Przegląd prasy zagranicznej

Słuchanie bez uprzedzeń

Słuchanie bez uprzedzeń

Drugi rok z rzędu amerykańskie czasopismo Fast Company publikuje listę kilku najważniejszych zagadnień - zdaniem redaktorów pisma - we współczesnym zarządzaniu (The Agenda: what are you working on?). Znaczenie każdego z pojęć ilustruje bogatym studium przypadku. Udowadnia w ten sposób, iż rzeczywiście są rzeczy, które naprawdę się liczą, pozwalają na osiągnięcie sukcesu w życiu i prowadzeniu interesów. Większość przykładów pochodzi ze Stanów Zjednoczonych, ale w jednym przypadku autorzy Agendy sięgnęli do miejsca bardzo od nich odległego.

Przekazanie pracownikom większej odpowiedzialności i menedżerska praca u podstaw nie są pomysłami nowymi, lecz Fast Company podaje przykład zastosowania ich na... jednym z okrętów amerykańskiej marynarki wojennej. Jednym z najważniejszych czynników sukcesu jest słuchanie podwładnych, a następnie, jeżeli to możliwe, wprowadzanie ich pomysłów w życie. Kapitan zachowuje się jak menedżer z prawdziwego zdarzenia, choć to przecież wojsko i z pozoru wystarczą rozkazy. Jak mówi, zrezygnował z tradycyjnego wchodzenia po kolejnych szczeblach kariery. Na rzecz jego awansu działały jednak pośrednio doskonałe oceny wystawione mu dzięki doskonałemu zarządzaniu. Fast Company sugeruje, że również w firmach tacy ludzie są bardzo przydatni.

Drugi przykład dotyczy wpisania zmian w codzienne życie firmy, wypracowania sprawnych mechanizmów, które pozwalają na ciągłą ewolucję. Przedstawia on firmę Tivoli, dział IBM o odmiennej kulturze pracy i funkcjonowania od stosowanej w firmie-matce.

Trzecia opowieść dotyczy szpitala onkologicznego Mayo Clinic - instytucji tak sławnej, że jej nazwę kojarzy 85% mieszkańców Stanów Zjednoczonych. Szpital zawdzięcza to doskonałej organizacji kliniki. To z kolei stało się możliwe dzięki maksymalnemu spłaszczeniu struktury i jak najszerszemu włączeniu pacjenta w proces zarządzania.

Ostatnia historia to opis działania południowoafrykańskiej firmy Freeplay, gdzie zarząd stawia na "społeczną sprawiedliwość", godząc ją ze zdecydowanie komercyjnymi celami działania przedsiębiorstwa. Możliwe, że właśnie historia RPA wpłynęła na szczególną wrażliwość menedżerów na stosunki międzyludzkie. A w Polsce, czy z analogicznych powodów sytuacja nie powinna przedstawiać się podobnie?

"Fast Company", kwiecień 1999 r.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200