Jak konkurować z TP?

Nowym prezesem NOM został Jan Piotrowski, dotychczasowy wiceprezes Tel-Energo. Zastępuje na tym stanowisku Andrzeja Arendarskiego, który przechodzi do Rady Nadzorczej tej spółki. A. Arendarski pozostaje jednak prezesem Tel-Energo, kończąc w ten sposób roczny okres unii personalnej między obiema firmami. W pierwszym kwartale 2004 r. NOM zostanie ostatecznie wchłonięty przez Tel-Energo, zachowując jedynie markę. To element budowy grupy telekomunikacyjnej, która już dzisiaj ma 25% rynku dzierżawy łączy oraz 17% rynku transmisji danych.

Nowym prezesem NOM został Jan Piotrowski, dotychczasowy wiceprezes Tel-Energo. Zastępuje na tym stanowisku Andrzeja Arendarskiego, który przechodzi do Rady Nadzorczej tej spółki. A. Arendarski pozostaje jednak prezesem Tel-Energo, kończąc w ten sposób roczny okres unii personalnej między obiema firmami. W pierwszym kwartale 2004 r. NOM zostanie ostatecznie wchłonięty przez Tel-Energo, zachowując jedynie markę. To element budowy grupy telekomunikacyjnej, która już dzisiaj ma 25% rynku dzierżawy łączy oraz 17% rynku transmisji danych.

Przypomnijmy, że koncepcję łączenia operatorów z większościowym udziałem Skarbu Państwa lub wobec niego zadłużonych długo lansowało Ministerstwo Infrastruktury. Dzisiaj się o tym nie mówi, zadowoliwszy się ruchami konsolidacyjnymi wokół Tel-Energo. W ich ramach Tel-Energo przejęło w maju br. od Narodowego Banku Polskiego spółkę Telbank. Inną formą konsolidacji rynku jest nabywanie prawa do konwersji należności na akcje. Tel-Energo objąwszy w 2002 r. obligacje zamienne Pro-Futuro (świadczącego usługi bezprzewodowego dostępu do Internetu) ma taką możliwość.

Jak konkurować z TP?

Andrzej Arendarski, prezes Tel-Energo

Największe znaczenie należy jednak przypisać postawie głównego akcjonariusza Tel-Energo, którym są Polskie Sieci Elektroenergetyczne (posiadają 85% akcji). PSE - aby zwiększyć wycenę wartości Tel-Energo - zdecydowało się przede wszystkim przenieść nań prawa do dysponowania ponad 6000 km światłowodowej sieci szkieletowej i 50% akcji w NOM. W sumie Grupa Tel-Energo dysponuje ponad 17 000 km światłowodowej sieci szkieletowej, w tym 200 km w Warszawie.

Zakup Telbanku i formalne przejęcie światłowodów PSE zaważyło jednak negatywnie na wynikach finansowych firmy. W roku 2002 przy przychodach 219 mln zł (237 mln zł rok wcześniej) strata netto wyniosła prawie 77 mln zł. Oczywiście w zamian Grupa Tel-Energo dysponuje bardzo nowoczesną infrastrukturą telekomunikacyjną, m.in. sieciami w technologii MPLS i DWDM.

Kto następny zdecyduje się na związek z Tel-Energo? Na rynku przebąkuje się o konsolidacji z Netią Holdings. W grę wchodzą również operatorzy, tacy jak NASK i Telefonia Dialog, w której 100-proc. udziały ma KGHM. W tej znowuż ponad 44% akcji należy do Skarbu Państwa. Na razie KGHM - w ramach porządkowania grupy kapitałowej - szuka kupca na 19,61% akcji Polkomtela (Plus GSM). Następnym krokiem może będzie Telefonia Dialog.

Na razie Tel-Energo - przy wsparciu PSE i Europejskiego Banku Odbudowy i Rozwoju oraz Ministerstwa Skarbu Państwa - szuka inwestorów strategicznych lub finansowych. Ci przejmą udziały Polskich Sieci Elektroenergetycznych. Dowodem na atrakcyjność Tel-Energo jest jego udział w konsorcjum Tetra Polska tworzonym przez Motorolę, Prokom Software i ComputerLand.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200