Bitwa na linii kodu

Po raz drugi w ciągu minionych 3 miesięcy Apple Computer wniósł pozew przeciwko firmie Microsoft. Poprzednio twórca Macintoshy skarżył giganta z Redmond za bezprawne wykorzystanie graficznego interfejsu użytkownika jakim posługuje się system operacyjny Windows. Tym razem na wokandzie znajdzie się wniosek o wycofanie wszystkich produktów Microsoftu, wykorzystujących kod źródłowy podobny do tego, jaki Apple zastosował w swoim pakiecie QuickTime.

Po raz drugi w ciągu minionych 3 miesięcy Apple Computer wniósł pozew przeciwko firmie Microsoft. Poprzednio twórca Macintoshy skarżył giganta z Redmond za bezprawne wykorzystanie graficznego interfejsu użytkownika jakim posługuje się system operacyjny Windows. Tym razem na wokandzie znajdzie się wniosek o wycofanie wszystkich produktów Microsoftu, wykorzystujących kod źródłowy podobny do tego, jaki Apple zastosował w swoim pakiecie QuickTime.

Microsoft i Intel staną przed kalifornijskim Sądem Okręgowym za rzekome wykorzystanie kodu źródłowego w przynajmniej 20 aplikacjach. Materiał dowodowy stanowią głównie 2 produkty: MS Video for Windows i Display Control Interface (DCI) autorstwa Intela. Wcześniej o to samo została przez Apple'a oskarżona firma Canyon, która na zamówienie Microsoftu przygotowywała MS Video.

Specjaliści twierdzą, że oskarżenia Apple'a nie są bezpodstawne. Sam Microsoft odmawia na razie komentarza. Przedstawiciele producenta popularnych Macintoshy zarzekają się, że wykorzystanie przez ich rywala wspomnianego kodu może wykluczyć Apple z konkurencyjnej pozycji na rynku multimediów. W odpowiedzi na te zarzuty Microsoft zapowiedział premiery szeregu nowych audiowizualnych programów stworzonych z myślą o platformie Maca. Każdy z nich zawiera wg specjalistów sporne "kilka tysięcy linii" kodu.

Obecnie toczy się w USA kilka procesów sądowych przeciwko przedsiębiorstwu Billa Gatesa. Jej uczestnikami są m.in. Oracle, AVI Systems i Departament Sprawiedliwości.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200