Microsoft i Intel toczą zaciekłą walkę o opanowanie rynku aplikacji multimedialnych.

Intel forsuje usilnie standard NSP (Native Signal Processing), który wspólnie z interfejsem DCI (Display Control Interface) stanowią podstawę do projektowania aplikacji audiowideo. Z kolei Microsoft wprowadził na rynek w maju br. zestaw wspomagający zadanie projektowania systemów multimedialnych o nazwie Device Development Kit for 3D DDI.

3D DDI (3D Device Driver Interface) składa się z wielu sterowników wspierających pracę interfejsów API rodziny Direct (DirecSound, DirectDraw i DirectPlay), które mają służyć tworzeniu aplikacji audiowideo pod systemem Windows 95. Microsoft proponuje użytkownikom nowe środowisko pracy Direct, pozwalające budować szybko i efektywnie aplikacje audiowideo.

Producenci systemów komputerowych stoją więc przed dylematem - który z tych systemów (NSP czy Direct), wdrażać do produkcji. Zdania są w tej materii podzielone. I chociaż Microsoft spóźnił się nieco ze swoją propozycją (Intel zaprezentowł NSP już wiele miesięcy temu), to standard Direct spotkał się z życzliwym przyjęciem wielu firm.

Zainteresowanie nim wyraziły już firmy, takie jak: AT&T i U.S. Robotics Inc., wstrzymując rozwój systemów opartych na NSP. Nie zmienia to faktu, że dopóki sytuacja nie wyklaruje się na dobre (tj. nie powstanie jeden standard) na rynku panować będzie pewien bałagan.

Dlatego niektórzy producenci oprogramowania zamierzają wspierać, przynajmniej na początku, oba te standardy jednocześnie, a pozostać przy NSP lub Direct po zaakceptowaniu przez rynek jednego z nich. Te same rozterki mają producenci kart graficznych. ATI Technologies Inc. S3 Inc., Cirrus Logic Inc. i Tseng Labs Inc. trzymają na razie dwie sroki za ogon, tj. współpracują zarówno z firmą Intel, jak i z Microsoftem (są oni zainteresowani w tym przypadku standardem DirectDraw). Przyjdzie jednak czas, gdy i oni będą zmuszeni do wybrania jednej technologii.