Potrzebny złoty środek

Większość projektów informatycznych w Grupie Polska Sanitec jest realizowana przy wsparciu konsultantów zewnętrznych.

Większość projektów informatycznych w Grupie Polska Sanitec jest realizowana przy wsparciu konsultantów zewnętrznych.

Grupa Polska Sanitec sp. z o.o., Koło

Marek Kukuryka - prezes Zarządu

Krzysztof Ptak - dyrektor planowania produkcji i informatyki

Liczba pracowników - 1000

Liczba pracowników działu IT - 9

Potrzebny złoty środek

Krzysztof Ptak - dyrektor planowania produkcji i informatyki

Zatrudniając ponad tysiąc pracowników w kilku fabrykach, w Grupie Polska Sanitec pracuje tylko dziewięciu informatyków. Współpraca z zewnętrznymi konsultantami sięga okresu wdrożenia systemu SAP R/3 w 1998 r. Oprócz oferty pomocy przy wdrożeniu ze strony siostrzanej firmy z Niemiec projekt był prowadzony wg koncepcji wypracowanej lokalnie. Wówczas o wykorzystaniu konsultantów zadecydowała specyfika prowadzenia biznesu w Polsce, jednak w ten sposób do dzisiaj jest realizowana większość projektów IT.

Kompetencje i ludzie

"Decydujemy się na zewnętrznych konsultantów, gdy projekt ma nowatorski charakter lub gdy nie starcza nam zasobów wewnętrznych" - mówi Krzysztof Ptak, dyrektor planowania produkcji i informatyki w Grupie Polska Sanitec.

W przypadku realizowanego obecnie dwuletniego projektu stworzenia hurtowni danych, która będzie zasilana informacjami ze wszystkich wykorzystywanych w firmie systemów, Sanitec musiał zatrudnić konsultantów, ponieważ zespół nie był w pełni kompetentny. Ale konsultanci są niezbędni tylko w pierwszym etapie projektu. Firma zakłada, że kolejne elementy hurtowni w dużej części będą mogły być wykonane przez etatowych informatyków.

Inaczej było w przypadku uruchomienia systemu SAP w fabrykach w Mińsku Mazowieckim i Ozorkowie. Choć nie brakowało kompetentnych pracowników, zatrudniono dwóch dodatkowych konsultantów, ponieważ informatycy byli zaangażowani w inne projekty. "Moglibyśmy wprawdzie zatrudnić więcej osób, ale to zawsze wiąże się z pytaniem, kogo można przekonać łatwiej - dyrektora kadrowego do zatrudnienia większej liczby ludzi czy dyrektora finansowego do wykorzystania konsultantów z zewnątrz? Szukam złotego środka" - stwierdza Krzysztof Ptak.

Poza projektem hurtowni danych firma jest obecnie zaangażowana w projekty typu electronic commerce. "To nieco drażliwy temat. Wszystkie wydatki na projekty, których nazwę poprzedza litera «e» , dyrektorzy finansowi analizują trzykrotnie. Udaje się ich przekonać, pokazując jak wprowadzenie nowego rodzaju komunikacji przełoży się na konkretne liczby, np. godziny pracy osób z działu sprzedaży czy logistyków z działu transportu" - mówi Krzysztof Ptak.

Outsourcing

Podobnie jak większość firm wchodzących w skład Grupy Sanitec, polska spółka nie ma lokalnej instalacji SAP. Fizycznie maszyny znajdują się w centrum obliczeniowym w Niemczech, z którego korzystają inne spółki Sanitecu. O niższych kosztach decyduje efekt skali. Outsourcing w polskim data center okazałby się droższy.

Informatycy nie zajmują się problemami związanymi z utrzymaniem serwerów SAP. W zakres ich obowiązków wchodzi administrowanie maszynami lokalnymi, na których działają mniejsze systemy, m.in. system kadrowo-płacowy, autorskie rozwiązanie do sterowania procesem produkcyjnym oraz system CRM zbudowany na podstawie platformy Lotus Notes.

Wykorzystywane rozwiązania

System ERP SAP R/3; system kadrowo-płacowy MacroSoft Kali; system zbierania danych z produkcji na bazie technologii Clarion i Microsoft SQL 2000; sieć wykorzystująca rozwiązania 3Com i Cisco; serwery Hewlett-Packard.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200