PKP oferuje pierwszą usługę na swoich stronach WWW.

Stacja Warszawa Centralna, jako pierwsza w Polsce, uruchomi na serwerze internetowym serwis, za pośrednictwem którego będzie można zamawiać bilety kolejowe. Od czerwca br. zamówienia będzie można składać na stronie internetowejhttp://www.pkp.com.pl/ . W przyszłości podobny system, jeśli zdecydują się na niego kierownicy poszczególnych stacji, zostanie uruchomiony także w innych dużych miastach. Za usługę trzeba jednak płacić dodatkowo 5 zł. Z reguły przewoźnicy, m.in. LOT, zachęcają podróżnych do korzystania z tej formy zakupu biletów, oferując im zniżki.

Na razie zamówienie dokonane przez Internet otrzymuje kasjerka, która odsyła pocztą elektroniczną potwierdzenie. Bilet odbiera się na dworcu. Docelowo potwierdzenie rezerwacji będzie przedstawiało się konduktorowi w pociągu. Stronę główną serwera internetowego PKP, jak twierdzą przedstawiciele tej instytucji, odwiedza 200-300 osób dziennie. Według nich, na początku na dokonanie zamówienia biletu tą drogą zdecyduje się prawdopodobnie nie więcej niż co dziesiąty odwiedzający.

Jesienią, po podłączeniu aplikacji internetowej do swojego systemu sprzedaży biletów, PKP umożliwi podróżnym sprawdzenie wolnych miejsc w poszczególnych pociągach. Kolejny etap projektu, który musi jednak wcześniej zatwierdzić zarząd, będzie polegać na umożliwieniu biurom podróży dokonywania rezerwacji w trybie on-line. "Osoby prywatne jako ostatnie otrzymają dostęp do tego typu usługi. Spowodowane jest to tym, że dokonanych w ten sposób rezerwacji nie można już anulować, tak jak w przypadku obecnie testowanego rozwiązania. Istnieje ryzyko, że ktoś dokona ich np. na 200 miejsc i pociąg pojedzie pusty" - mówi Paweł Kamiński, odpowiedzialny za serwer WWW Polskich Kolei Państwowych.

Specjalnie do obsługi systemu zakupiono serwery Alpha Digitala, na których będzie działać oprogramowanie Netscape Communications. Aby zapewnić szybki dostęp, PKP zestawia obecnie łącze stałe o prędkości transmisji 2 Mb/s. Jako zabezpieczenie zostanie zastosowany protokół SSL (Secure Socket Layer) i system haseł. Na razie instytucja nie zamierza stosować, jako formy płatności, kart kredytowych. "Nie będziemy z niej korzystać, ponieważ ludzie obawiają się podawać numery swoich kart, nawet jeśli serwer jest zabezpieczony" - twierdzi Paweł Kamiński.