I tak jest lepiej

Błędy w oprogramowaniu, przynajmniej te rzeczywiście ważne, prawie zawsze wynikają ze złego projektu. Kodowanie je tylko uwidacznia. Generalnie za mało czasu poświęca się fazie projektowej, zwłaszcza weryfikacji projektu. Czasem wręcz boimy się wracać do projektu, żeby go poprawiać.

Błędy w oprogramowaniu, przynajmniej te rzeczywiście ważne, prawie zawsze wynikają ze złego projektu. Kodowanie je tylko uwidacznia. Generalnie za mało czasu poświęca się fazie projektowej, zwłaszcza weryfikacji projektu. Czasem wręcz boimy się wracać do projektu, żeby go poprawiać.

Nierzadko faza projektowa jest tylko pozorna, bowiem rzeczywiste decyzje dotyczące projektowania podejmują programiści. To straszny błąd! Może po części wynika to z tego, że projektami kierują nie menedżerowie (którym pod żadnym pozorem nie wolno kodować!), lecz zdolni programiści, których awansowano na kierowników. Mają oni naturalną tendencję, żeby fazę projektową zaliczyć jak najszybciej, jako rzecz - z ich punktu widzenia - nudną.

Ale i tak tworzymy dzisiaj zdecydowanie lepsze oprogramowanie niż dawniej. Różnica polega jednak na tym, że tworzymy tego oprogramowania nieporównanie więcej, toteż i liczba błędów rośnie. Oprogramowanie jest lepsze, bo mamy do dyspozycji doskonalsze narzędzia, o jakich dawniej można było tylko pomarzyć. W przyszłości coraz więcej elementów składowych aplikacji będzie powtarzalnych, liczba rzeczy tworzonych od nowa będzie zdecydowanie maleć. Z czasem będą one stanowić tylko małe jądro budowanych systemów.

Tom DeMarco jest dyrektorem organizacji Atlantic Systems Guild, autorem wielu znanych książek z pogranicza zarządzania i informatyki (The Deadline: A Novel about project management, Why Software Cost so Much, Peopleware i innych).

Notował Przemysław Gamdzyk

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200