SNI wychodzi z recesji

6% wzrost obrotów nie zadowala prezesa SNI. W Polsce obroty firmy wyniosły 20 mln DEM.

6% wzrost obrotów nie zadowala prezesa SNI. W Polsce obroty firmy wyniosły 20 mln DEM.

FRANKFURT

Siemens-Nixdorf Informationssysteme (SNI) opublikował dane finansowe za ostatni rok finansowy, który minął 30 września br. Zdaniem przedstawicieli firmy, mimo utrzymującej się w Europie recesji na rynku informatycznym, Siemens zwiększył obroty o 6% w stosunku do roku ubiegłego, osiągając 13,6 mld DEM.

Wynik ten jednak nie w pełni satysfakcjonuje Gerharda Schulmeyera, prezesa firmy. "Musimy szybko nauczyć się, jako korporacja, jak osiągać 10% tempo wzrostu obrotów. W przeciwnym razie czeka nas kolejna restrukturyzacja" - powiedział Gerhard Schulmeyer.

Niski poziom wzrostu obrotów SNI jest spowodowany zaledwie 2% ich przyrostem w Niemczech (rok temu - 4%). Z rynku niemieckiego pochodzi bowiem aż 63% całkowitych obrotów koncernu. Operacje zagraniczne przyniosły natomiast 13% wzrost, taki sam jak rok temu. Największą dynamikę sprzedaży Siemens odnotował w Europie Środkowowschodniej (184%), w czym znaczny udział miał rynek rosyjski. Także w Polsce SNI może pochwalić się dużym, ponad 100% wzrostem obrotów, których wartość wyniosła 20 mln DEM.

Miniony rok finansowy jest drugim z kolei, który przyniósł SNI zyski. Jeszcze w roku 1994 niemiecki koncern zanotował 319 mln DM strat. Rok później, po restrukturyzacji, korporacja odnotowała zysk brutto w wysokości 62 mln DEM (netto - 23 mln DEM). W tym roku zysk brutto obniżył się do 52 mln DEM, przy jednoczesnym wzroście zysku netto do 29 mln DEM.

Ten paradoksalny wynik SNI tłumaczy dwoma nie przewidzianymi wydarzeniami, jakie spotkały firmę w minionym roku. Po pierwsze - upadkiem sieci detalicznej sprzedaży komputerów Escom, w którym SNI miał mniejszościowe udziały (12,5%), który przyniósł firmie pomniejszenie zysku o 51 mln DEM. Po drugie - SNI w połowie br. sprzedał holenderskiej firmie Oce dział wielkonakładowych systemów drukujących. Spowodowało to brak obrotów SNI w tym sektorze rynku w pozostałej części roku i uszczuplenie zysków z tego tytułu o ok. 30 mln DEM. Jeśli tę drugą liczbę przyjąć za wiarygodną, to - gdyby nie te dwa fakty - zysk brutto firmy wyniósłby 133 mln DEM, czyli ponad dwa razy więcej niż przed rokiem.

SNI ma mniejszościowe udziały także w firmie Vobis, drugim koncernie niemieckim, specjalizującym się w sprzedaży komputerów PC. "Ze względu na recesję nie zamierzamy zawierać innych strategicznych porozumień w Europie, nie wykluczamy jednak takich umów poza nią, np. w USA czy w Azji" - powiedział Gerhard Schulmeyer. Po wycofaniu się z rynku drukarek, głównym obszarem zainteresowań SNI są komputery PC (obecnie ponad 25% obrotów), komputery klasy midrange oraz mainframe'y, urządzenia dla sektora bankowego (bankomaty) i oprogramowanie.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200