Digital Equipment Corporation unowocześnia wszystkie linie komputerów PC.

Na początku września br. Digital Equipment wprowadził unowocześnione linie komputerów biurkowych, przenośnych i serwerów, działających na bazie procesorow intelowskich. Zdaniem przedstawicieli polskiego oddziału Digitala, wszystkie komputery będą dostępne w Polsce.

Rozwój komputerów PC z procesorami Intela stanowi część strategii Digitala, zmierzającej do wykorzystywania systemu operacyjnego Windows NT w przedsiębiorstwach. Już od przyszłego miesiąca firma zamierza oferować komputery przenośne z preinstalowanym systemem Widnows NT WorkStation 4.0. Obsługa nowego systemu operacyjnego Microsoftu będzie dodana do oprogramowania do zarządzania ServerWorks oraz ClientWorks.

Od Priorisa do HiNote

W nowych, wysoko wydajnych serwerach Digital Prioris z procesorami Pentium Pro 180 i 200 MHz będzie można wymieniać napędy dyskowe bez potrzeby wyłączania komputera. W serwerach tych będzie wbudowany awaryjny zasilacz. Producent zapowiada również rozbudowanie możliwości zarządzania poszczególnymi elementami serwera.

Rodzina stacji roboczych Celebris będzie wzbogacona o pełny wybór procesorów Pentium Pro i najnowsze, znacznie zwiększające wydajność komputerów, zestawy układów Natoma opracowane dla tych procesorów. Stacje robocze wyposażone będą w potężniejsze funkcje graficzne, których wykorzystanie umożliwia Windows NT. Digital zwiększył także możliwości rozbudowy stacji Celebris.

Notebooki HiNote, z wyświetlaczem o przekątnej 12,1", również będą wyposażone w Windows NT 4.0. Digital sam przystosował system operacyjny Microsoftu do obsługi komputerów przenośnych. Notebooki będą miały, opracowane przez Digitala, system zarządzania energią i obsługę plug-and-play. Będzie można w nich wymieniać karty PC i dokować do replikatora portów w trakcie pracy komputera.

Słaby marketing

Według wielu analityków rynku, Digital oferuje wysokiej klasy produkty, lecz traci dużą część rynku przez słabą i niekonsekwentną politykę marketingową. Za straty w wysokości 433 mln USD, poniesione przez firmę w IV kw. roku finansowego 1996, obarczono winą przede wszystkim dział PC Digitala. W niedalekiej przeszłości kierownictwo firmy, w tym również Robert Palmer, jej prezes, mówił, że poszukuje sposobów na uzdrowienie działu PC i ewentualnie znalezienie alternatywnych źródeł dostarczania sprzętu. Analitycy rynku słowa te zinterpretowali jako zapowiedź przekazania produkcji maszyn intelowskich niezależnej firmie.