Rozrost a rozwój

Rozrost i rozwój to nie to samo. Rozrost nie jest konieczny do rozwoju, i na odwrót. (...) Mimo to, większość menedżerów uważa, że rozwój oraz rozrost to jedno i to samo. Większość wysiłków skierowanych jakoby na rozwój spółki w rzeczywistości kieruje się na jej rozrost.

Rozrost i rozwój to nie to samo. Rozrost nie jest konieczny do rozwoju, i na odwrót. (...) Mimo to, większość menedżerów uważa, że rozwój oraz rozrost to jedno i to samo. Większość wysiłków skierowanych jakoby na rozwój spółki w rzeczywistości kieruje się na jej rozrost.

Wzrastać to zwiększać swoje wymiary i liczebność. Rozwijać się to zwiększać swoją zdolność i chęć zaspokajania potrzeb oraz uzasadnionych pragnień własnych i cudzych. Uzasadnione pragnienie to takie, które nie hamuje rozwoju innych. Rozwój to wzrost fachowości i możliwości.

Rozwój jednostek i korporacji jest bardziej kwestią uczenia się niż zarabiania. Ma on mniejszy związek z tym, ile kto posiada, niż z tym, ile może zrobić za pomocą tego, co posiada. (...)

Jakość życia jest lepszym odzwierciedleniem rozwoju niż stopa życiowa. Dlatego jakość warunków pracy, którą korporacja zapewnia swoim pracownikom lepiej świadczy o poziomie jej rozwoju niż bilans strat i zysków.

Słabo rozwinięty kraj lub korporacja zalane pieniędzmi stają się bogatsze, ale nie bardziej rozwinięte. Natomiast dobrze rozwinięty kraj lub firma nagle pozbawione majątku nie staną się przez to mniej rozwinięte.

Dobrze rozwinięte kraje lub korporacje mogą lepiej wykorzystać swoje zasoby niż słabiej rozwinięte. Nie oznacza to, że wielkość zasobów jest bez znaczenia. Zasoby można wykorzystać do przyspieszenia rozwoju i podniesienia jakości życia, ale najlepiej mogą je wykorzystać do tych celów podmioty rozwinięte. (...)

Brak zasobów może ograniczać rozrost, ale nie rozwój. Im bardziej rozwinięte stają się jednostki, organizacje czy społeczeństwa, tym mniej są uzależnione od posiadanych zasobów i tym więcej mogą dokonać za pomocą zasobów, którymi dysponują. Mają również zdolność i chęć wytwarzania lub nabywania środków, które są im potrzebne.

Człowiek może się za bardzo rozrosnąć. Niektórzy uważają, że firma również. Ale czy ktokolwiek mógłby utrzymywać, że jednostki, korporacje lub kraje mogą się za bardzo rozwinąć?

Fragment książki Zarządzanie w małych dawkach, PWN 1993 , przekład Bronisław Pohoryles.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200