Budowanie z klocków

Po udanej ekspansji na rynek przedsiębiorstw przemysłowych, dostawcy systemów ERP szukają nowych możliwości, m.in. w branży budowlanej.

Po udanej ekspansji na rynek przedsiębiorstw przemysłowych, dostawcy systemów ERP szukają nowych możliwości, m.in. w branży budowlanej.

Systemy zintegrowane są już standardem w przemyśle, powoli upowszechniają się w usługach i dystrybucji, wciąż jednak sporo jest sektorów, w których dostawcy systemów ERP stawiają pierwsze kroki. Jednym z nich jest budownictwo, które do tej pory wykorzystywało spec-jalizowane oprogramowanie, umożliwiające kosztorysowanie, harmonogramowanie, rejestrowanie i monitorowanie umów z podwykonawcami oraz nadzorowanie stanu realizacji inwestycji budowlanej. Niektóre największe firmy z tej branży, takie jak Budimex, zdecydowały się na wdrożenie systemów zintegrowanych, ale nie zrezygnowały ze specjalizowanych modułów wykorzystywanych do tworzenia kosztorysów czy harmonogramów. Trudno więc mówić o prawdziwym wdrożeniu, zaspokajającym wszystkie potrzeby klienta. Jednym z pierwszych kompleksowych wdrożeń w tej branży jest projekt prowadzony od kilku miesięcy w firmie Egbud, którego celem jest wdrożenie systemu SAP R/3 prekonfigurowanego dla branży budowlanej.

Budynek jak statek

Podstawowym modułem w przypadku przedsiębiorstw branży budowlanej jest - odpowiadający modułowi produkcji przemysłowej w tradycyjnych przedsiębiorstwach - moduł projektowy. Ma on istotne znaczenie w działalności wszystkich firm realizujących duże zlecenia, m.in. w przemyśle stoczniowym. Pracę firmy budowlanej w ramach każdej inwestycji można podzielić na dwa etapy: ofertowo-kosztorysowy oraz realizacji inwestycji. W pierwszym etapie ważną rolę odgrywają narzędzia do kosztorysowania i współpracy w tym zakresie z potencjalnymi podwykonawcami. W drugim najważniejsze są rozwiązania informatyczne umożliwiające koordynowanie i śledzenie postępów prac budowlanych, uwzględniając zamykanie kolejnych etapów protokołami zdawczo-odbiorczymi, rejestrację czasu pracy ludzi i maszyn, zarządzanie dostawami i magazynem materiałów budowlanych.

Etap kosztorysowo-ofertowy

Kosztorys i harmonogram prac są jednymi z najważniejszych elementów oferty przetargowej. Kluczową rolę odgrywają tu odpowiednio dostosowane do potrzeb branży budowlanej moduły controllingowe, uzupełnione elementami sprzedaży i dystrybucji. Kosztorysy ofertowe są tworzone na podstawie publikowanych np. przez Polcen katalogów nakładów rzeczowych, okreś-lających potrzeby materiałowe oraz nakład pracy ludzi i maszyn niezbędny do wyprodukowania poszczególnych elementów budowli, np. ścianki działowej o określonych wymiarach, zbudowanej z bloczków gazobetonu. Publikowane są również katalogi cen usług i materiałów budowlanych, a inwestor ogłaszający przetarg może wskazać, na podstawie jakich katalogów ma zostać sporządzony kosztorys projektu. Katalogi zawierają szczegółowe zestawienia nakładów, ale w postaci elektronicznej są dostępne w zasadzie tylko w tradycyjnych programach kosztorysowych, takich jak Norma 3 czy Strix. W systemie zintegrowanym powinny być zapisywane w aktualizowanych bazach danych, wykorzystywanych przez kosztorysanta. Ustawodawstwo reguluje również, w jaki sposób mają być liczone koszty pośrednie (np. tzw. koszty zarządu) związane z kosztami jednostkowymi wykonania poszczególnych prac, a nawet jak wysokie mogą być marże nakładane przez wykonawcę, w systemie muszą więc znaleźć się odpowiednie algorytmy.

Kosztorys ofertowy może być podstawą do stworzenia kosztorysu wykonawczego, uwzględniającego rzeczywiste zużycie materiałów oraz nakładów pracy ludzi i maszyn, jakie są przewidywane przez firmę budowlaną. Tworząc kosztorys wykonawczy, firma może oprzeć się na normach (np. pracochłonności) zaproponowanych przez Polcen lub wykorzystać własną bazę norm, zbudowaną na podstawie doświadczeń z wcześniejszych projektów. Właśnie na tym etapie zaczynają się schody. Kosztorysu ofertowego nie można bowiem przełożyć na kosztorys wykonawczy "jeden do jednego", ponieważ normy określają np. koszt położenia 100 m rur, ale nie uwzględniają, jakiej średnicy, co znacząco wpływa na koszt robocizny lub też dodatkowych elementów, takich jak kolanka czy złączki. Podobnie w przypadku cegły dziurawki - nie określa się jej dokładnego rodzaju czy producenta. W kosztorysie wykonawczym muszą się pojawić pozycje odpowiednio precyzyjnie opisane. Innymi słowy kosztorysowa struktura kalkulacji musi zostać przekształcona w konkretną strukturę kalkulacji, umożliwiającą zamówienie konkretnych materiałów budowlanych, ekip czy sprzętu. Tradycyjne programy kosztorysowe nie pozwalają również na usystematyzowany proces przesyłania zapytań ofertowych do podwykonawców, zbierania odpowiedzi i porównywania ofert. Zawarte w ofertach cenniki są natomiast podstawą do stworzenia kosztorysu wykonawczego.

Rozbieżności między kosztorysami ofertowym a wykonawczym pojawiają się zawsze. Wersja stworzona na potrzeby oferty powstaje tylko na papierze i w wyobraźni kosztorysanta, w rzeczywistości na koszt wykonania robót wpływa wiele czynników związanych z ukształtowaniem terenu czy lokalizacją inwestycji (z czym związane są np. ceny lokalnych dostawców materiałów i ekip podwykonawczych), które znajdują później odzwierciedlenie w tzw. kosztach dodatkowych. Ponadto inwestor oczekuje czasem kosztorysu obejmującego zaledwie fragment przewidzianych prac, ze względu na oszczędność czasu przy porównywaniu wielu ofert. Kosztorys wykonawczy musi objąć jednak całość prac. Ważne jest więc kontrolowanie w systemie różnych wersji kosztów, tworzonych według zasad, na potrzeby różnych użytkowników, obejmujących różny zakres robót.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200