Małe jest bardzo praktyczne

System Inkasent

System Inkasent

Zainteresowałem się przenośnymi systemami komputerowymi oferowanymi przez firmę Bonair Ltd na dobre wtedy, gdy odwiedzający moje mieszkanie inkasent opłat za energię elektryczną zaczął posługiwać się w swej pracy całkiem niezłym, przenośnym zestawem. W podręcznej, zgrabnej walizeczce mieścił się mały komputerek firmy Psion (wielkości programowalnego kalkulatora), połączony z drukarką termicznoigłową i baterią zasilających akumulatorków. Inkasent wstukiwał do urządzenia stan licznika po czym drukarka automatycznie sporządzała wydruk rachunku. Po zapłaceniu całej należności otrzymywałem podpisane przez inkasenta pokwitowanie wpłaty, zaś na ekranie komputerka ukazywał się adres kolejnego odbiorcy energii elektrycznej. Pojemności akumulatorów, jak się dowiedziałem od panów inkasentów, starcza na ok. 100 wydruków, co wystarczało im spokojnie na cały dzień pracy.

Dopiero na Komputer Expo '94 dowiedziałem się, że system rozliczania rachunków za energię elektryczną jest wspólnym dziełem fachowców z Centrum Informatyki Energetyki i firmy Bonair Ltd, a całe przedsięwzięcie ma charakter pilotażowy.

Zaintrygowany tym systemem, a właściwie zobligowany z racji profesji do opisania tego, co jako współuczestnik pilotażowego rozwiązania miałem okazję oglądać, poprosiłem pana Andrzeja Burzyńskiego z firmy Bonair Ltd (Warszawa, tel. 625 38 44) o informacje na ten temat.

Komputerki Psion seria HC

Do konstruowania przenośnych systemów komputerowych wybrano komputery serii HC firmy PSION. Mimo niewielkich rozmiarów (200x80x35 mm, waga 540 g włącznie z baterią) komputer typu HC 110, (użyty w wyżej opisanym systemie inkasenckim), ma moc obliczeniową PC-ta klasy AT. Zamiast napędów dyskowych mechanicznych używane są dyskietki typu SSD (Solid State Disks) z pamięcią typu flash, o pojemności 265, 512 kB lub 2 MB. Niewielki (60x50 mm) ekran ciekłokrystaliczny LCD, zintegrowany z resztą urządzenia w jednej obudowie, wyświetla komunikaty mieszczące się na powierzchni 160x80 pikseli (32 znaki pisane w 9 liniach). Komputery HC 110 wyposażone w 256 kB RAM (inny typ -- HC 120 mają nawet 512 kB RAM) oparły swoje działanie na procesorze 16-bitowym 80C86, taktowanym zegarem 3,84 MHz.

Mimo że dyskietki są formatowane zgodnie z DOS, system operacyjny tych niewielkich urządzeń to Psion EPOC Multitasking Operating System. Ma on wbudowane możliwości zdalnego łączenia się z komputerem PC (protokoły LINK i XMODEM). Dzięki temu można się łączyć z komputerków HC do urządzeń PC, Mac czy Unix za pośrednictwem łączy RS232, modemów lub szybkiego złącza szeregowego (1,5 Mb/s). A dzięki temu, że dyski SSD są zgodne na poziomie plików z DOS, można informację na nich zawartą czytać poprzez odpowiedni interfejs, dołączony do komputera PC.

Aplikacje dla komputerów HC można opracowywać na PC -- zarówno w języku C, jak i opracowanym specjalnie dla tych urządzeń rodowisku programowania OPL/g (język podobny do BASIC, ulepszony, z możliwością zarządzania bazami danych i rozszerzeniami graficznymi). Istniejące już aplikacje napisane w standardzie C powinny działać na platformie HC bez specjalnych uzupełnień.

Każdy z komputerów HC jest niesłychanie odporny -- wytrzymuje upadek z wysokości 1 m, pracuje mimo dżdżu (splashproof), wytrzymuje wilgotność 90% oraz temperatury 0--50 stopni C (przechowywanie nawet od -20--70 stopni C).

Do tego typu urządzeń można podłączyć wiele czujników, skanerów kodów kreskowych, modemów (włącznie z tymi, które komunikują się w sposób bezprzewodowy -- drogą radiową), interfejsów dla czytników kart magnetycznych. Na szczególne życzenie nabywcy (opcjonalnie) można je wyposażyć w znane w świecie PC łącza -- szeregowe RS232 (9-igłowe) oraz równoległe (25-igłowe).

No i chyba najważniejsze -- po zebraniu w terenie wielu informacji można je łatwo przelać do komputera--matki (PC, Mac, Unix), w celu uzupełnienia większej bazy danych (np. finansowo-księgowej, spisowej itp.).

Praca w terenie

Firma Bonair Ltd oferuje kilka rodzajów przenośnych systemów komputerowych. Możliwości zastosowania tego typu urządzeń wiążą się zwykle ze zbieraniem informacji w terenie. Można wyróżnić wśród tego typu oferty systemy inkasenckie (energetyka, wodociągi, ciepłownictwo, gazociągi), systemy związane z geodezją (wykorzystano do tego komputerek Psion Organizer) oraz systemy dla konwojentów, pozwalające np. na fakturowanie w terenie.

Wśród kilku wdrożeń, jakie zrealizowała firma Bonair wyliczyć można zastosowanie systemów przenośnych w niektórych zakładach przemysłu mleczarskiego i piekarniczego. Kolejny przykład to zestaw dla straży miejskiej -- pozwala on na wystawianie mandatów i jednoczesną rejestrację ich treści.

Do dystrybucji towarów i zaopatrywania sieci handlowych opracowano system "Konwojent". Został on zaprezentowany na Targach Komputer Expo '94. Kierowca-konwojent otrzymuje zestaw drukująco-rejestrujący (komputer Psion HC 110 AL, czytnik kodów paskowych -- piórkowy lub laserowy oraz -- drukarkę igłową formatu A4 z zasilaniem 12 V) wraz z oprogramowaniem (rejestry klientów, towarów oraz faktur wydanych i anulowanych), które pozwala na pracę komputera pokładowego w terenie i jest "widziane" przez system stacjonarny w biurze centrali firmy. Komputer pokładowy wskazuje kierowcy punkt dostaw, ilość i asortyment dostarczanych produktów oraz formę i wartość rozliczeń z odbiorcą. Po rozładunku towarów (na podstawie wskazań komputera, łącznie z ich identyfikacją przez kody paskowe) następuje automatyczne wydrukowanie faktury VAT, rachunku czy innego dokumentu do rozliczeń finansowych. Szacuje się, że zastosowanie takich rozwiązań pozwoli na skrócenie czasu obsługi dostawy 50--70% w jednym punkcie odbioru.

Jednak główny efekt wdrożenia takiej technologii będzie widoczny w biurze przedsiębiorstwa -- przy przenoszeniu danych źródłowych do właściwego systemu finansowo-księgowego. Cała operacja uaktualnienia takich danych trwa od kilkudziesięciu sekund do kilku minut (zależnie od stosowanej metody transmisji).

Ciekawe, że ze względu na konieczność kilkuletniego przechowywania źródłowych dokumentów finansowo-księgowych firma Bonair wycofuje się ze stosowania drukarek igłowotermicznych na rzecz zasilanych z akumulatorków drukarek igłowych. Wybrano już odpowiednio niezawodne urządzenie drukujące, jednak zdaniem przedstawiciela Bonair, jest jeszcze za wcześnie na ujawnienie jego producenta (z USA).

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200