Holenderski system katastralny ma 20 lat, nie zawiera więc danych geometrycznych. Zdaniem rządu holenderskiego obecnego systemu nie da się rozwijać - powinien być zastąpiony nowym rozwiązaniem.

  • Niemcy - Każdy z 16 landów niemieckich zbiera we własnym zakresie dane katastralne. Prace landów koordynuje specjalny komitet AdV (Arbeitsgemeinschaft der Vermessungsverwaltungen der Länder der Bundesrepublik Deutschland), który zajmuje się także utrzymywaniem systemu ATKIS (Official Topographic & Cartographic Information System).

    Dane o działkach są przechowywane w systemie Grundbuch, geometryczne - w module ALK (Automated Cadastral Map), tekstowe - ALB (Automated Property Register). ALB zawiera informacje o ponad 61 mln działek w Niemczech.

  • Słowenia - W roku 2000 rozpoczęto budowę systemu katastralnego na Słowenii w ramach projektu Real Estate Registration Modernization Project. Ma się on zakończyć w 2004 r. W tworzonej bazie danych - Land Cadastre - zgromadzono informacje dotyczące działek (ich wielkość, kształt, lokalizacja) i ich właścicieli. Dane graficzne są przechowywane w lokalnych bazach danych w 46 oddziałach Land Registry Office.

    Nie zakończono jeszcze tworzenia bazy budynków - Building Cadastre. Centralna baza danych dział z wykorzystaniem czteroprocesorowego serwera unixowego i bazy Oracle RDBMS 8.05.

  • W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

    TOP 200