Formatować czy nie?

Wzbogacanie listów elektronicznych o elementy HTML może znaleźć w przedsiębiorstwie liczne zatosowania

Wzbogacanie listów elektronicznych o elementy HTML może znaleźć w przedsiębiorstwie liczne zatosowania.

Ostatnio pisałem o wzbogacaniu i uatrakcyjnianiu wyglądu listów elektronicznych dzięki zastosowaniu tekstu formatowanego (rich text) przy wykorzystaniu programów Outlook Express (dołączany do Internet Explorer 4.0) lub Netscape Messenger. Wiadomości tworzone przez te aplikacje zawierają HTML, który umożliwia wprowadzenie do plików czcionek o różnych krojach, kolorów i obiektów graficznych. Wielu czytelników zareagowało na artykuł, przesyłając próbki wiadomości e-mail, zawierające obiekty utworzone za pomocą HTML, oraz uwagi na ten temat.

Pożyteczny HTML

Jednym z najciekawszych nadesłanych rozwiązań był formularz stosowany przy zgłaszaniu problemów do działu wsparcia technicznego. Po wypełnieniu jest on przekształcany na e-mail zawierający kod HTML. Formularz ma wiele rozwijanych pól wyboru, w których użytkownik zaznacza konkretne pozycje. W obszarach tych użytkownicy mogą zakreślić umieszczone tam wcześniej elementy, takie jak swoje nazwisko, dział, lokalizację czy datę. Kod HTML, tworzący taki formularz, można znaleźć pod adresem:http://www. infoworld.com/pageone/opinions/livingst/ 990301hdeform.htm. Po wyświetleniu jgo przez przeglądarkę wystarczy kliknąć przycisk View Source (Wyświetl źródło).

Zbędny kod

Niestety, nie wszystkie systemy pocztowe obsługują technologię HTML. Niekiedy jest to łatwy do uniknięcia problem - wystarczy odpowiednio zmienić konfigurację serwera pocztowego. Są też jednak takie przypadki, gdy oprogramowanie klienta poczty elektronicznej trzeba wymienić lub zaktualizować.

Łatwo sprawdzić, czy stosowany system pocztowy dysponuje mechanizmami obsługującymi kod HTML. Przykładowo, można skorzystać z Wooddy's Office Watch - biuletynu elektronicznego automatycznie rozsyłającego e-maile. Wystarczy wysłać pustą wiadomość e-mail pod adres: testHTML@ wopr.com, a jako odpowiedź pojawia się list zawierający specjalnie sformatowany tekst. Jeśli użytkownik może bez problemu przeczytać całą jego treść, to znaczy, że program pocztowy ma pełne możliwości przyjmowania sformatowanych informacji. Jeżeli występują problemy, otrzymana wiadomość zawiera od razu wiele informacji pomocnych w modyfikacji konfiguracji.

Wielu użytkowników narzeka, że listy zawierające formatowany tekst są wyjątkowo obszerne. Ale to nie kod HTML jest za to odpowiedzialny. HTML to zaledwie kilka bajtów tekstu ASCII dodanych do podstawowej informacji. Problem mogą wywołać obiekty graficzne, które rzeczywiście często zawierają ogromne porcje danych.

Gwarancja bez formatu

Format HTML w listach wciąż wywołuje sporo problemów. Zdarzają się sytuacje, że wiadomości zawierające tekst sformatowany przy użyciu aplikacji Windows po odebraniu przez Outlook lub Outlook Express powodują wyświetlenie informacji, iż dołączony plik jest niedostępny lub nie można go odczytać. Microsoft informuje, iż tylko stosowanie nie formatowanego tekstu daje gwarancję, że list trafi do adresata w oryginalnej postaci. Wkrótce wszystkie programy pocztowe będą bezbłędnie obsługiwać kod HTML. Obecnie należy jednak poradzić, aby wiadomości zawierające kod HTML wysyłać tylko do adresatów, o których wiadomo, że mają zainstalowane odpowiednie oprogramowanie do odczytania takich listów.

Brian Livingston jest współautorem książki Windows 95 Secrets Gold i wielu innych pozycji o systemie Windows.Na podstawie tygodnika InfoWorld, wydawanego przez IDG, opr. jch.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200