IBM i Motorola przekonstruowują PowerPC 620

Procesor PowerPC 620 wraca ponownie do laboratorium. Obaj jego konstruktorzy, IBM i Motorola, zamierzają gruntownie zmienić konstrukcję układu, tak aby uzyskał on większą moc obliczeniową, niż ma obecna konstrukcja, która właśnie w tym roku miała wejść do produkcji seryjnej. Przyczyną tej decyzji był fakt, że przyszła wersja PowerPC jest niezgodna z istniejącymi odmianami PowerPC - 601, 603 i 604.

Procesor PowerPC 620 wraca ponownie do laboratorium. Obaj jego konstruktorzy, IBM i Motorola, zamierzają gruntownie zmienić konstrukcję układu, tak aby uzyskał on większą moc obliczeniową, niż ma obecna konstrukcja, która właśnie w tym roku miała wejść do produkcji seryjnej. Przyczyną tej decyzji był fakt, że przyszła wersja PowerPC jest niezgodna z istniejącymi odmianami PowerPC - 601, 603 i 604.

W połowie ub. miesiąca Motorola i IBM zmuszone były przyznać, że PowerPC 620 powinien być przekonstruowany, akurat gdy oczekiwano decyzji o przekazaniu go (w IV kw. br.) do masowej produkcji. Nie stało się tak, ponieważ jego moc obliczeniowa wypadła słabo - zarówno w porównaniu z istniejącym PowerPC 604, jak i z konkurencyjnym produktem Intela - Pentium Pro.

"Zmiany będą musiały być daleko idące" - oświadczył Paul Ledak, z działu mikroprocesorów IBM. Procesor otrzyma bowiem - tak jak planowano - 64-bitowe jądro, przy czym część rozwiązań przewidywana dla kompatybilności z jego 32-bitowym odpowiednikiem, odpadnie.

Prawdopodobnie istniejące dzisiaj 32-bitowe systemy operacyjne dla modeli PowerPC o numerach 601, 603 i 604 okażą się nieprzydatne. Także firma Apple musiałaby dopasować swój system operacyjny Macintosh do pracy z PowerPC 620.

Apple jak dotąd nie zajął oficjalnie żadnego stanowiska, ale ze źródeł dobrze poinformowanych wiadomo, że firma ta albo całkiem, albo częściowo zrezygnuje z PowerPC 620, zależnie od tego, czy zmieniony procesor spowoduje konieczność przerobienia serwera unixowego, który Apple aktualnie opracowuje. W niemieckim przedstawicielstwie Apple zakłada się, że ten defekt konstrukcyjny spowoduje jedynie opóźnienia, a całkowita rezygnacja z PowerPC przez Apple jest wykluczona.

Firepower, amerykańska firma budująca Apple'owe Macintoshe z procesorem PowerPC, także nie będzie używać zmienionego układu PowerPC 620 - jak oznajmił Philip Schiller, kierujący w niej działem marketingu. Dodał przy tym, że jego firma "zaoferuje komputer z 4 procesorami PowerPC 604, który wykaże się wydajnością, potrzebną klientom".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200