Cięcie po kosztach

Koszt połączenia Compaqa z Digital Equipment może wynieść nawet 2 mld USD

Koszt połączenia Compaqa z Digital Equipment może wynieść nawet 2 mld USD.

Redukcja zatrudnienia, przewidywana przez kierownictwo Compaq Computer, obejmie ok. 15 tys. pracowników Digital Equipment Corporation. Jej powodem jest przede wszystkim niska produktywność specjalistów z koncernu przejętego przez Compaqa za 9,6 mld USD na początku tego roku. Według badań przeprowadzonych przez Technology Business Research, średnio każdy pracownik Digitala przynosi swojej firmie ok. 240,5 tys. USD zysku rocznie, gdy dla osób zatrudnionych w Compaqu wskaźnik ten wynosi ok. 736 tys. USD. Prawdopodobnie zwolnienia dotkną tylko pracowników Digitala.

Na chorobowym

Zwolnienia obejmą prawie 30% pracowników Digitala. Redukcjom podlegać będą przede wszystkim pracownicy pionu administracji i działu handlowego. Użytkownicy Digitala uważają, że najważniejsze jest, aby w firmie pozostali inżynierowie odpowiedzialni za technologie, m.in. za liczący 20 lat system operacyjny Open VMS. Mimo zapewnień ze strony kierownictwa obu firm, w obliczu obecnych kłopotów sprawą otwartą pozostaje poziom usług wsparcia technicznego, świadczonych przez połączony koncern dawnym klientom Digitala, którzy rocznie przynoszą zaledwie 1 mln USD wpływów.

Firma - powstała w wyniku fuzji gigantów - zamierza konkurować z IBM na rynku odbiorców korporacyjnych, do czego może okazać się niezbędna grupa 22 tys., rozrzuconych po świecie, pracowników działu usług Digitala. Z drugiej jednak strony Compaq dotychczas korzystał z usług niezależnych partnerów handlowych. Zdaniem źródeł zbliżonych do kierownictwa, więcej na temat strategii usługowej nowego koncernu będzie wiadomo dopiero w lipcu br.

Mordercza walka

Powodem drastycznych cięć kadrowych są również wysokie koszty konsolidacji firm. Z oświadczenia wystosowanego do akcjonariuszy Digitala można dowiedzieć się, że na pokrycie wydatków związanych z przejęciem firmy potrzeba ok. 1,5-2 mld USD. Przed koncernem stanęło wiele wyzwań. Firma musi przeznaczyć olbrzymie fundusze na konsolidację personelu i usług dostarczanych przez Digitala i Tandem Computers (firma ta została kupiona przez Compaqa w połowie ub.r.). Kierownictwo musi opracować nowy model produkcji i dystrybucji wielu produktów - od komputerów sieciowych, po skomplikowane serwery korporacyjne. Powinno więc zaspokoić potrzeby ogromnej rzeszy zróżnicowanych klientów koncernu.

Jak wskazują analitycy, dla Compaqa coraz bardziej uciążliwa jest także konkurencja z Dell Computer. W ciągu ostatnich miesięcy Compaq był zmuszony pięć razy obniżyć cenę komputerów osobistych i serwerów. "Koncern coraz częściej nie radzi sobie z obsługą wszystkich klientów, partnerów handlowych i podwykonawców" - mówi Roger Kay, analityk z International Data Corp.

Wyniki połączonych

Zyski Compaq Computer za I kwartał br. wyniosły zaledwie 16 mln USD. Przed rokiem było to 414 mln USD. Zdaniem przedstawicieli firmy, słabe wyniki finansowe związane są ze spowolnieniem sprzedaży w USA, a także z wymuszonymi przez konkurencję obniżkami cen. Znacznie lepsze wyniki uzyskał Digital Equipment. Ostatni kwartał przed przejęciem firma zakończyła zyskiem o 502% wyższym niż w analogicznym okresie ub.r. Zysk firmy za III kwartał ub.r. wyniósł 306 mln USD. Ponad 200 mln USD tej sumy stanowią fundusze uzyskane ze sprzedaży Cabeltron Systems - części koncernu, zajmującej się przedsięwzięciami sieciowymi.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200