Na konferencji Intergraph Graphics User Group (IGUG) w Huntsville (Alabama, USA) w dniach 2-5 maja br. firmy Microsoft i Intergraph pokazywały nowe personalne stacje robocze z pojedynczym (TD-3) i podwójnym procesorem Pentium 90 MHz (TD-4 i TD-5), pracujące pod kontrolą nowej wersji systemu operacyjnego Windows NT, zwanej roboczo Daytona i chwilowo dostępnej jedynie w wersji beta. Przewiduje się, że wersja handlowa tego produktu dostępna będzie w czerwcu br.

Na pierwszy rzut oka system operacyjny Daytona nie różni się w istotny sposób od dostępnego do tej pory Windows NT. Dopiero dokładniejsza analiza jego możliwości graficznych pokazuje, że do nowego systemu wprowadzono zasadniczo nową jakość graficzną. Tu warto przypomnieć, że pod względem możliwości graficznych już Windows NT różnił się od Windows 3.1 tym, że miał wbudowane funkcje do kreślenia krzywych (np. krzywych Beziera). Jednakże jakość i graficzne właściwości funkcjonalne systemu Windows NT znacznie odbiegały od uznanych standardów obsługi funkcji graficznych. Od pewnego czasu Microsoft obiecywał wprowadzenie pakietu obsługi grafiki, zgodnego z uznanymi standardami przemysłowymi. I właśnie w Windows NT Daytona pojawił się pakiet do obsługi grafiki OpenGL, dołączany do systemu Windows NT w postaci biblioteki DLL. Jak wskazuje jego nazwa jest to licencyjny pakiet graficzny firmy Silicon Graphics Inc.

Nowy pakiet grafiki daje programistom duże możliwości w zakresie standaryzacji i przyspieszenia opracowania aplikacji graficznych do zastosowań profesjonalnych: kreślenia linii o różnorodnych kształtach, kreślenia i cieniowania trójkątów, odwzorowania obiektów dwu- i trójwymiarowych, cieniowania Gouraud i Phonga, kreślenia

krzywych parabolicznych, Bezier i in. W efekcie system komputerowy z Windows NT Daytona ma parametry coraz bardziej zbliżone do parametrów typowych stacji roboczych HP, SUN czy Silicon Graphics. Szybki procesor Pentium 90 MHz i zachęcająca cena mogą oznaczać wojnę cenową producentów stacji roboczych, podobną do niedawnej wojny cenowej producentów PC. Na dodatek czynnikiem decydującym okaże się tu nie tylko sprzęt i jego parametry, ale także obecność i działanie na komputerze systemu operacyjnego Windows NT Daytona.

Fakt rychłego pojawienia się systemu Windows NT Daytona nie oznacza, że Microsoft zaprzestał prac nad obiektowym systemem operacyjnym, pochodzącym także od Windows NT, zwanym roboczo Windows NT Cairo. Wydaje się, że Microsoft w celu zwiększenia zainteresowania producentów sprzętu komputerowego instalowaniem Windows NT na nowych komputerach, wprowadza drobne zachęty w postaci dołączanego do systemu pakietu standardowej grafiki czy specjalnego pakietu do monitorowania pracy systemu wieloprocesorowego (dołączonego także do Daytony).