Daleko od centrali

Zainstalowanie łączności telefonicznej poza terenami miejskimi kosztuje bardzo dużo i wymaga przyjęcia spójnej koncepcji, która realizowana jest później nie tylko przez służby telekomunikacyjne. Na podstawie dostępnych w Polsce usług i technologii można zaproponować kilka teoretycznych wariantów budowy systemu telekomunikacyjnego od podstaw.

Zainstalowanie łączności telefonicznej poza terenami miejskimi kosztuje bardzo dużo i wymaga przyjęcia spójnej koncepcji, która realizowana jest później nie tylko przez służby telekomunikacyjne. Na podstawie dostępnych w Polsce usług i technologii można zaproponować kilka teoretycznych wariantów budowy systemu telekomunikacyjnego od podstaw.

Największe koszty budowania linii telekomunikacyjnej związane są z doprowadzeniem odpowiedniego kabla od centrali (umiejscowionej w działającym już systemie) do małej centrali osiedlowej lub wiejskiej, a następnie do konkretnego abonenta. Koszt takiego odcinka okablowania wraz z infrastrukturą szacowany jest na ok. 70% kosztów inwestycji.

W bardzo wielu przypadkach, na dłuższych trasach funkcjonują ciągle, tak charakterystyczne dla krajobrazu rzędy słupów "telegraficznych" powiązanych pajęczyną drutów mocowanych do szklanych izolatorów. Coraz częściej kładzione są linie kabli miedzianych, zakopywanych w ziemi. Odcinki krótsze, np. od centralki wiejskiej do abonentów, to zazwyczaj linie napowietrzne, prawie zawsze prowadzone z wykorzystaniem istniejących słupów trakcji elektrycznej.

Istnieją i są dostępne w Polsce kable energetyczne kabel prowadzony w linii wysokiego i średniego napięcia jako zerujący) zawierające w środku wiązki przewodów energetycznych kabel światłowodowy. Cena takiej konstrukcji jest tylko nieznacznie wyższa od ceny zwykłego kabla.

Dla naszego własnego, dobrze pojętego interesu powinno się już dzisiaj właśnie takie kable stosować przy budowie każdej nowej linii energetycznej. Energia elektryczna dociera do każdego niemal domostwa i zakładu. Za kilka lat moglibyśmy mieć nowoczesną, szeroko rozgałęzioną sieć telekomunikacyjną, mogącą spełniać wymogi sieci do cyfrowej transmisji danych. Sieć taka ma szansę dotrzeć do wszystkich nowo podłączonych odbiorców energii elektrycznej przy znacznie niższych kosztach materiałowych i instalacyjnych, niż przy budowie osobnej sieci łączności. Nawet jeżeli proponowane rozwiązanie nie byłoby wykorzystane natychmiast, na pewno znajdzie zastosowanie w przyszłości. Wymaga jednak określenia struktury wydatków i ścisłego współdziałania resortów łączności i energetyki.

Jeżeli rów, to...

Trzeba kierować się nie tylko kryterium jak najniższych kosztów. Proponowana wyżej światłowodowa sieć związana z liniami energetycznymi jest rozwiązaniem przyszłości, nie do zastosowania od zaraz w już istniejących zabudowaniach.

Telekomunikacyjny kabel podziemny spełni wymagania nowoczesnej sieci, o ile zostanie prawidłowo położony. Nowoczesne kable zawierające wiązki przewodów miedzianych, znakomicie izolowanych tworzywami sztucznymi, wzmacniane są taśmami stalowymi i warstwami odpornego na uszkodzenia mechaniczne tworzywa oraz pokrywane z zewnątrz kilkoma warstwami wodoodpornego PCW.

Kable takie mogą być kładzione bezpośrednio do ziemi i mają gwarancję poprawnej pracy przez kilkadziesiąt lat. Teoretycznie nic im nie zagraża, w praktyce coraz częstszym zjawiskiem stają się kradzieże kabla. Są one tym bardziej uciążliwe, że ekipy naprawiające muszą nie tylko uzupełnić kilkanaście lub kilkaset brakujących metrów kabla, ale i wykonać co najmniej dwa złącza.

Z reguły łączenia kabla są punktami awarii połączenia telekomunikacyjnego. Oczywiście dostępne są w Polsce technologie doskonałego zabezpieczenia tego typu złączy. Krajowe firmy oferują nowoczesne osłony złączowe, przyłącza kabli, mufy, łączniki i szafy kablowe. Niestety, w czasie prowadzenia podziemnych linii kablowych, ze względu na koszt, używane są zazwyczaj najprostsze metody, sprowadzające się do podgrzewanej na zaimprowizowanym ognisku roztopionej smoły. Po raz kolejny pozorne oszczędności wygrywają z rozumem.

A może przez satelitę?

Coraz powszechniejsza staje się łączność satelitarna. Takie rozwiązanie, znakomite dla bogatego abonenta, nie może jednak zaspokoić potrzeb łączności mieszkańców wsi lub oddalonego osiedla. Pomijając znaczne koszty, zasadniczo łączność satelitarna służy na razie potrzebom indywidualnym.

Być może pod koniec wieku zostaniemy objęci systemem sateliternej telefonii komórkowej. Teoretycznie będzie to znakomitym rozwiązaniem potrzeb telekomunikacyjnych, ale po pierwsze związanym ze znacznymi kosztami, a po drugie jeszcze nie wiadomo, jak rozwiązanie to sprawdzi się w praktyce.

A więc łączność radiowa?

Telefony komórkowe lub radiowa łączność trankingowa (korzystająca z komputerowego sterowania wykorzystaniem mniejszej liczby kanałów łączności dla większej ilości abonentów) jest oczywiście rozwiązaniem kłopotów telekomunikacyjnych. Jest to jednak rozwiązanie drogie i przede wszystkim wymagające budowy całej sieci radiostacji bazowych. Nawet pokrycie zasięgiem telefonii komórkowej obszaru całego kraju nie do końca rozwiąże problem połączenia telefonicznego wsi nadbużańskiej z całą Polską.

Rozwiązaniem dostępnym cenowo, a jednocześnie łączącym w sobie zalety łączności bezprzewodowej z powszechnością tradycyjnej telefonii, jest system WILL proponowany przez Motorolę. Stanowi on skrzyżowanie telefonii komórkowej ze stacjonarną telefonią przewodową. Bazowa stacja normalnej telefonii komórkowej nie działa w sieci komórkowej, ale jest podłączona do najbliższej odpowiednio dużej centrali telefonii przewodowej. Promień działania takiej, z założenia pojedynczej, "komórki" może sięgać 10-15 km. Działa ona na innej, niż normalna telefonia komórkowa częstotliwości, nie powoduje więc konfliktów z jej użytkownikami. System Bezprzewodowej Pętli Lokalnej WILL może zostać uruchomiony w ciągu 2-3 miesięcy i wymaga jedynie wyposażenia abonentów w odpowiednie przystawki radiowotelefoniczne, bez pracochłonnej instalacji kablowej. Wydaje się, że właśnie taki system stanowi dziś najlepszą propozycję szybkiego i w miarę taniego zapewnienia łączności na terenach wiejskich.

Przeszkody i przepisy

Praktycznie każde z możliwych rozwiązań zainstalowania łączności telefonicznej na terenach oddalonych od tradycyjnych linii telefonicznych wymaga założenia odpowiedniej centrali, przez którą odbywać się będzie cały ruch. Podstawowymi wymogami stawianymi przed taką centralą jest jej bezawaryjność i całkowita automatyzacja ruchu, nie wymagająca codziennej obsługi. Urządzenia tego typu dostarczane są przez szereg firm polskich i zagranicznych, a jednym z bardziej udanych jest polski wyrób - centrala DGT.

Niestety jedną z poważniejszych przeszkód w instalacji nowych centrali wiejskich jest kwestia włączenia ich do istniejącego systemu Telekomunikacji Polskiej S.A. Przestarzałe technicznie i niewydolne linie telefoniczne oraz stare centrale tranzytowe ciągle stanowią zasadniczą przeszkodę w dołączaniu nowych abonentów. Stąd najpopularniejszym na wsi powiedzeniem związanym z telekomunikacją jest stwierdzenie, że trzeba kilka lat poczekać na "nowe numery w centrali".

Również ciągle jeszcze obowiązująca ustawa o łączności nie daje pola do działania nowym, prężnym operatorom telekomunikacyjnym. Łączność wykorzystująca fale radiowe również napotyka na bariery przepisów, często rodem z lat pięćdziesiątych.

Pozostałoby jedynie bezsilne biadolenie "w temacie telefonizacja", gdyby nie zaawansowane prace zmierzające do zmian w omawianych ustawach i przepisach oraz, co nawet ważniejsze, rozwijające się zapotrzebowanie na usługi telekomunikacyjne. Nowym inicjatywom sprzyjać też będą coraz nowocześniejsze rowiązania techniczne, dzięki którym telefon w leśniczówce nie musi kojarzyć się z kilometrami przeprowadzanego przez bagna i wykroty kabla.

Szanse dla inicjatyw lokalnych

Instalowanie kabli energetycznych zawierających w sobie wiązki światłowodowe, może w przyszłości umożliwić szeroki dostęp użytkowników do systemów łączności cyfrowej.

Obecnie najszybszym sposobem na założenie łączności telefonicznej na terenach wiejskich wydaje się być zainstalowanie łączności radiowej wykorzystującej niektóre elementy sprawdzonej już telefonii komórkowej.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200