Specjaliści informatycy o sobie

Ankieta przeprowadzona przez tygodnik "Computerworld" w USA prezentuje opinie, o najbardziej cenionych stanowiskach w dziedzinie systemów informacyjnych, wyrażane przez najbardziej zainteresowanych. Wynika z niej, że większość respondentów lubi swe aktualne zajęcie, ale najwyżej ceni sobie stanowiska kierownicze.

Ankieta przeprowadzona przez tygodnik "Computerworld" w USA prezentuje opinie, o najbardziej cenionych stanowiskach w dziedzinie systemów informacyjnych, wyrażane przez najbardziej zainteresowanych. Wynika z niej, że większość respondentów lubi swe aktualne zajęcie, ale najwyżej ceni sobie stanowiska kierownicze.

Jednym z respondentów był analityk systemowy, pracujący w dziedzinie przetwarzania danych od 1956 r. Nie potrafi on wyobrazić sobie innej pracy, tak kocha swe zajęcie. W podobnym tonie wypowiadali się inni respondenci: praca w informatyce jest nie tylko ciekawa, ale jest również wspaniałym sposobem na życie. Jednakże przy zapytaniu o najlepsze zajęcie w obrębie rozległej przecież dziedziny, opinie były bardzo zróżnicowane.

Wspomniany już analityk sądzi, że to co robi jest bardzo interesujące, ale stanowisko kierownika mogłoby mu dać jeszcze więcej satysfakcji. Szczególnie gdy kieruje się dobrym zespołem. Zdaje sobie jednak z tego sprawę, że z pracą na takim stanowisku wiąże się duży stres, który - gdy wymknie się spod kontroli - uniemożliwia dobre wykonywanie obowiązków.

Inni ankietowani sądzą, iż nie ma to jak być programistą. Jeden z administratorów bazy danych ujął to następująco: "To bardzo fajne przyjść do pracy, napisać trochę linii kodu i iść do domu". W przeciwieństwie do programisty pozycja administratora bazy związana jest, z o wiele większymi rygorami. Przede wszystkim nie można po prostu wyłączyć swego komputera i iść do domu.

Programiści chwalą również swobodę w określaniu terminów i tempa swojej pracy. Cenią też kontakt z komputerem, ze względu na to, że jest znacznie bardziej przewidywalny niż ludzie.

Inni nie podzielają jednak takich poglądów. Jeden z administratorów systemu uważa, iż gdyby postawił sobie za celnapisanie takiego kodu, który w pełni by go satysfakcjonował, to nigdy nie zakończyłby pisania programu. Podobnie praca analityka stawia ciekawe problemy, które mają tę zaletę, że w ogóle dają się rozwiązać. W pracy tego rodzaju najgorsze jest to, że ma się do czynienia z dużą liczbą wymagających użytkowników o różnym poziomie przygotowania. Rekompensatą za nerwową pracę jest poczucie niezbędności dla przedsiębiorstwa, gdyż system musi być utrzymywany w ruchu bez względu na okoliczności.

Do podobnej kategorii należą administratorzy sieci. Mają oni poczucie, iż wpływają istotnie na wzrost wydajności pracy użytkowników systemu. Mimo czasem przygniatającej odpowiedzialności praca ta daje dużą satysfakcję. W typowym przedsiębiorstwie nie jest na pewno nudna. Daje też wiele okazji do kontaktów z kierownictwem firmy. Wymaga też wdrażania nieustannie nowych technik sprzętowych i programowych. Niejednokrotnie też stwarza okazję do awansu na stanowiska kierownicze - niekoniecznie w dziale informatyki. Często wymaga kontaktu i znajomości szerokiego spektrum sprzętu komputerowego i telkomunikacyjnego, a w związku z tym jest to praca dla wysoko wykwalifikowanych specjalistów. Administratorzy sieci pracują nie licząc czasu, gdyż rozliczani są ze skuteczności a nie liczby przepracowanych godzin. Praca tych ludzi wiąże się ze stałym poczuciem niepewności.

Podsumowując, nie ma w dziedzinie informatyki pracy najlepszej. Każdy może wybrać coś co najlepiej odpowiada jego temperamentowi, kwalifikacjom i upodobaniom. Ze względu na to, że w informatyce nie ma zbyt dużych możliwości awansu poziomego, każdy kto chce poprawić swoją sytuację finansową prędzej czy później potwierdzijedno z praw Parkinsona: obojętnie gdzie swoją pracę zaczynasz i tak zawsze kończy się ona za biurkiem.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200