Directory X.500 nie tylko skorowidzem

Delegaci zebrani na konferencji EEMA (European Electronic Messaging Association) w Maastricht (Holandia) uznali, że system katalogów stosowany przez pocztę elektroniczną, zawiera zasoby informacji przekraczające doraźne potrzeby w tej dziedzinie i powinien stać się samodzielnym elementem zewnętrznym.

Delegaci zebrani na konferencji EEMA (European Electronic Messaging Association) w Maastricht (Holandia) uznali, że system katalogów stosowany przez pocztę elektroniczną, zawiera zasoby informacji przekraczające doraźne potrzeby w tej dziedzinie i powinien stać się samodzielnym elementem zewnętrznym.

Umacniający się obecnie standardowy protokół X.500 definiuje sposób przesyłania poczty elektronicznej, zapewniając takie cechy procesu transmisji jak: możliwość potwierdzenia autentyczności nadawcy, wiarygodność faktu dostarczenia poczty do odpowiedniego odbiorcy, nienaruszalność treści komunikatu, a wreszcie poufność. Ważną rolę w zaspokojeniu wymienionych powyżej wymagań, jakie zostały postawione przed tą elektroniczną formą komunikowania się, spełnia baza Directory o drzewiastej strukturze katalogów, w której przechowywane są informacje o wszystkich obiektach sieci. W bazie tej przechowywane są m.in. hasła kryptograficzne do szyfrowania przesyłanych informacji, świadectwa uwierzytelniające poszczególnych użytkowników i definiujące ich prawa (np. czytania lub modyfikowania określonych zbiorów). Directory jest systemem o zasięgu nierzadko globalnym, przy którym najbardziej obszerna książka adresowo-telefoniczna wygląda na ubogą krewną. Struktura bazy jest tworzona przez zarządzającego fragmentem sieci w ramach np. przedsiębiorstwa i wypełniana informacjami niezbędnymi do prawidłowego funkcjonowania wszystkich aplikacji używających standardu X.500.

Gwałtowny wzrost zastosowań poczty elektronicznej spowodował, że w bazie Directory X.500 poza informacjami bezpośrednio związanymi z jej działaniem, znajdują się często także fizyczne adresy, numery telefonów a nawet zdigitalizowane fotografie użytkowników. Przy stosowaniu różnych systemów operacyjnych na komputerach włączonych do sieci, standardy bazy Directory i X.500 stały się swoistą platformą umożliwiającą współpracę. O ich praktycznej użyteczności może świadczyć fakt, że jak to wykazały analizy - zawarty w tej bazie spis jest najczęściej podstawą np. poszukiwania czyjegoś numeru telefonu. Obecnie postuluje się wyodrębnienie bazy Directory jako niezależnej bazy danych, z której oczywiście mogłaby korzystać poczta elektroniczna, a nie na odwrót jak jest to dotychczas. Zwraca się jednocześnie uwagę na to, że produkty oparte na X.500 mogą pomóc w zintegrowaniu istniejących systemów katalogów, czym dotychczasowi producenci i dostawcy oprogramowania nie są wystarczająco zainteresowani.

Intensywny wzrost komunikacji elektronicznej powoduje stałe zapotrzebowanie na bazę w rodzaju Directory, tym bardziej że e-mail stał się stałym elementem obecnej organizacji pracy - tak jak niegdyś telefon. Powieważ każdy system poczty ma własny, scentralizowany katalog-bazę, katalogi te powinny być zunifikowane aby zapewnić koherentny układ. Unifikacja, w obecnej praktyce, jest zastępowana synchronizacją. O skali problemów wiążących się z tym substytutem pełnego ujednolicenia baz mogą świadczyć konkretne przykłady.

Firma British Petroleum ma ponad 700 siedzib w 70 krajach, ze 180-cioma lokalnymi systemami usług poczty elektronicznej jedenastu różnych typów. Katalog użytkowników zawiera ponad 34 tys. pozycji, a synchronizacja wprowadzanych codziennie zmian, wymaga specjalnej procedury kolejnych synchronizacji w poszczególnych węzłach i wymiany informacji między węzłami. Rozwój firmy poprzez tworzenie spółek joint-venture powoduje rosnące zapotrzebowanie na usługi e-mailowe, a szczególnie na związane z nimi bazy, zawierające nazwiska osób funkcyjnych i informacje o strukturze organizacyjnej współpracujących przedsiębiorstw. Istnieje też zainteresowanie włączeniem w tę bazę zasobów innych baz danych istniejących w firmie.

W europejskiej kwaterze głównej Digital Equipment Corp. W Genewie, tworzony jest właśnie własny system z jednolitą infrastrukturą, obsługującą wszystkie katalogi jakie niezbędne są w prowadzeniu interesów przez firmę. W ciągu ostatnich lat powiązania Digitala z różnymi przedsiębiorstwami elektronicznymi i komputerowymi, o całkowicie różnej kulturze informatycznej, spowodowały ogromne zróżnicowanie środowiska poczty elektronicznej.Częścią strategii firmy jest odłączenie baz typu Directory od systemu komunikacji e-mailowej, a jednocześnie zintegrowanie innych systemów przekazywania informacji - np. wewnętrznego systemu videotekstu.

Baza Directory w firmie DuPont obejmuje ponad 100 tys. rozlokowanych na całym świecie skrzynek poczty elektronicznej w systemach All-in-One, HPDesk, PROFS i VMSmail. Centralna baza Electronic Corporate Directory zlokalizowana w USA, synchronizuje połączenia i zawiera wszystkie szybkodostępne informacje niezbędne do translacji z jednego systemu poczty, na drugi. Z kolei drugi katalog - Trading Partner Directory - jest podstawą komunikowania się z resztą świata poza strukturą koncernu DuPont.

W rozwiązaniu dyskutowanym na konferencji w Maastricht pomysłem na wyjście z pułapki nieustannej synchronizacji systemów poczty elektronicznej byłoby użycie zewnętrznej bazy Directory X.500, zamiast dodawania własnych, przez każdy z odrębnych systemów. Zachodzi też potrzeba uwzględnienia szeroko rozpowszechnionego standardu X.400, aby nie wprowadzać translacji adresów. Pomimo tego, iż X.500 jest dopiero rozwijającym się systemem, jego obecnie dostępne oprogramowanie o statusie publicznej własności, umożliwia już teraz, stworzenie prostego mechanizmu obsługi różnych platform sprzętowych i software'owych. Na razie jednak, jedynym projektem zdążającym w tym kierunku były przedstawione na konferencji w Maastricht założenia realizowanego od 6 miesięcy, przedsięwzięcia holenderskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych - stworzenia opartej na Directory X.500 jednolitej bazy dla całości agend Rządu Królestwa Holandii.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200