Duże potrzeby, małe budżety

Stosowane obecnie w nowych niemieckich landach komputery i oprogramowanie są w większości produkcji zachodniej, a sprzęt "made by Robotron" to już pieśń przeszłości.

Stosowane obecnie w nowych niemieckich landach komputery i oprogramowanie są w większości produkcji zachodniej, a sprzęt ''made by Robotron'' to już pieśń przeszłości.

Odpowiedzialni za sprawy komputeryzacji we wschodnich i zachodnich Niemczech borykają się obecnie z podobnymi problemami: koniecznością redukcji personelu w działach obsługujących przetwarzanie danych i drastycznym zmniejszeniem budżetu na inwestycje informatyczne.

Problemy - choć podobne - mają jednak nieco inne podłoże i są w różnym stopniu uciążliwe dla przedsiębiorstw ze wschodniej i zachodniej części Niemiec. Wyjaśnienie złożoności sytuacji spadkobierców NRD wymaga krótkiego spojrzenia w przeszłość. Po upadku muru berlińskiego, w pierwszej euforii zakupów, duże NRDowskie kombinaty wyposażały się masowo w zachodni sprzęt komputerowy. Z reguły inwestowano w korzystnie oferowane, zamknięte środowiska mainframe'owe.

Pieniądze wydawano chętnie i szybko, dostosowując rozmiary zakupowanych systemów do ówczesnej sytuacji - cierpiących na słoniowatość struktur, nadmiernego zatrudnienia, autarkicznego profilu produkcji. Z zakupami spieszono się tym bardziej, iż na koniec roku 1990 kombinaty miały obowiązek przedstawić swoje bilanse. Pośpiech jest złym doradcą - to powiedzenie wkrótce okazało się dla wschodnioniemieckich przedsiębiorstw boleśnie prawdziwe.

Nadeszła prywatyzacja i nastąpiło rozbijanie dużych jednostek na mniejsze, samodzielne zakłady, zmniejszyła się liczba zatrudnionych, stopniała ilość przetwarzanych danych. Natomiast nie nadszedł zapowiadany boom pozjednoczeniowy. Zamknęły się rynki Europy Wschodniej. Firmy wyposażone w nieskalowalne systemy pozostały na placu boju z rozwiązaniami informatycznymi zupełnie nie przystającymi do rzeczywistości gospodarczej natomiast wymagającymi dużych nakładów na bieżącą eksploatację.

Prognozy mówią o zatrzymaniu spadku zatrudnienia w bieżącym roku i powolnym wzroście budżetów na cele informatyczne, począwszy od roku 1995, choć przewiduje się, iż w początkowym okresie i tak nie osiągną one poziomu z roku 1992. Trudna sytuacja gospodarcza wymusza reorientację w podejściu do spraw informatyki.

Z jednej strony ze względu na trudności finansowe szuka się wszelkich możliwych sposobów redukcji kosztów przetwarzania danych.

Z drugiej zaś zarządzający przedsiębiorstwami we wschodnich landach coraz wyraźniej widzą bezpośredni wpływ stosowania nowoczesnych systemów komputerowych na pozycję konkurencyjną na rynku, poprzez możliwość elastycznego reagowania na potrzeby klientów, skracania procesu opracowania zamówień, sterowania procesami produkcyjnymi, itd. Średnioterminowe plany firm z nowych landów przewidują w pierwszym rzędzie zmianę architektury wykorzystywanych systemów, wprowadzenie ujednoliconych pakietów oprogramowania dla całego przedsiębiorstwa i całości jego działalności, zastosowanie systemów CAD oraz wprowadzenie sprawnej komunikacji wewnątrz firmy, a więc sieci LAN i WAN. Downsizing i związane z nim ograniczenie kosztów eksploatacji (w wielu wypadkach redukcja tych kosztów może sięgnąć 20%) jest jednym z potencjalnych źródeł uzyskania środków na nowe inwestycje.

Z całą pewnością przedsiębiorstwa, które zamierzają zmodernizować swoją infrastrukturę informatyczną muszą szukać wśród potencjalnych dostawców takich firm, które będą w stanie zaoferować nie tylko dobre rozwiązania softwarowe i hardwarowe, lecz również korzystne koncepcje finansowania przedsięwzięć: kredytowania, leasingu, itp. Aby nie powtórzyła się jednak sytuacja z lat ubiegłych i zainwestowane środki nie zostały zmarnowane, konieczne jest w każdym przypadku, przed podjęciem decyzji o zakupie, przeprowadzenie dogłębnej analizy finansowej projektu. Jeśli przedsiębiorstwa z nowych landów prowadzić będą rozsądną i ostrożną politykę inwestycyjną oraz przetrwają krytyczne lata 1993-94, mają szansę stworzyć nowocześniejszą bazę informatyczną od ich zachodnioniemieckich konkurentów, a niektóre z nich przejąć wręcz wiodącą rolę w gospodarce.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200