Komunikacja bez słów

Operatorzy telefonii komórkowej w Polsce starają się zaoferować firmom kompleksowe rozwiązania, wykraczające poza połączenia głosowe.

Operatorzy telefonii komórkowej w Polsce starają się zaoferować firmom kompleksowe rozwiązania, wykraczające poza połączenia głosowe.

Zobacz też

Oligopol GSM - rozmowa dr. Leszkiem Morawskim z Katedry Statystyki i Ekonometrii na Wydziale Nauk Ekonomicznych Uniwersytetu Warszawskiego

Operatorzy telefonii komórkowej są zgodni: w roku 2005 usługi inne niż połączenia głosowe będą stanowić istotne źródło zysku. Według szacunków dotyczących światowych operatorów, usługi te będą przynosić ok. 20-25% przychodów. Nie bez powodu zresztą działający na naszym rynku operatorzy ze swoich nazw wyrugowali skrót GSM, który w przyszłości będzie oznaczeniem tylko jednej z wielu oferowanych przez nich usług.

Pełen wachlarz

Wszystko zaczęło się kilka lat temu od nieoczekiwanego, ogromnego sukcesu SMS-ów. Krótkie wiadomości tekstowe przynoszą obecnie polskim operatorom do kilku procent przychodów. W każdej z obsługiwanych przez nich sieci każdego dnia jest wysyłanych kilka milionów SMS-ów.

Upowszechnienie zwyczaju komunikowania się przez SMS było pierwszym sygnałem, że biznes telefonii komórkowej będzie zdecydowanie bardziej złożony, niż to wydawało się na początku. Wtedy model był prosty - kilka taryf i dochody płynące z abonamentu i rozmów. W tym czasie nastąpił gwałtowny wzrost wykorzystania telefonii komórkowej. Grono użytkowników rozszerzyło się na praktycznie całe społeczeństwo. Tak różnorodny odbiorca wymagał zróżnicowania oferty. W efekcie mamy dzisiaj ogromną różnorodność schematów taryf i sposobów korzystania z telefonów komórkowych. Z jednej strony zaczęły się pojawiać usługi informacyjne, dla których telefonia komórkowa jest kolejnym, jednym z wielu medium przekazu, z drugiej zaś, w sektorze przedsiębiorstw oferta operatorów zaczęła wykraczać ponad typowe usługi komunikacji głosowej.

Chcemy mieć wszystko

Komunikacja bez słów

Prognoza dochodowości

Rozpoczął się etap budowania oferty, mającej na celu kompleksową obsługę firm pod względem telekomunikacyjnym. W tym modelu telefonia komórkowa byłaby tylko jednym z elementów składowych. Operator będzie występował w roli integratora różnych usług, obejmujących klasyczną transmisję danych, transmisję bezprzewodową, obsługę urządzeń i komputerów przenośnych, a także klasyczną telefonię stacjonarną. Do tego będzie wykorzystana sieć szkieletowa teletransmisji danych, którą posiada każdy z naszych trzech operatorów.

Oczywiście, różnie wygląda gotowość poszczególnych operatorów do oferowania takich usług. Do tej pory w obsłudze klientów korporacyjnych dominował Polkomtel, ale zaczyna go przeganiać PTC Era. Na ten rynek, przynoszący największe zyski, apetyt ma również Centertel, ale na razie sieci Idea najwięcej przybywa odbiorców indywidualnych.

Operatorzy chcą, jak zapewniają, prawdziwej integracji systemów telekomunikacyjnych i informatycznych. To zakłada przygotowywanie rozwiązań spełniających specyficzne wymagania przedsiębiorstw-klientów, a więc udział specjalistów operatora we wdrożeniu i indywidualne kształtowanie warunków finansowych korzystania z usług. Przewiduje to np. współpracę operatora z firmami informatycznymi nad wykorzystaniem interfejsów do systemów ERP używanych przez przedsiębiorstwa, np. SAP.

Tworzenie takich rozwiązań to również różne warianty, dotyczące sposobów wprowadzenia do firmy usług telefonii komórkowej. Obecnie w ofercie operatorów działających na rynku polskim można znaleźć podłączenie firmowej centrali PBX łączem stałym do centrali operatora (istotne obniżenie kosztów usług), łączenie oddziałów firm poprzez adaptery GSM (tzw. Fixed Cellular Terminal), budowanie własnej ministacji bazowej dla firmy (wówczas znika rozróżnienie na telefo- ny mobilny i stacjonarny), rozwiązania masowej, wewnętrznej komunikacji poprzez SMS czy WAP. To również komunikacja grupowa, bezprzewodowy dostęp do Internetu czy budowa bezprzewodowego intranetu w firmie.

Transmisja danych w systemie GPRS, która stała się jednym z najpotężniejszych narzędzi marketingowych operatorów i producentów telefonów, powoduje znacznie większe obciążenie sieci niż normalna rozmowa. Znalazło to odzwierciedlenie w cennikach - średnio kilka złotych kosztuje przesłanie zaledwie megabajta danych. Ponadto operatorzy podkreślają, że jest to cena promocyjna, która ma zachęcać do korzystania z usług GPRS. Nie należy więc liczyć w najbliższym czasie na znaczące obniżki. Transmisja GPRS pozostanie jeszcze przez pewien czas usługą wyłącznie dla klientów korporacyjnych.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200