Cyfrowy ochroniarz

Cyfrowe systemy wideo otwierają nowe możliwości w dziedzinie monitoringu wizyjnego.

Cyfrowe systemy wideo otwierają nowe możliwości w dziedzinie monitoringu wizyjnego.

Być może wkrótce administratorom systemów informatycznych przybędzie nowe, nietypowe zadanie - zarządzanie siecią kamer, a pracownicy ochrony będą musieli uczyć się nie tylko chwytów obezwładniających lub korzystania z broni palnej, ale również obsługi aplikacji sterujących pracą takich systemów. Rynek monitoringu bazującego na cyfrowym wideo, sieciach Ethernet i specjalizowanych aplikacjach jest dopiero we wczesnym stadium rozwoju, ale perspektywy i związane z nim oczekiwania są ogromne.

Na świecie cyfrowe systemy monitoringu są oferowane głównie przez małe firmy, które dostrzegły rosnący popyt w tym segmencie rynku. Wyjątkiem jest IBM, który w marcu br. ogłosił wprowadzenie na rynek amerykański usług w zakresie projektowania i wdrażania cyfrowego monitoringu. Według ocen IBM w 2005 r. wartość rynku cyfrowego nadzoru osiągnie aż 5 mld USD.

Na rynku polskim od kilku lat aktywnie działa szwedzka firma Axis, która produkuje sieciowe kamery i oprogramowanie Milestone do sterowania kamerami, detekcji ruchu, generowania alarmów i archiwizowania danych. Softex Data, polski partner Axisa, uzupełnił ofertę szwedzkiej firmy własnym oprogramowaniem do zarządzania rozproszonym systemem monitoringu - Softex Video Inspector. Warszawska firma, znana głównie jako dostawca drukarek przemysłowych, inwestuje w rozwiązania informatyczne wspomagające nadzór obiektów.

Wyższość cyfrowego wartownika

Zalety cyfrowych systemów nadzoru w porównaniu z systemami analogowymi są oczywiste. Umożliwiają one łatwą automatyzację dozoru, inteligentne sterowanie przy wykorzystaniu oprogramowania do analizy obrazów, budowę rozległych systemów ze scentralizowanym zarządzaniem.

Zaletą cyfrowych systemów nadzoru jest szybki i efektywny dostęp do archiwów wideo. W odróżnieniu od systemów analogowych zapisujących obrazy na taśmach wideo w sposób ciągły obrazy cyfrowe mogą być filtrowane - zapisywane są tylko informacje zmienne.

Sieciowe kamery wciąż są dość drogie, np. zaawansowany model Axis kosztuje ok. 6 tys. zł. Oszczędności można jednak szukać w wykorzystaniu istniejącej w większości firm infrastruktury. W niektórych przypadkach instalację systemu może ułatwić wykorzystanie zasilania przez sieć Ethernet (rozwiązania firmowe bądź standard IEEE 802.3af) lub zastosowanie sieci bezprzewodowej IEEE 802.11 do transmisji danych z kamer do centralnego komputera. Wymaga to jednak dodatkowych urządzeń - odpowiednio sieciowych przełączników i rozdzielaczy obsługujących zasilanie przez Ethernet lub bezprzewodowych stacji dostępowych i mostków z interfejsami Wi-Fi.

Jeśli w przedsiębiorstwie istnieje system analogowego monitoringu, to zainstalowane już kamery można zintegrować z siecią cyfrową przy wykorzystaniu dodatkowych serwerów wideo.

Bariery rozwoju

Systemy cyfrowego monitoringu znajdują się na styku kompetencji firm ochroniarskich i informatycznych. "Firmy specjalizujące się w systemach nadzoru wizyjnego niechętnie wprowadzają do sprzedaży urządzenia cyfrowe, gdyż ich instalacja wymaga zupełnie innych umiejętności niż przy tradycyjnych systemach analogowych. Z drugiej strony, większość integratorów IT nie ma doświadczenia w zakresie wdrażania systemów monitoringu, które do niedawna stanowiły zupełnie odmienny i niezależny rynek" - mówi Anna Fosberg z Axis Communication.

Zdarza się, że administratorzy systemów informatycznych mają obawy, iż transmisja wideo spowoduje przeciążenie sieci. Według Wojciecha Warskiego, prezesa Softex Data, w typowych instalacjach wystarcza rozdzielczość obrazu 352 x 288 pikseli i przesyłanie jednej klatki na sekundę. W efekcie system złożony z 25 kamer wideo powoduje 2-proc. obciążenie sieci Ethernet 100 Mb/s, co raczej nie powinno wzbudzić zastrzeżeń administratora. Oprogramowanie sterujące cyfrowym systemem nadzoru umożliwia ponadto automatyczne zmniejszanie częstotliwości przesyłania obrazów w przypadku, gdy sieć jest przeciążona.

Do transmisji danych można wykorzystywać sieci rozległe, tworząc centralne biuro nadzoru dla wielu rozproszonych lokalizacji lub oddziałów. Jeśli jednak liczba zainstalowanych kamer jest liczona w setkach lub tysiącach, to ciągły monitoring powoduje znaczny wzrost kosztów transmisji. Wówczas najlepszym rozwiązaniem jest system hierarchiczny: lokalne systemy wykorzystujące sieci LAN i przesyłające do centrum tylko obrazy dotyczące sytuacji alarmowych.

Powszechny Big Brother

Technologie cyfrowe otwierają nowe zastosowania dla systemów monitoringu wizyjnego, przez co budzą obawy związane z potencjalnym naruszeniem prywatności i powszechną inwigilacją pracowników. Popularyzacja sieci i technologii bezprzewodowych pozwala na instalację kamer praktycznie w dowolnym miejscu, Śledzenie objętego ich zasięgiem obszaru i analizę cyfrowych obrazów, np. w celu rejestrowania określonych zachowań lub identyfikacji osób. Z technicznego punktu widzenia odpowiedni sprzęt, umożliwiający rejestrację i przesyłanie obrazów, jest już dostępny. Jego funkcjonalność jest jednak uzależniona od oprogramowania, które stanowi podstawowy element systemów nadzoru wizyjnego. Wszystko w rękach programistów.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200