Ethernet od końca do końca

Jedna z grup roboczych IEEE pracuje nad Ethernetem, który ma szansę stać się alternatywnym rozwiązaniem dla technologii stosowanych na najniższym poziomie sieci telekomunikacyjnej, takich jak połączenie DSL czy modem kablowy.

Jedna z grup roboczych IEEE pracuje nad Ethernetem, który ma szansę stać się alternatywnym rozwiązaniem dla technologii stosowanych na najniższym poziomie sieci telekomunikacyjnej, takich jak połączenie DSL czy modem kablowy.

Grupa robocza IEEE o nazwie "Ethernet in the First Mile" (Ethernet pierwszej mili) pracuje nad standardem, dzięki któremu jedna z najstarszych technologii sieciowych ma być wykorzystywana w dostępie do Internetu.

Jeśli prace zakończą się powodzeniem, usługodawcy internetowi i firmy telekomunikacyjne będą mogli oferować klientom łącza oparte na technologii stosowanej dotychczas wyłącznie w sieciach LAN. Będą one mogły z powodzeniem konkurować z łączami oferującymi zbyt małe przepływności i rozwiązaniami opartymi na dużo droższych technologiach (takich jak ATM czy SONET).

Aby mogło jednak do tego dojść, do Ethernetu trzeba będzie wprowadzić szereg istotnych zmian, żeby technologia ta (którą zaprojektowano z myślą o sieciach LAN) mogła zdać egzamin w zupełnie nowym środowisku pracy. Chodzi przede wszystkim o administrowanie i zarządzanie Ethernetem obsługującym "ostatnią milę?".

Grupa "Ethernet in the First Mile" (EFM) pracuje nad trzema topologiami: ethernetowe połączenia długodystansowe (typu punkt-punkt, oparte na światłowodzie jednomodowym), połączenia wąskopasmowe (voice-grade), oparte na okablowaniu miedzianym, i pasywne sieci optyczne. Omówmy krótko każdą z tych technologii.

Długodystansowy Ethernet

Połączenia długodystansowe punkt-punkt (Ethernet optyczny) - cała kwestia sprowadza się do tego, aby opracować standard pozwalający przesyłać dane z szybkością 1000 Mb/s (Ethernet 1000BaseX) przez pojedynczy światłowód na odległość co najmniej 10 km. Taki tani interfejs światłowodowy (obsługujący warstwę fizyczną połączenia) używa dwa razy mniej światłowodu niż Gigabit Ethernet i przesyła dane na dwa razy większą odległość. Wydaje się, że można to zrobić stosując najnowsze osiągnięcia w dziedzinie światłowodów jednomodowych (1300 nm i 1550 nm). Aby zbudować taki interfejs, wystarczy wprowadzić stosunkowo niewielkie usprawnienia do stosowanych już i sprawdzonych technologii ethernetowych. Ten rodzaj połączeń znalazłby na pewno zastosowanie w szybko pracujących sieciach korporacyjnych.

Wąskopasmowy Ethernet

Wąskopasmowy (voice-grade) Ethernet oparty na miedzi - w tym przypadku trzeba opracować technologię, która pozwoli przesyłać pakiety w trybie punkt-punkt z szybkością większą niż 10 Mb/s na odległość większą niż 800 m. Ostatnie techniczne prezentacje pokazały, że dane mogą być transmitowane przez takie medium z szybkością 50 Mb/s na nieco krótsze odległości, a przy szybkości mniejszej niż 10 Mb/s na większe niż 800 m. Istnieją różne propozycje. Jedni chcą zastosować specyfikację warstwy fizycznej, która została opracowana przez instytut ANSI (grupa robocza T1E1.4) dla połączeń HDSL, podczas gdy inni opowiadają się za oryginalnymi rozwiązaniami. Ten rodzaj Ethernetu będzie zapewne wymagał więcej pracy i badań niż optyczny Ethernet długodystansowy, ale jest jak najbardziej możliwy do zrealizowania.

Pasywny Ethernet optyczny

Jest to ze wszystkich trzech propozycji chyba najbardziej śmiała i kontrowersyjna topologia. Interfejs typu Ethernet Passive Optical Network (EPON) powinien pracować tak samo jak interfejs warstwy fizycznej opracowany dla sieci 802.3 (wymagana jest tu pełna zgodność) i powinien przesyłać dane z szybkością 1000 Mb/s na odległości większe niż 10 km, obsługując co najmniej 16 punktów końcowych pracujących w ramach współużytkowanej topologii punkt-wiele punktów. Standard EPON będzie w dużej mierze oparty na rozwiązaniach opracowanych przez konsorcjum Full Service Access Network, sponsorowane przez wiodące amerykańskie firmy telekomunikacyjne. Pasywna sieć optyczna (PON - Passive Optical Network) wykorzystuje pojedynczy światłowód zlokalizowany w centralnym punkcie przedsiębiorstwa, świadcząc swe usługi wielu punktom (16-32) końcowym. Sygnał optyczny jest w trakcie transmitowania rozdzielany przez tzw. pasywne urządzenia rozdzielające, które są rozmieszczone w różnych częściach sieci PON. W topologii PON każdy punkt końcowy może odbierać dane z punktu centralnego z pełną szybkością 1000 Mb/s, ale przy wysyłaniu pakietów do punktu centralnego musi współdzielić pasmo przenoszenia danych z pozostałymi punktami końcowymi, co w przypadku sieci składającej się z 32 punktów końcowych ogranicza szybkość przesyłania pakietów w tę stronę do ok. 30 Mb/s. Nietrudno się domyślić, że architektura PON ma jedną podstawową zaletę - pozwala obsługiwać wielu użytkowników końcowych z zastosowaniem mniejszej liczby światłowodów. Połączenia PON są atrakcyjne cenowo, jednak przełączniki Ethernet tanieją bardzo szybko i oferują wiele dodatkowych funkcji.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200