Grunt to unifikacja

Poruszenie na naszych łamach tematu urządzeń wspomagających tzw. sprzedaż obwoźną (VATMAN, Cw 44 z 28 listopada 1994 r.) było przysłowiowym kijem wetkniętym w mrowisko. Okazuje się że systemy takie znane są w świecie już od blisko 25 lat, a na naszym rynku ich konkurencyjne rozwiązania oferuje dziś kilka dużych firm komputerowych.

Poruszenie na naszych łamach tematu urządzeń wspomagających tzw. sprzedaż obwoźną (VATMAN, Cw 44 z 28 listopada 1994 r.) było przysłowiowym kijem wetkniętym w mrowisko. Okazuje się że systemy takie znane są w świecie już od blisko 25 lat, a na naszym rynku ich konkurencyjne rozwiązania oferuje dziś kilka dużych firm komputerowych.

Mamy więc znakomity pretekst, by zapoznać się nieco bliżej z tymi wyrobami szczególnie, iż określenie ich "systemami sprzedaży obwoźnej" jest dosyć jednostronne. Jest zaś na tyle adekwatne do przebogatej palety zastosowań tego typu rozwiązań, jak np. termin "system wspomagający edycję tekstów" w odniesieniu do komputerów typu PC.

Dziś naszym gościem są systemy firmy Norand Corporation z USA.

Małe jest piękne

Podstawowym elementem oferty firmy Norand jest rodzina urządzeń o nazwie Route Commander Series 4000, które po bliższym poznaniu okazują się rasowymi komputerami PC, tyle, że ubranymi w bardzo skromne szatki. W najprostszej konfiguracji, model 4400 jest wyposażony w 16-bitowy procesor NEC V-25, 64-512 kB pamięci operacyjnej RAM (w modelu 4410 nawet 1 MB), 4- lub 16-wierszowy wyświetlacz LCD oraz 23-klawiszową klawiaturę numeryczną, którą na życzenie nabywcy, może być zastąpiona 40-klawiszową klawiaturą alfanumeryczną o dowolnie wybranych kształtach i opisach klawiszy.

Urządzenie może być zasilane ze zwykłych bateri R6 typu AA, czyli "paluszków". Jego wymiary to 22,3x8,41x4,89 mm. Route Commander 4000 korzysta z systemu operacyjnego DOS i jest standardowo wyposażony w standardowe porty RS-232 i RS-485. Jako opcje oferowane są m.in.: modem Hayes (300/2400 bit/s) oraz skanery kodów paskowych. Bardziej wymagającym użytkownikom firma oferuje model 4500 umożliwiający korzystanie z 4 MB pamięci RAM.

Peryferia

Cóż wart jest system komputerowy, który nie może drukować i komunikować się z otoczeniem. Firma Norand ma w swej ofercie drukarkę igłową o nazwie Modular Printer, która prócz przelewania zawartości Route Commandera na papier ma za zadanie służyć użytkownikom systemu za zawsze gotowy do pracy futerał-walizeczkę. To zasilane bateryjnie urządzenie, które okazuje się lżejsze niż niejedna 40-kolumnowa drukarka przenośna, potrafi na trzech przebitkach lub zwykłym papierze drukować teksty i grafikę w pełnym trybie 80-kolumnowym, oraz ma, oprócz własnego źródła zasilania pojemnik na 50 arkuszy składanki i gniazda do bezpiecznego podłączania/odłączania Route Commandera w czasie pracy.

Firma oferuje także zaawansowanym przenośne rozwiązania sieciowe, specjalnie przeznaczone do wytwarzanych przez nią urządzeń. Z Systemem 4000 współpracuje 4980 Network Controller za pomocą którego można połączyć w sieć 72 takie komputerki. Produkt ten ma 768 kB pamięci RAM (służącej także do przechowywania software), 1 stację 3,5" dyskietek, 16-klawiszową klawiaturę, 2-wierszowy, 16-znakowy wyświetlacz LCD i 4 porty komunikacyjne (o prędkości do 19,2 K BPS), a opcjonalnie może być wyposażony w modemowy odpowiednik automatycznej sekretarki oraz o stacje dokujące dla pojedynczych komputerów.

Przyszłość

Przegląd przenośnych systemów komputerowych firmy Norand byłby niepełny bez przedstawienia, choćby w zarysie tego, co jest ostatnim krzykiem techniki, a więc grupy urządzeń o nazwie PEN*KEY. Najogólniej mówiąc jest to rodzina przenośnych komputerów z procesorem 386SX/25, które korzystają z systemu MS Windows for Pen Computing i łączą się ze sobą oraz z systemami stacjonarnymi za pomocą radiolinii o zasięgu do ok. 80 km. Urządzeni są wyposażone w pracujący z 16 odcieniami szarości wyświetlacz LCD, zgodny ze standardem VGA i obsługuję tryb graficzny 320x480 pixeli lub znakowy 40x60, 1 MB pamięci flash ROM, 4,8 lub 12 MB RAM, system operacyjny MS DOS 5.0 z APM, 21-klawiszową klawiaturę z wyodrębnionym blokiem klawiszy funkcyjnych oraz moduł radiowy pracujący na częstotliwościach 902-924 MHz lub 2,4 GHz.

Wzorem Systemu 4000, urządzenia te są przystosowane zarówno do pracy w bardzo szerokim zakresie temperatur (od -4 do 41 st C) i wilgotności (5- 95%), jak też odporne na udary mechaniczne (przetrzymują upadek z wysokości 1 m na beton) oraz zalanie wodą. W dodatku ich standardowe akumulatory (NiMH) zapewniają wielogodzinną (6-10 godz.) pracę i krótki (ok. 1,5 godz.) czas ładowania, co sprawia, iż są bardzo wygodne w eksploatacji.

Na marginesie

Dotychczas właściwie nic nie wspomniałem o oprogramowaniu dla przenośnych komputerów firmy Norand. Nie jest to jednak aż tak konieczne, jak w przypadku innych systemów. Na zaprezentowanych dziś maszynach można bowiem uruchamiać wszelkie oprogramowanie pisane pierwotnie dla stacjonarnych komputerów typu PC. Oczywiście pod warunkiem, iż rozmiary ekranów roboczych poszczególnych aplikacji zostaną w nim dostosowane do parametrów używanych przez Noranda wyświetlaczy, a obsługa systemów menu do znacznie zubożonych klawiatur. Są to przecież w pełni zgodne ze standardem PC maszyny przenośne, które dostosowano jedynie do bardzo specyficznych wymagań użytkowników.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200