W nawiązaniu do felietonu Pana Profesora pt.: ''Informatyka i KBN'', opublikowanego w tygodniku Computerworld nr 12 z 18 marca 1996 r. uprzejmie wyjaśniam, że program RAPORTY do sporządzania raportów z realizowanych projektów badawczych powstał w Departamencie Badań, a nie w Departamencie Systemów Informatycznych KBN.

W pliku: czytajto.rap, dołączonym do programu, podany jest numer telefonu i adresy poczty elektronicznej w Departamencie Badań, pod którymi można uzyskać pomoc i informacje w kwestiach technicznych związanych z instalacją i działaniem RAPORTÓW.

Pragnę zaznaczyć, że hot-line RAPORTÓW nie odnotował zgłoszeń od użytkownika sygowanych Pańskim nazwiskiem ani też do skrzynki pocztowej nie wpłynął żaden list opatrzony Pańskim nazwiskiem.

Niejednolita baza sprzętowo-programowa będąca w dyspozycji kierowników projektów (ciągle są jeszcze w użyciu komputery modelu XT, sugerowano dostosowanie RAPORTÓW do maszyn firmy APPLE a nawet SUN SPARCSTATION 2000 i systemu operacyjnego SPLARIS oraz różnych klonów systemu Unix) uniemożliwia stworzenie programu uniwersalnego działającego bezbłędnie w każdej konfiguracji sprzętowo-programowej.

Przyjęto założenie stosowania programu przez możliwie szerokie grono użytkowników - niekoniecznie dysponujących najnowszymi komputerami i systemami operacyjnymi. Dlatego program działa tylko pod systemem operacyjnym DOS oraz w środowisku WINDOWS wersja 3.1., sporządza raporty w standardach MAZOVIA oraz LATIN 2. Natomiast raport w standardzie CP 1250 można uzyskać stosując dołączony program konwert.exe lub używając konwerterów wbudowanych w WINDOWS.

Zdecydował się Pan Profesor na uruchomienie RAPORTÓW w nowym środowisku, w środowisku WINDOWS 95, i otrzymał Pan efekty, których autorzy programu nie byli w stanie przewidzieć.

Z poważaniem

dyrektor Departamentu Badań

dr inż. Barbara Bolkowska