Korzystając z okazji, że 6 kwietnia br. podpisany został list intencyjny między MS (Microsoft) Sp. z o.o. a BIURM (Biurem d/s Informatyki przy URM) zwołano konferencję prasową z udziałem kilkudziesięciu dziennikarzy.

Wbrew zapowiedziom (na zaproszeniach pisano o zawarciu umowy ramowej między obu instytucjami) cała sprawa dotyczyła podpisania dokumentu niższej rangi, jakim jest tzw. list intencyjny. Jak usłyszeliśmy na konferencji, list taki określa m.in. uwarunkowania, jakie powinny być spełnione przez Microsoft Sp. z o.o., aby w najbliższej przyszłości podpisać umowę ramową. Podobno (takie stwierdzenia padły pod koniec konferencji) do końcowego dopięcia spraw związanych z umową ramową zabrakło tylko paru techniczno-prawnych szczegółów. Świadczyć to może tylko o rychłym terminie jej zawarcia.

Jak do tej pory BIURM podpisał umowy ramowe z 14 polskimi przestawicielstwami znanych firm komputerowych (patrz CW 45 z ub.r.). Kolejne firmy komputerowe, które wg. oświadczenia dyr.BIURM, A. Florczyka szykują się do podpisania umów, to przedstawicielstwa Microsoft, Novell, Ingres, Informix i inni. Praktyczne działanie tych umów sprowadza się jak do tej pory do zalecenia, aby instytucje administracji państwowej zawiadamiały firmy, z którymi BIURM podpisał umowy ramowe o wszystkich przetargach związanych z komputeryzacją. Być może stanie się to obligatoryjne dla instytucji budżetowych z chwilą uchwalenia tzw. Ustawy o Zamówieniach Publicznych, która jest aktualnie rozpatrywana przez Sejm.

Maicrosoft Sp. z o.o. działa na polskim rynku od 1992 r., reprezentując w kraju interesy Microsoft Corp. Nie jest to firma handlowa - organizuje ona pracę swych partnerów, których liczba dochodzi już w kraju do tysiąca. Jak słusznie podkreślano, jej ogromną zasługą jest inicjatywa przystosowania dla potrzeb polskiego użytkownika takich pakietów jak Windows, Word ,Excel czy FoxPro dla Windows. W ciągu najbliższego miesiąca ma się ukazać nowa, polska wersja Windows dla Workgroups. List intencyjny, jak podkreślił W. Sielski szef Mikrosoft , jest pierwszym krokiem w kierunku zinstytucjonalizowania warunków współpracy między spółką a Biurem d/s Informatyki przy URM.

Sytuacja dla podpisania tego typu porozumień dojrzała dopiero po uchwaleniu Ustawy o Ochronie Praw Autorskich.

Dyrektor BIURM, A. Florczyk w swojej wypowiedzi zwrócił uwagę na rozmiary żywiołowo rosnącego rynku dla komputeryzacji administracji rządowej i samorządowej oraz na dynamikę tego wzrostu, którą można szacować na 20-25% w skali rocznej. Ten proces narzucił konieczność zagospodarowania tej części rynku za pomocą reguł formalno-administracyjnych, szczególnie tam, gdzie chodzi o gospodarkę , dużymi środkami finansowymi, pochodzącymi z budżetu.

W końcowym porozumieniu z Maicrosoft Biuro chce wynegocjować trzy podstawowe ustalenia. Chodzi tu:

- o politykę cenowo-licencyjną Microsoft wobec administracji (np. wspólne na terenie kraju ceny maksymalne przy

zamówieniach administracyjnych)

- o przeniesienie doświadczeń Microsoft dla potrzeb krajowego rynku zastosowań dla administracji, w tym dla integracji systemów, doradztwa czy pomocy technicznej (szczególnie z wykorzystaniem kadry krajowej - o jej kwalifikacjach świadczy, zdaniem A. Florczyka, udana polonizacja produktów.

- o pomocy Microsoft dla administracji państwowej w zakresie szkoleń wewnętrznych.

Pytania z sali dotyczyły m.in. systemu PEAR. Odpowiadając na nie dyr. Florczyk powołał się na nasz tygodnik, jako na wiarygodne źródło opisujące techniczne aspekty systemu elektronicznej poczty rządowej PEAR (piszemy o PEAR w CW nr. 12 z br.).