Nowa wersja systemu IBM OS/2

System operacyjny Merlin wykonuje polecenia, wsłuchując się w głos użytkownika.

System operacyjny Merlin wykonuje polecenia, wsłuchując się w głos użytkownika.

Kolejna wersja systemu operacyjnego OS/2 Warp, któremu IBM nadał roboczą nazwę Merlin, znajduje się obecnie w fazie testowania beta. Oprogramowanie zawiera wiele usprawnień graficznego interfejsu użytkownika (GUI) i wspiera takie rozwiązania, jak język Java oraz specyfikacje OpenDoc i Open GL, ale IBM musi jeszcze popracować nad tym systemem, by nie zawieść oczekiwań użytkowników.

Aby zainstalować OS/2 Merlin, użytkownik musi dysponować trzema dyskietkami inicjującymi pracę systemu (a nie dwoma, jak w przypadku systemu Windows NT). Niestety, systemu nie można obecnie zainstalować przez sieć, wywołując program INSTALL.EXE z serwera. Użytkownik musi dysponować napędem CD-ROM i stacją dyskietek.

Wersja beta systemu Merlin jest dostarczana na dwóch dyskach CD-ROM. Na pierwszym dysku jest nagrany właściwy system, a drugi zawiera sterowniki (jest ich ponad 2100). W razie potrzeby użytkownik jest odsyłany do sieci Internet, skąd można ściągnąć aktualne wersje sterowników. Podczas instalacji Merlin rozpoznał automatycznie kontroler SCSI wbudowany w płytę główną komputera Compaq DeskPro XL. Poprzednie wersje systemu OS/2 nie wspierały urządzeń produkowanych przez Compaq i użytkownik musiał zawsze instalować potrzebne mu sterowniki przez sieć Internet, korzystając z usług serwera WWW firmy Compaq. Merlin nie dysponuje jednak sterownikiem obsługującym kartę sieciową PCI NetFlex-2, w którą wyposażony jest DeskPro.

Interfejs programu instalacyjnego zawiera elementy grafiki trójwymiarowej, a sam ekran jest zorganizowany dużo logiczniej niż w systemie OS/2 Warp Connect. Jednak termometrowy wskaźnik ładowania plików pokazuje tylko postęp pracy w procentach, nie wyświetlając nazw aktualnie ładowanych plików.

Domyślny font używany przez system Merlin nosi nazwę Warp Sans i zaprojektowano go tak, by użytkownik nie miał kłopotów z odczytywaniem napisów wyświetlanych przez ekrany gorszej jakości (np. monochromatyczne wyświetlacze notebooków). Niestety, font ten nie jest wykorzystywany przez pomoc on-line i programy WarpGuides - wyposażone w elementy sztucznej inteligencji programy asystenckie, które pomagają wykonywać rutynowe zadania związane z konfigurowaniem systemu i instalowaniem nowych urządzeń. Inaczej niż zwykłe programy asystenckie, programy WarpGuides pełnią rolę elektronicznych nauczycieli i zapamiętują elementy programu nauczania, które użytkownik już opanował i pomijają je przy następnym uruchomieniu.

Po zainstalowaniu, Merlin prosi o wybór poziomu komfortu współpracy z systemem. Wybranie opcji Comfy powoduje np., że po otwarciu notatnika system wyświetla na ekranie żółty balonik pomocy informujący, jakie opcje są do wyboru. Praca WarpGuide wygląda w praktyce tak, że podświetla on ten element okienka dialogowego, który w jego mniemaniu powinien być w danym momencie wybrany przez użytkownika. Program przyciemnia jednocześnie pozostałe opcje. Użytkownik może oczywiście wybrać inną funkcję niż sugerowana przez WarpGuide. IBM powinien jednak usprawnić pracę programów asystenckich, tak aby pracowały bardziej intuicyjnie i były bardziej czułe na kontekst wykonywanego aktualnie zadania.

Jednym z bardziej widocznych usprawnień wprowadzonych do GUI jest program WarpCenter. Jest to zmodyfikowana wersja SmartCenter, która wchodzi w skład pakietu Lotus SmartSuite. Znany z wcześniejszych wersji OS/2, LaunchPad jest również dostępny, ale WarpCenter pracuje dużo lepiej i wydajniej. Wykorzystuje on menu kaskadowe, tak jak Windows 95. Przy wyświetlaniu grafiki z rozdzielczością 1280 x 1024 pkt., napisy i ikony wydają się jednak za małe. Ikony są trójwymiarowe, jednak żadna nie jest animowana. Nowe arkusze konfigurowania (Property Sheets), oferowane przez Merlin, pracują logicznie i są wyposażone (tak jak Lotus Notes) w charakterystyczne przyciski wyświetlane na górze okienek.

System rozpoznawania mowy

Merlin wykorzystuje dwa razy więcej zasobów systemu komputerowego niż Windows NT 4.0 (w wersji beta), ale NT nie zawiera oprogramowania do rozpoznawania mowy. Po zainstalowaniu pełnej wersji systemu Merlin zajęła ona ok. 300 MB pamięci dyskowej. IBM zaleca, by pełną wersję systemu instalować na komputerze wyposażonym co najmniej w procesor Pentium 133 MHz i 32 MB RAM. Firma twierdzi, że wolniejszy procesor poradzi sobie z obsługą żądań zgłaszanych przez system rozpoznawania mowy, pod warunkiem jednak, że znacznie zwiększona będzie pojemność pamięci RAM. Zostało to potwierdzone - system pracował po zainstalowaniu na komputerze wyposażonym w Pentium 90 MHz i 80 MB RAM.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200