Promowanie klastrów

Microsoft czyni duże starania, aby wypromować niedostępna jeszcze na rynku technologię Cluster Server

Microsoft czyni duże starania, aby wypromować niedostępna jeszcze na rynku technologię Cluster Server

Obietnica prostego łączenia wielu tanich serwerów w jeden wysoko wydajny klaster powoduje, że coraz większe grono producentów i klientów zainteresowanych jest klastrami, które pracować mają pod kontrolą systemu Windows NT. Jednak pierwsze klastry budowane zgodnie z technologią Cluster Server (nazywaną do niedawna WolfPack) nie zastąpią obecnych na rynku od wielu lat klastrów unixowych oraz serwerów wieloprocesorowych (SMP).

Microsoft poczynił bardzo duże starania, aby wypromować niedostępną jeszcze na rynku technologię Cluster Server. Wszyscy istotni dla firmy użytkownicy wiedzą już, że klastry Windows NT oferować im będą większą dostępność aplikacji i systemu komputerowego, dzięki możliwości wzajemnego przejmowania zadań przez serwery pracujące w ramach klastra, gdy nastąpi awaria jednego z nich. Microsoftowi udało się osiągnąć duże poparcie dla własnej technologii klastrowej i wspólnego interfejsu programistycznego API, jednak jak na razie niewielu klientów wie na ile stabilne, efektywne, jednorodne i kompatybilne będzie rozwiązanie Microsoftu.

Ostatnią z tych cech trudno będzie zrealizować, zwłaszcza że każdy z producentów rozszerza dostarczony przez Microsoft zestaw API o specyficzne dla własnego sprzętu dodatki funkcjonalne, co może skomplikować programistom tworzenie aplikacji cluster aware (czyli wykorzystywać potencjał klastrów) i późniejsze ich dostrajanie (tuning) do pracy w określonym środowisku.

Niektóre firmy, takie jak: Tandem, IBM, Digital i Pyramid, znane ze swoich doświadczeń na rynku unixowym, przenoszą swoje rozwiązania klastrowe na platformę Windows NT. Dzięki temu już dziś mogą one proponować rozwiązania bardziej zaawansowane niż produkt Microsoftu na obecnym etapie, oferujące funkcje, takie jak: równomierna dystrybucja obciążenia serwerów (poprzez kierowanie zapytań klientów do najmniej obciążonych serwerów) czy mirroring danych (jeden spójny system plikowy dla wszystkich serwerów).

Jeszcze inni producenci, tacy jak np. SCO, pracują nad własnymi API, które umożliwią stworzenie oprogramowania klastrowego łączącego ich środowiska systemowe. Oznacza to więc, że wizja Microsoftu zapowiadająca jednorodność klastrów na platformie Intela jest nieco wypaczona i rzeczywistość wyglądać może zupełnie inaczej.

Pewną nadzieję daje zapowiadane oprogramowanie klastrowe Wolf Mountain firmy Novell, które ma działać zarówno na platformie NetWare, jak i SCO oraz Windows NT, co pozwoliłoby integrować w ramach jednego klastra serwery pracujące pod kontrolą różnych systemów operacyjnych. Novell nie podał jednak daty premiery tego rozwiązania.

Producenci serwerów

Najważniejsi producenci serwerów bazujących na architekturze Intela deklarują poparcie dla technologii Cluster Server Microsoftu i czekają na reakcję rynku na to rozwiązanie (jego premiera przewidywana jest na koniec lata br.).

Compaq, Intergraph i Dell to firmy, które - jako pierwsze - zamierzają wprowadzić na rynek klastry NT, co umożliwi im zwiększenie dostępności własnych produktów oraz ich odpowiednie skalowanie (co dotąd możliwe było wyłącznie na drodze zwiększania liczby procesorów). Firmy te nie miały - jak dotąd - alternatywnego (w przeciwieństwie np. do Digitala i IBM-a) rozwiązania, które pozwoliłoby im budować bardziej wydajne i odporne na awarie farmy serwery. Microsoft i Intel stworzyły im możliwość budowania klastrów, które docelowo łączyć mają duże ilości tanich, wieloprocesorowych serwerów, a co za tym idzie konkurować z droższymi rozwiązaniami unixowymi.

Powolna akceptacja rynku

Jednak marzenie Microsoftu i Intela o naruszeniu obecnego rynku klastrowych systemów korporacyjnych jeszcze długo może być nieziszczalnym snem. Wszystko zależy od tego, jak szybko Cluster Server, umożliwiający łączenie więcej niż dwóch serwerów, dostępny będzie na rynku oraz jak szybko rynek zaakceptuje nową technologię – a to jest raczej powolny proces, na drodze którego stoi kilka przeszkód.

Jedną z nich jest skalowalność systemu Windows NT (choć Microsoft próbuje udowodnić, że w tej dziedzinie nie ma problemów). Ponadto użytkownicy obawiają się, że środowisko klastrowe nadmiernie, niewspółmiernie do korzyści, może skomplikować zarządzanie systemem komputerowym i sieciami w firmach.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200