Kiedy zobaczymy Chicago?

Na konferencji WinHEC (Windows Hardware Engineering Conference), Microsoft podał nowe terminy ukazania się na rynku nowej wersji Windows NT, nazwanej Daytona i 32-bitowej wersji Windows - Chicago. Daytona ma się znaleźć w sprzedaży w II kw. br., zaś Chicago dopiero w końcu roku.

Na konferencji WinHEC (Windows Hardware Engineering Conference), Microsoft podał nowe terminy ukazania się na rynku nowej wersji Windows NT, nazwanej Daytona i 32-bitowej wersji Windows - Chicago. Daytona ma się znaleźć w sprzedaży w II kw. br., zaś Chicago dopiero w końcu roku.

Główną zaletą Daytona ma być zmniejszenie wymagań sprzętowych i zwiększenie wydajności systemu. Do instalacji wystarczy 12 MB pamięci zostanie też znacznie zwiększona funkcjonalność obsługi sieci, m.in. dzięki nowemu zbiorowi protokołów transmisyjnych TCP/IP (Transport Control Protocol/Internet Protocol). Dodatkowo, do systemu zostanie dołączony OpenGL - opracowany ostatnio interfejs programowania trójwymiarowych aplikacji graficznych. Daytona ma przekonać użytkowników, że rozwój NT zmierza we właściwym kierunku.

W trakcie tygodniowej konferencji WinHEC uwaga uczestników była jednak skupiona na Chicago. Wersja beta ma być już niedługo szeroko rozprowadzona wśród wielu testujących. W przeciwieństwie do Daytona, Chicago ma spełniać wszystkie wymagania standardu Plug and Play, w którego rozwój Microsoft, włożył wiele wysiłku, współpracując w ciągu ostatniego roku z licznymi producentami komputerów PC i urządzeń peryferyjnych.

Nowością będzie również zmieniony interfejs graficzny systemu, mający ułatwić pracę początkującym użytkownikom. Najbardziej zwraca uwagę brak menedżera programów i menedżera plików oraz możliwość stosowania długich nazw plików.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200