Odmieniony Triton

Baan Co. zapowiada kolejną wersję następcy systemu Triton. Firma podpisała nowe umowy na wdrożenie oprogramowania w polskich przedsiębiorstwach.

Baan Co. zapowiada kolejną wersję następcy systemu Triton. Firma podpisała nowe umowy na wdrożenie oprogramowania w polskich przedsiębiorstwach.

W ciągu ostatnich trzech miesięcy polskie przedstawicielstwo holenderskiej firmy Baan Co. podpisało dwie nowe umowy na wdrożenie swojego systemu wspomagającego zarządzanie przedsiębiorstwem - Triton. Pierwsza z nich została zawarta z fabryką materiałów biurowych niemieckiej firmy Herlitz w Baranowie koło Poznania. Drugi kontrakt, którego szczegóły nie zostały jeszcze uzgodnione przez firmy, dotyczy instalacji oprogramowania holenderskiego producenta w fabryce grzejników Rating Heating z Rybnika.

Zeszyty z Tritonem

W grudniu 1996 r. rozpoczęły się pierwsze szkolenia pracowników w zakładach Herlitz. Wdrożenie dotyczy jedynie sfery produkcji i dystrybucji oraz gospodarki materiałowej. Obecnie kończy się przygotowanie procedur planistycznych, które zostaną wprowadzone do systemu. "Rozpoczęliśmy od tych dwóch modułów, ponieważ przygotowujemy na polski rynek ofertę kilku nowych produktów i chcielibyśmy, aby Triton ułatwił nam sterownie zarówno ich produkcją, jak i zaopatrzeniem" - mówi Władysław Szczepaniak, odpowiedzialny za wdrożenie w Herlitz. Według przedstawicieli firmy, jeśli system firmy Baan sprawdzi się w dziale produkcji, to docelowo w zakładach zostaną wdrożone także pozostałe moduły wspomagające zarządzanie w innych sferach działalności Herlitza w Polsce. Firma instaluje wersję 3.1 Tritona.

Nowa odsłona

Na świecie flagowym produktem holenderskiej firmy jest od ub.r. oprogramowanie Baan IV (następca Tritona). W Polsce biuro przedstawicielskie główny nacisk kładzie również na sprzedaż wersji 3.x systemu, spolonizowanej i - jak twierdzą pracownicy Baana - najlepiej dostosowanej do lokalnych warunków. Jedyną polską firmą, która zdecydowała się na przejście na czwartą wersję Baana, jest elbląski ABB Zamech. Baan Polska prowadzi obecnie rozmowy z jednym z zachodnich koncernów, które mają przyspieszyć polonizację Baana IV. W przypadku powodzenia, polska wersja dostępna byłaby najwcześniej w lipcu br.

Tymczasem Baan przygotowuje już kolejną wersję systemu - Baan V, której pierwsza testowa wersja beta dostępna będzie najprawdopodobniej pod koniec roku. Rynkowa premiera komercyjnego produktu nastąpić ma w 1998 r. Jedną z podstawowych zmian zapowiadanych przez Baana ma być odejście w tej wersji od oferowania własnej bazy danych (BBASE) i rozpoczęcie współpracy w tym zakresie z największymi producentami systemów zarządzania bazami danych - Informixem, Oracle i Sybase.

Podobnie jak najwięksi konkurenci, w tym niemiecki SAP, Baan przygotowuje się do wprowadzenia wielowalutowych rozliczeń w swoim systemie. Związane jest to z wprowadzaniem jednolitej waluty europejskiej EURO i koniecznością wykonywania operacji w okresie przejściowym w kilku walutach. Baan V będzie umożliwiał użytkownikom jednoczesną pracę na dwóch lub trzech rachunkach walutowych. Innym unowocześnieniem ma być mechanizm Universal Time Code (UTC), dzięki któremu wielooddziałowe firmy, mające placówki na całym świecie, będą mogły prowadzić operacje przy wykorzystaniu tego systemu bez względu na różnice między strefami czasowymi. Rozszerzone zostaną także inne możliwości uwzględniające geograficzne rozmieszczenie oddziałów firm. Dotyczy to m.in. mechanizmów replikacji korporacyjnych baz danych oraz równoczesnej wymiany informacji między wszystkimi placówkami, uzależnionej obecnie od konkretnego wydarzenia, a nie - jak w poprzednich wersjach - od czasu. Zmieniony ma być także interfejs użytkownika, który obecnie przybierze postać "okienkową".

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200