Centrum na Javie w Krakowie

Z Tomaszem Gniewkiem, dyrektorem pierwszego w Polsce Autoryzowanego Centrum Javy, rozmawia Antoni Bielewicz.

Z Tomaszem Gniewkiem, dyrektorem pierwszego w Polsce Autoryzowanego Centrum Javy, rozmawia Antoni Bielewicz.

Na czym będzie polegać działalność centrum?

Podstawowym zadaniem centrum jest popularyzacja Javy wśród końcowych użytkowników technologii informatycznych. Do naszego ośrodka będzie mógł przyjść praktycznie każdy i z pomocą naszych ekspertów przetestować aplikacje, które stworzył korzystając z tej technologii. Nasza firma przynajmniej w początkowym okresie skupi się na działalności usługowej oraz przystosowywaniu i łączeniu w pakiety poszczególnych komponentów aplikacji. Zajmiemy się również dostosowywaniem do potrzeb klienta napisanych przez niego aplikacji.

Jak ocenia Pan zapotrzebowanie na usługi centrum?

Jeżeli chodzi o działalność Java Center w zakresie testowania aplikacji klienta, to rynek, przynajmniej na dziś, jest niewielki. Wzrost zapotrzebowania na nasze usługi w zakresie testowania i doradztwa zwiększy się wtedy, gdy nastąpi wzrost wykorzystania Javy, zwłaszcza jako języka programowania aplikacji biznesowych.

Czy sądzi Pan, że dziś, kiedy Java nie jest w Polsce szczególnie popularna, znajdą się klienci centrum?

Trudno mówić o konkretnym profilu naszego klienta. Z naszych usług będzie mógł skorzystać każdy, kto zajmuje się tworzeniem rozwiązań w Javie. Przewidujemy nawet, że początkowe konsultacje i wstępne określenie założeń projek-tu aplikacji nasi eksperci wykonają bezpłatnie, będzie więc mogła sobie na nie pozwolić nawet niewielka firma. Opłaty będą naliczane dopiero w kolejnych fazach projektu, a także przy tworzeniu i testowaniu bardziej skomplikowanych rozwiązań. Na pomoc techniczną mogą także liczyć dotychczasowi klienci ComArchu.

Czy ComArch zajmie się także opracowywaniem aplikacji w Javie?

Najbliższe plany obejmują opracowanie pakietu typu "elektroniczne biurko", wykorzystując istniejące rozwiązania, w którym znalazłyby się wszystkie podstawowe funkcje, takie jak edytor tekstów czy poczta elektroniczna. Chcielibyśmy także w przyszłości stworzyć własne aplikacje w języku Java, chociażby z wykorzystaniem naszych produktów do integracji baz danych i systemów wspomagających zarządzanie przedsiębiorstwem, takich jak Tytan czy Egeria. Większość tych projektów jest jednak w sferze planów.

Mamy również zamiar nawiązać współpracę z firmami, tworzącymi narzędzia programistyczne, takimi jak Software AG, IBM i Lotus. Umożliwi ona nam stworzenie kompletnego środowiska napisanego w Javie. Zastanawiamy się też nad wprowadzeniem serwisów edukacyjnych i szkoleń z zakresu programowania w tej technologii.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200