Czas na piwo

Aby sprostać zagranicznej konkurencji, polskie browary zmuszone są do technicznego i organizacyjnego unowocześnienia. Czasu pozostało niewiele, zaledwie trzy lata.

Aby sprostać zagranicznej konkurencji, polskie browary zmuszone są do technicznego i organizacyjnego unowocześnienia. Czasu pozostało niewiele, zaledwie trzy lata.

Polską branżę piwną na początku lat 90. cechowała znaczna dekapitalizacja urządzeń, przestarzałe i mało wydajne technologie, wadliwa sieć dystrybucji oraz brak marketingu i reklamy. Mimo to browarom żyło się dobrze, a piwo należało do napojów poszukiwanych. Sytuacja zmieniła się po wejściu w życie "planu Balcerowicza". Browary uwolnione od centralnego planowania okazały się zakładami całkowicie nie przygotowanymi do walki na wolnym rynku. Konkurencja z piwem importowanym doprowadziłaby je do upadku, gdyby nie ochronne cła. Dziś w większości polskich browarów jesteśmy świadkami technologicznej i organizacyjnej rewolucji, wymagającej ogromnych środków finansowych. Podejmowane inwestycje przekraczają zwykle bieżące możliwości finansowe, stąd niezbędne jest pozyskiwanie dodatkowych źródeł finansowania. W lepszej sytuacji są zakłady duże, którymi zainteresowani są inwestorzy zewnętrzni. Mniejsze browary, takie do których nie wszedł np. inwestor zagraniczny, pozostają w tyle w procesie unowocześniania i wydaje się, że wcześniej czy później zostaną wchłonięte przez większe spółki lub pozostaną firmami lokalnymi. Oznacza to rośnięcie w siłę dużych browarów, które już w 1992 r. opanowały 40% polskiego rynku, a w 1995 r. - 55% (Elbrewery, Browary Tyskie, Źywiec, Lech BW, Okocim). Polski rynek piwa jest bardzo perspektywiczny. Spożycie piwa na jednego mieszkańca wynosi w Polsce 38 l rocznie i należy do najniższych w Europie (cztery razy mniej od rekordzistów, Czechów). Cła zaporowe, dochodzące nawet do 30%, powodują jednak, że Polacy piją dziś zaledwie 3% piwa importowanego. Stopniowy spadek ceł na piwa z krajów Unii Europejskiej, które do 2000 roku ma wynosić 0, sytuację tę może radykalnie zmienić. Najbliższe trzy lata pokażą czy polscy producenci będą w stanie stanąć do walki o smakoszy piwa z legendarnymi markami złocistego napoju.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200