Giełda w drodze do Europy

Do tej pory wszystkie transakcje i komunikację warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) z domami maklerskimi obsługiwał system przejęty od francuskiej giełdy w Lyonie, napisany na potrzeby małych, rozwijających się rynków. Pierwotny system napisany na maszyny AS/400 został od momentu jego implementacji znacznie zmieniony.

Do tej pory wszystkie transakcje i komunikację warszawskiej Giełdy Papierów Wartościowych (GPW) z domami maklerskimi obsługiwał system przejęty od francuskiej giełdy w Lyonie, napisany na potrzeby małych, rozwijających się rynków. Pierwotny system napisany na maszyny AS/400 został od momentu jego implementacji znacznie zmieniony.

"Polska giełda kapitałowo nie należy na pewno do gigantów, jej kapitalizacja jest 5-7 razy mniejsza niż uznanych międzynarodowych rynków papierów wartościowych. Jednak pod względem liczby zleceń jesteśmy porównywalni do giełdy londyńskiej, a dla komputera nie ma znaczenia wartość, ale właśnie liczba transakcji" - wyjaśnia Janusz Zawiła-Niedźwiecki, dyrektor departamentu informatyki GPW.

"Polskiej giełdzie grozi pozostanie rynkiem dla wyłącznie lokalnych papierów, na którym w dodatku duże firmy krajowe nie są notowane, gdyż wybrały giełdy międzynarodowe" - twierdzi Janusz Zawiła-Niedźwiecki. Poza tym otwarcie na świat jest europejskim wymogiem, przed którym niektóre, wysoko rozwinięte giełdy, jak francuska, bronią się, podwyższając opłaty za uczestnictwo. Mniejsi gracze, jak Grecja, aby przyciągnąć klientów, kusi ich brakiem opłat za uczestnictwo. Na rynki światowe agresywnie zamierza wejść również GPW.

Projektowany system będzie zbudowany w architekturze klient/serwer. Najpóźniej do końca 1998 r., kiedy giełda przeniesie się do nowej siedziby, system informatyczny będzie obsługiwał 5 warstw. Pierwszą z nich są domy maklerskie, będące podstawowym klientem systemu. Na ich potrzeby powstanie wirtualne stanowisko maklerskie, dzięki któremu makler będzie mógł zdalnie dokonywać wszystkich transakcji. Kolejnym elementem systemu stanie się multitasking, czyli umożliwienie maklerom korzystania z podzielonego na wiele okien ekranu, na którym jednocześnie wyświetlane będą depesze agencyjne, kursy walut, notowania i serwisy informacyjne. Trzecią warstwą, której premiera odbyła się pod koniec czerwca br., jest sieć WAN, zbudowana w technologii Frame Relay na bazie Polpak-T. W skład modelu systemu informatycznego giełdy wchodzi również odpowiedni front-end, umożliwiający podział GPW na różne rynki - papierów, opcji czy derywatów. Czwartą funkcją systemu będzie elastyczny sposób notowań, w którym będzie można określić, ile razy w ciągu dnia dany walor jest obracany. Istotne jest również stworzenie odpowiedniego mechanizmu dystrybucji informacji, tak aby informacja z giełdy na świat trafiała do wszystkich odbiorców w tym samym momencie. Ma to zapewnić system oparty na transmisji satelitarnej VSAT, dostarczany przez spółkę Pagi.

"Na giełdzie paryskiej upoważniona osoba przeprowadza co jakiś czas dość specyficzny test. Odłącza w najmniej oczekiwanym momencie jeden z newralgicznych elementów systemu informatycznego. System oczywiście działa dalej bez zmian" - mówi Janusz Zawiła-Niedźwiecki, mając nadzieję, że takie testy będzie można przeprowadzać z podobnym skutkiem w Warszawie już za 2 lata.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200