Trzydziestolatek z przyszłością

Po 30 latach od narodzin Ethernet pozostaje głównym sposobem łączenia komputerów w sieci. Przez trzy dekady szybkość transmisji wzrosła tysiące razy, a Ethernet we współczesnym wydaniu coraz śmielej wykracza poza sieci lokalne.

Po 30 latach od narodzin Ethernet pozostaje głównym sposobem łączenia komputerów w sieci. Przez trzy dekady szybkość transmisji wzrosła tysiące razy, a Ethernet we współczesnym wydaniu coraz śmielej wykracza poza sieci lokalne.

Pomysł pakietowej sieci Ethernet przedstawił po raz pierwszy w 1973 r. Robert (Bob) Metcalfe podczas wewnętrznej prezentacji w słynnym Palo Alto Research Center, laboratorium będącym intelektualnym zapleczem koncernu Xerox. Nic wówczas nie zapowiadało wielkiej kariery wynalazku R. Metcalfe'a. Ethernet uznano za mało innowacyjną technologię, nie nadającą się do poważnych zastosowań. Niezrażony tym R. Metcalfe wprawdzie udoskonalał swoją ideę, ale zapewne nie wszedłby do panteonu zasłużonych dla rozwoju informatyki i rynku IT, gdyby nie decyzja Xeroxa o prawie bezpłatnym udostępnieniu wszystkim zainteresowanym licencji na Ethernet. Na owe czasy - było to sześć lat po prezentacji R. Metcalfe'a - pomysł utworzenia otwartego standardu i zbudowania wokół niego biznesu był nowatorski. Decyzja miała przełomowe znaczenie dla rynku sieci komputerowych - wiele konkurencyjnych, być może bardziej zaawansowanych, protokołów zostało zepchniętych na margines. Otwarty standard wyparł "zamknięte" firmowe rozwiązania. Ethernet rozwijał się pod okiem niezależnego komitetu standaryzacyjnego IEEE, który publikował kolejne specyfikacje zwiększające zarówno prędkość transmisji (od 10 Mb/s na początku do 10 Gb/s obecnie), jak i funkcjonalność protokołu, np. funkcje przełączania, obsługi IP, QoS (Quality of Service). W 1980 r.

R. Metcalfe założył firmę 3Com, która dla sieci lokalnych stała się tym, czym Compaq dla PC.

Miliony portów

Trzydziestolatek z przyszłością

Rozwój Ethernetu

Mimo upływu czasu, na dobrą sprawę Ethernet wciąż nie ma alternatywy. "Błędem byłoby zakładać, że technologia Ethernet napotka w najbliższym czasie bariery rozwoju" - mówi Tom Lagatta, wiceprezes firmy sieciowej Broadcom. "Producenci przestali opracowywać i szukać technologii alternatywnych w stosunku do Ethernetu. Koncentrują się przede wszystkim na inwestowaniu w rozwój jego nowych możliwości i zastosowań" - w podobnym tonie wypowiada się Tim Dunn, wiceprezes działu platform sieciowych Intela. W jego opinii wielką zaletą wynalazku R. Metcalfe'a jest to, że w odróżnieniu od konkurencyjnych technologii kolejne wersje Ethernetu nie wymagają kompleksowej wymiany infrastruktury. Możliwa jest stopniowa migracja, gdyż elementy nowej generacji mogą współpracować i być łatwo integrowane ze starszymi urządzeniami.

Oprócz wstecznej zgodności, najsilniejszymi atutami Ethernetu są: niski koszt komponentów i powszechność zastosowań. Interfejsy Ethernet są coraz częściej umieszczane bezpośrednio na płytach głównych komputerów osobistych. Liczba zainstalowanych portów Ethernet jest szacowana na 250 mln.

Więcej gigabitów

Popularyzacja nowych standardów Gigabit i Ethernet 10 Gb/s otwiera nowe możliwości zastosowań tego protokołu, m.in. do łączenia systemów pamięci masowych, transmisji wideo i głosu (VoIP). Na razie Gigabit Ethernet jest wykorzystywany głównie do połączeń między serwerami, w szkielecie sieci, ale szybkie interfejsy zaczynają się pojawiać także w stacjach roboczych najwyższej klasy. "Część klientów już teraz kupuje sprzęt wyposażony w interfejsy Gigabit Ethernet, mimo że ich sieci nie obsługują jeszcze gigabitowych przełączników" - zauważa Sean Lavey, analityk IDC. Jego zdaniem inwestycje w gigabitowe porty staną się już wkrótce uzasadnione ze względu na wykorzystanie ich w systemach sieciowych pamięci masowych (standard iSCSI) i systemach wideokonferencyjnych.

Tom Lagatta z Broadcom przewiduje, że gigabitowe przełączniki nowej generacji znajdą masowe zastosowanie w centrach danych, gdy ich cena spadnie poniżej 20 USD za port. Umożliwią budowę systemów o wysokiej gęstości upakowania, wykorzystujących np. serwery blade i pamięci masowe iSCSI połączone Ethernetem. Choć prawdopodobnie nie zastąpi on technologii Fibre Channel w dużych centrach danych, na co często zwraca się uwagę, Gigabit Ethernet otwiera możliwości popularyzacji systemów pamięci masowych w małych lub średnich firmach. Jednym z efektów upowszechnienia gigabitowych sieci Ethernet będzie zmniejszenie wymagań dotyczących pojemności lokalnych dysków PC. Można oczekiwać, że coraz częściej komputery na biurkach pracowników będą wyposażane w napędy dyskowe o minimalnej pojemności lub będą to wręcz terminale bezdyskowe.

Nominalna przepustowość łącza Ethernet 10 Gb/s wynosi 12,5 Gb/s, gdyż składa się ono z 4 kanałów szeregowej transmisji o wydajności 3,125 Gb/s każdy.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200