Z energią na giełdę

Z Maciejem Lasotą, wiceprezesem i dyrektorem ds. oprogramowania najmłodszej spółki giełdowej Telmax SA, rozmawia Krzysztof Frydrychowicz.

Z Maciejem Lasotą, wiceprezesem i dyrektorem ds. oprogramowania najmłodszej spółki giełdowej Telmax SA, rozmawia Krzysztof Frydrychowicz.

Z energią na giełdę

<b>Maciej Lasota</b>, wiceprezes i dyrektor ds. oprogramowania Telmax SA

W prospekcie emisyjnym można przeczytać, że działalność firmy opiera się na tworzeniu oprogramowania, integracji systemów i aplikacji oraz usługach outsourcingu. Która z tych dziedzin rokuje największe nadzieje?

Filarem jest oprogramowanie, choć w rzeczywistości większość kontraktów angażuje wszystkie nasze kompetencje, również integrację i outsourcing. Stawiamy na usługi na bazie własnego oprogramowania.

Jak zakwalifikować działalność software'ową Telmaksu - oprogramowanie na zamówienie czy aplikacje standardowe?

Gdzieś pośrodku. Nie produkujemy oprogramowania "z półki", ale z drugiej strony nasze aplikacje nie są zindywidualizowanym wyrobem.

Od początku towarzyszyło nam przekonanie, że pakiety standardowe nie sprawdzają się na dużą skalę. Postanowiliśmy szukać drogi pośredniej - tworzyć powtarzalne aplikacje, które później będzie łatwo adaptować do potrzeb kolejnych, różniących się od siebie klientów. Mam wrażenie, że udało się to nam dzięki przemyślanym projektom i doborowi narzędzi.

Portfolio aplikacji jest szerokie - od sklepu WWW po billing. Czy obecna strategia przewiduje takie rozproszenie?

Mamy wiele produktów, ale w zasadzie składają się one na dwa systemy: billingowy i ERP. Systemy zarządzania pozostają na razie głównym źródłem przychodów. Docelowo zależy nam na sprzedaży do przedsiębiorstw zajmujących się dystrybucją mediów komunalnych, czyli dostawców energii elektrycznej, wody, gazu. Osią tej oferty jest system billingowy, a aplikacje biznesowe stanowią tylko jego uzupełnienie. Również nasz system Sapen, służący do zarządzania środowiskiem energetycznym i monitorowania zużycia mediów w przedsiębiorstwach, stał się już częścią naszej szeroko pojętej oferty billingowej.

Sporo mówi się o Telmaksie przy okazji debiutu giełdowego, po części pewnie dlatego że ostatnio niewiele firm podejmuje ryzyko publicznej emisji. Wcześniej pozostawaliście w cieniu, koncentrując się na rodzimym rynku kujawsko-pomorskim. Teraz inwestorom obiecujecie ekspansję...

Od dwóch lat szukamy sprzymierzeńców w różnych regionach Polski. To nie są łatwe rozmowy. Sporo jest prawdy w powiedzeniu: "programiści to artyści, każdy uważa, że to, co robi sam, jest najlepsze". Współpracę można nawiązać dopiero wtedy, gdy uda się sprowadzić rozmowy do poziomu biznesu. Niestety, nie ze wszystkimi to się udaje.

Przy okazji emisji publicznej zapowiedzieliśmy, że będziemy zwiększać naszą obecność na rynku równolegle dwoma sposobami - pozyskując partnerów, zarówno większych, jak i mniejszych od Telmaksu, chcących oferować nasze rozwiązania, oraz poprzez konsolidację rynku, co sprowadza się do inwestycji kapitałowych.

Skąd tak wielkie zainteresowanie polskich firm programistycznych energetyką? Na tym rynku panuje coraz większy tłok.

Nie ma się czemu dziwić, skoro, według różnych szacunków, przedsiębiorstwa tej branży wydadzą na informatykę w najbliższych latach 300-500 mln zł.

W przeszłości zakłady energetyczne, najczęściej biedne, nie były łakomym kąskiem dla branży IT. Najwięksi gracze porzucili ten rynek, szukając bardziej intratnych kontraktów, a energetykę zawłaszczyły małe, wysoko wyspecjalizowane firmy. Boom zaczął się w momencie, gdy stało się jasne, że liberalizacja rynku energetycznego oznacza konieczność wymiany praktycznie całej informatyki. Nagle o zakładach energetycznych, ale również o innych przedsiębiorstwach mediów komunalnych przypomniała sobie branża IT.

Z czasem, jak rynek dostawców mediów zacznie się konsolidować, najlepsze kontrakty będą przypadać największym. Jesteśmy skazani na współpracę. Od półtora roku współpracujemy nad rozwiązaniami billingowymi z Compem z Rzeszowa.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200