Szklana wioska

Rozmowa z Arno Allanem Penziasem, laureatem Nagrody Nobla, współodkrywcą promieniowania reliktowego po Wielkim Wybuchu przed 15 miliardami lat.

Rozmowa z Arno Allanem Penziasem, laureatem Nagrody Nobla, współodkrywcą promieniowania reliktowego po Wielkim Wybuchu przed 15 miliardami lat.

W którą stronę będzie rozwijało się przetwarzanie sieciowe?

Dziś, zamiast jednej sieci łączącej różne usługi, istnieje wiele wyspecjalizowanych globalnych struktur, np. telefoniczna, internetowa, w standardzie ATM. W przyszłości dopiero na najniższym poziomie zobaczymy sam szkielet sieci. Przykładowo - sieci domowe przejmą kontrolę nie tylko nad telefonami, lecz również nad komputerami, faksami, alarmami antywłamaniowymi, czyli nad wszystkim.

Czy naprawdę wszystko zostanie połączone w sieć?

Tak. Większość domowych urządzeń będzie miała numer IP. Urządzenia w sieci to rozwiązanie zdecydowanie lepsze niż utrzymywanie każdego osobno.

Kto będzie tym zarządzał?

Być może firma telefoniczna, być może specjalna, stworzona na jej wzór. Rozmowy telefoniczne i transmisja danych, traktowane oddzielnie, nie są dla nich atrakcyjne od strony prowadzenia biznesu. Dostrzegają więc zysk w integracji usług, toteż usługodawcy ci, aby walczyć o klienta, muszą uatrakcyjnić ofertę, np. rozwijając systemy rozpoznawania mowy.

Czy taka firma zaprogramuje np. mój magnetowid?

Do pewnego stopnia tak, jeśli sam nie będziesz tego umiał zrobić. Dzisiaj zresztą powierzamy wykonanie niektórych zadań innym, jeśli są zbyt złożone, np. wypełnianie formularzy podatkowych.

W jaki sposób zmienią się nasze miejsca pracy?

Będą lepiej przystosowane pod kątem indywidualnego pracownika, aby osiągnąć możliwie największą wydajność. Obecnie najwyraźniej widoczne to u McDonald'sa. Zadanie pracownika ogranicza się do naciśnięcia klawisza z napisem "big mac".

Możemy więc być leworęczni lub pisać fatalnie. Możemy mieć różne dziwactwa, ale maszyna wyrówna te niedostatki. Coraz częściej indywidualne programy będą przygotowywane z wykorzystaniem informacji o zachowaniu poszczególnych ludzi. Niepotrzebna będzie znajomość standardów, ponieważ to maszyna będzie o nich pamiętała.

To brzmi przerażająco.

Wzrost wydajności spowoduje wielkie zmiany w informatyce. Wzrośnie rola informatyków, którzy w hierarchii służbowej będą na równi z szefami działów operacyjnych albo nimi zostaną.

Jakie oprogramowanie zdominuje korporacje?

Data mining. Bank będzie wiedział o wszystkim, co każdy kupi. Firmy będą gromadziły dla siebie informacje o klientach, gdyż nabiorą one wartości i staną się zbyt cenne. Jeżeli jeszcze ktoś nie myśli o hurtowniach danych, musi się liczyć, że przegrywa na rynku.

Jak z nich korzystać?

Wszędzie są ogromne bazy danych, połączone łączami światłowodowymi. Architektura tej sieci będzie jednak odmienna od Internetu.

Czy ludzie nie sprzeciwią się zbieraniu danych o wszystkim?

Nie ma możliwości oddzielenia informacji od ich posiadaczy. Należy jedynie pokładać nadzieje w dobrze skonstruowanym prawodawstwie, które zabroni sprzedaży informacji bez zgody zainteresowanego. Żyjemy w szklanej wiosce: szklane światłowody pozwalają na ujrzenie każdej osoby, ale i szklane ściany umożliwiają także innym widzieć nas.

Jakie udogodnienia przyniesie oprogramowanie?

Oprogramowanie zawsze podąża ku krytycznemu punktowi. Wiele produktów wciąż psuje się, ponieważ nie ma sposobu na dogłębne ich przetestowanie. Systemy, takie jak Linux są mocne, lecz jeszcze nie wykonują wszystkiego, czego można by sobie życzyć. Każdy element Windows 95 osobno działa doskonale, lecz razem - nie. Jest już ich zbyt dużo.

Może więc twórcy oprogramowania powinni większą uwagę zwracać na interfejs?

Tak. Jedyną rzeczą, która naprawdę się liczy, jest to czy poszczególne elementy działają z sobą. Dlaczego kupuje się Worda Microsoftu, ale nie Word Perfect firmy Corel?

Ponieważ tamten ponadto wnosi interfejs. Zawartość nie ma znaczenia, jeśli nie towarzyszy jej dobry interfejs.

Na podstawie Computerworld USA opr. Sławomir Kosielińskit

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200