Fuzja 3Com Corp. z Chipcom Corp spowodowała, że 3Com stał się drugim, po Cisco Systems Inc., producentem produktów sieciowych. Aby uspokoić użytkowników swojego sprzętu firma poinformowała o planach i przedsięwzięciach jakie zamierza powziąć w przyszłości.

"Przede wszystkim zamierzamy inwestować w Oncore Switching System - flagowy koncentrator przełączający Chipcoma" -poinformował rzecznik prasowy 3Com Corp.

Niektórzy z klientów 3Coma uważają tę decyzję za niefortunną. Kupując przełączniki 3Com sądzili, że będzie on nadal inwestował w dalszy rozwój i wzbogacanie możliwości swych oryginalnych produktów. John Boyle, członek ścisłego kierownictwa 3Com, stara się uspokoić klientów twierdząc, że jeszcze co najmniej przez 5 lat firma będzie zapewniała serwis dotychczasowych produktów.

Również klienci Chipcoma wydają się być nieusatysfakcjonowani. Firma ta zapowiedziała wycofanie się z rozwoju popularnego systemu przełączającego Galactica. W zamian jego użytkownicy mają otrzymać pomoc przy migracji do Oncore.

Specjaliści radzą klientom obu firm, by nie wpadali w panikę, ale podjęli dialog z kierownictwem 3Com Corp. w celu ustalenia takiej polityki firmy, która byłaby dla wszystkich satysfakcjonująca.

3Com ogłosił także swoje plany dotyczące produktów służących do zarządzania sieciami unixowymi. Jest to istotny fragment strategii firmy, gdyż wielu użytkowników przełączających koncentratorów Chipcoma korzystało jednocześnie ze sprzętu produkcji 3Com. Zintegrowanie obsługi sprzętu obydwu firm po ich fuzji powinno być łatwiejsze. Dotychczas do zarządzania sprzętem 3Com używał Transcend Enterprise Manager, zaś Chipcom - Ondemand Network Control System.

Zagadkowo wygląda kwestia dystrybucji. 3Com zamierza sprzedawać swoje wyroby poprzez sprzedawców będących dotychczas partnerami Chipcoma. Jednocześnie zastrzega się, że nie będzie wprowadzał wyrobów Chipcoma do własnych kanałów dystrybucji. Alan Robson, dyrektor firmy marketingowej z Largo, uważa, że ta skomplikowana strategia handlowa 3Coma ma na celu zminimalizowanie konfliktów jakie niewątpliwie wystąpią w sieciach dystrybucyjnych obu firm.