Przegląd prasy zagranicznej
- Dorota Konowrocka,
- 30.08.1999
Po 20 latach rozwoju GPS (Global Positioning System) wciąż nie może wyjść w zastosowaniach komercyjnych poza hermetyczne rynki niszowe. O krętych ścieżkach rozwoju systemu przeznaczonego pierwotnie dla celów militarnych możemy przeczytać w najnowszym numerze MIT Technology Review. (Czy GPS się zgubił?).
Po 20 latach rozwoju GPS (Global Positioning System) wciąż nie może wyjść w zastosowaniach komercyjnych poza hermetyczne rynki niszowe. O krętych ścieżkach rozwoju systemu przeznaczonego pierwotnie dla celów militarnych możemy przeczytać w najnowszym numerze MIT Technology Review. (Czy GPS się zgubił?).
Gorący zwolennicy technologii umożliwiającej dokładną lokalizację obiektów w terenie wskazują na możliwość lepszego rozdysponowania za jej pomocą zasobów gospodarczych. Zdaniem jej przeciwników, zagrożenie prawa jednostki do prywatności, które wynika z wykorzystania GPS, przysłania wszelkie korzyści, jakie daje ten system.
Obie grupy mówią jednak o korzyściach i zagrożeniach w czasie przyszłym, ponieważ GPS to typowy przypadek technologii, która - wbrew oczekiwaniom analityków - nie spotkała się do tej pory z oczekiwanym odzewem rynku. Przyczyn takiego stanu należy szukać w polityce, ekonomii i nie poddającej się zmianom technologicznym naturze ludzkiej.
Zdaniem amerykańskiego Departamentu Obrony, system GPS nigdy nie był przeznaczony do zastosowań komercyjnych. Zgodnie z tym założeniem, jeszcze trzy lata temu rząd amerykański utrzymujący 24 satelity na orbicie nie poczuwał się do żadnej odpowiedzialności za ciągłość rozwoju komercyjnego GPS. Dopiero w 1996 r. prezydent Bill Clinton podpisał dyrektywę gwarantującą, że sygnały GPS będą stale dostępne dla cywilów, mimo iż satelity pozostaną pod kontrolą Pentagonu.
Przeszkodą w rozwoju zastosowań komercyjnych technologii GPS jest także ograniczona, dokładność lokalizacji.
Nadzieja rozwoju komercyjnego GPS leży w szybko obniżających się cenach układów scalonych z wbudowanymi odbiornikami sygnałów, które mogą być zastosowane w telefonach komórkowych lub samochodach, oraz rozwoju technologii komplementarnych, takich jak technika odwzorowań cyfrowych czy komunikacja bezprzewodowa. Najwięcej negatywnych emocji wzbudza jednak połączenie GPS i technologii komunikacyjnych, gdyż wydaje się to najprostszą drogą do stworzenia społeczeństwa poddanego całkowitej kontroli. Tymczasem więc tworzone są egzotyczne aplikacje pozwalające graczom w golfa śledzić drogę ich piłki do dołka lub wyznaczające pielgrzymom precyzyjny kierunek na Mekkę.
<hr size=1 noshade>MIT Technology Review, lipiec-sierpień 1999 r.