Powstaje rynek usług outsourcingowych systemów poczty elektronicznej.

Oszczędności, jakie firmy mogłyby uzyskać zlecając na zewnątrz obsługę poczty elektronicznej, zdaniem specjalistów, mogą sięgnąć kilkudziesięciu procent. Według badań prowadzonych w światowych korporacjach, roczne utrzymanie obsługi jednego użytkownika w systemach pocztowo-komunikacyjnych, takich jak MS Exchange czy Lotus Notes wynosi ok. 200 USD. To bardzo dużo, w porównaniu z ceną podobnej usługi poczty elektronicznej prowadzonej przez internetowego usługodawcę.

Analitycy twierdzą, że znaczące zapotrzebowanie na usługi outsourcingowe poczty elektronicznej pojawi się w ciągu najbliższych 2-3 lat.

Większość dużych firm już dokonała niemałych inwestycji we własne systemy obsługi korporacyjnej poczty e-mail, toteż potencjalnymi klientami usług outsourcingowych są firmy stosunkowo małe, w których z poczty elektronicznej korzysta nie więcej niż kilkuset użytkowników.

Znani operatorzy internetowi na świecie zaczynają wprowadzać takie usługi outsourcingowe do swojej standardowej oferty - np. British Telecom (dla Lotus Notes), IBM Global Services, MCI WorldComm (Exchange), PSINet czy Intermedia (d. Digex). Także coraz większa liczba producentów systemów poczty elektronicznej oferuje rozwiązania z myślą o usługodawcach internetowych.

Pierwsze próby

"To nieprawda, że outsourcing systemów poczty elektronicznej jest sprawą odległej przyszłości. Zaczyna on funkcjonować już dzisiaj" - twierdzi Emil Konarzewski, prezes firmy Atom. - "Mamy już firmy, dla których obsługujemy ponad sto skrzynek pocztowych. O zainteresowaniu firm decydują przede wszystkim koszty. Konta pocztowe możemy przecież sprzedawać hurtowo".

Na razie jednak firma Atom prezentując swoją ofertę nie używa słowa outsourcing. Emil Konarzewski przyznaje, że brakuje świadomości klientów o możliwości korzystania z takich usług, jako alternatywy posiadania własnego serwera pocztowego.

Atom oferuje klientom interfejs WWW, poprzez który mogą samodzielnie prowadzić podstawowe prace konfiguracyjne usług, z których korzystają. (Interfejs ten jest produktem firmy Atom.)

Bariery większe niż korzyści

W przypadku małych firm wykupienie kilku kont u internetowego usługodawcy jest naturalnym rozwiązaniem. Lecz do korzystania z outsourcingu poczty elektronicznej duże firmy w Polsce podchodzą sceptycznie. "Można oczywiście zwiększać liczbę takich kont, ale nie wierzę, by na korzystanie z takich usług mogła się zdecydować firma, która zainstalowała własny system pocztowy" - twierdzi dyrektor działu informatyki jednej z firm zajmujących się dystrybucją paliw. Taka decyzja wiąże się przecież z podjęciem określonego ryzyka. "Mamy dość złożoną strukturę wewnętrznych systemów komunikacji elektronicznej i nie bardzo wyobrażam sobie, jak moglibyśmy zlecić to jako usługę na zewnątrz" - twierdzi Jarosław Panasiuk, informatyk z PTK Centertel.

Korzystanie z outsourcingu wiąże się także z koniecznością stosowania okreś-lonych rozwiązań serwera pocztowego (w przypadku firmy Atom są to serwery unixowe).

Istotną barierą w podejmowaniu decyzji o outsourcingu poczty jest obawa, czy zostanie zachowana poufność wewnętrznego systemu komunikacji w firmie. Można wprawdzie stosować szyfrowanie przesyłek ma poziomie klienta poczty elektronicznej (wówczas firma prowadząca serwer poczty elektronicznej nie będzie mogła niczego odczytać), jednak w praktyce takich rozwiązań prawie nikt nie stosuje.

Dla wielu firm istotna jest możliwość bieżącego, często całodobowego korzystania z poczty elektronicznej, a to wymaga ciągłej dostępności serwerów usługodawcy. Obecnie większość usługodawców internetowych nie ma takich możliwości technicznych. Być może zmieni się to za kilka lat.

Poczta na stronie

Systemy korporacyjnej poczty elektronicznej także mogą ulec zasadniczej przemianie w wyniku doskonalenia rozwiązań obsługi listów elektronicznych wyłącznie za pośrednictwem interfejsu przeglądarki WWW. Wówczas użytkownik nie musi dysponować osobnym klientem poczty elektronicznej, zainstalowanym na swoim komputerze. Koszty obsługi tak scentralizowanego systemu powinny być znacznie mniejsze niż w obecnie stosowanych rozwiązaniach. Co więcej, dostęp do takiego systemu można uzyskać w jednakowy sposób z dowolnego miejsca - np. w Internecie - a nie tylko w sieci korporacyjnej. Tego typu rozwiązania będą stanowiły element oferty usługodawców internetowych (którzy już dzisiaj udostępniają bezpłatne systemy poczty elektronicznej wykorzystujące WWW - np. HotMail czy Wirtualna Polska).