System operacyjny dla N

Sun i IBM pracują wspólnie nad technologią NC i systemem JavaOS for Business.

Sun i IBM pracują wspólnie nad technologią NC i systemem JavaOS for Business.

IBM i Sun poinformowały pod koniec marca br. o podjęciu wspólnych prac zmierzających do opracowania nowego systemu operacyjnego platformy Java - JavaOS for Business. Najnowsza inicjatywa tych firm spotkała się wprawdzie z dużym zainteresowaniem, ale zarówno użytkownicy, jak i analitycy wyrażają się o niejostrożnie. Twierdzą, że JavaOS for Business (system operacyjny zarządzający pracą komputerów sieciowych) może przez najbliższe 2-3 lata zająć co najwyżej fragment rynku, ale ma małe szanse na odniesienie sukcesu.

I chociaż Sun i IBM nadal wspierają koncepcję "chudego klienta" i są zainteresowane tą technologią, to jej promocja znacznie osłabła w porównaniu do planów rozwoju platformy Java i komputerów sieciowych, które były prezentowane w 1996 r. Wtedy uważano, że JavaOS i NC oznaczają koniec komputerów PC - obecnie mówi się co najwyżej o komplementarnym rozwiązaniu. Na przykład Janpieter Scheerder, prezydent SunSoft, powiedział: "NC może być dodatkiem do komputerów PC, ale w żadnym przypadku ich nie zastąpi".

System JavaOS for Business ma się pojawić na rynku w połowie br. Natomiast IBM zamierza wprowadzić do sprzedaży komputery sieciowe Network Station, pracujące pod kontrolą tego systemu w 1999 r.

Wszystko wskazuje na to, że wspólna inicjatywa IBM i Sun ma na celu wyznaczenie nowych kierunków rozwoju technologii NC i Java, które przeżywają ostatnio pewien regres. Jeszcze niedawno technologiami tymi było zainteresowanych wiele firm, ale obecnie nawet najzagorzalsi zwolennicy, jak Oracle lub Apple, wyraźnie ostudzili swoje zapały. Dataquest opracował raport, z którego wynika, że w 1997 r. wyprodukowano zdecydowanie mniej komputerów sieciowych niż przewidywano. Według prognoz, miało ich być 480 tys., a w rzeczywistości było 144 tys.

Jednocześnie wszystko wskazuje na to, że nawet opracowana przez Microsoft technologia WTS (Windows Terminal Server), znana pod roboczą nazwą Hydra, nie zmieni tego trendu. Użytkownicy sądzą, że nie jest ona na tyle atrakcyjna, by nadać nowy impuls koncepcji "chudego klienta". Obecnie zainteresowanie technologią Hydra jest minimalne, a Java też nie cieszy się większą popularnością, chociaż niektórzy użytkownicy w dalszym ciągu oczekują, że po przejściu na systemy NC, koszt eksploatacji i utrzymania systemu informatycznego znacznie się zmniejszy. Ale okazuje się, że oszczędności nie są tak duże, jak się spodziewano. Wprowadzenie komputera sieciowego do systemu informatycznego wiąże się z dodatkowymi kosztami. Choć NC jest tani, to otaczająca go infrastruktura jest dosyć kosztowna, wymaga bowiem sieci o dużej wydajności i silnych serwerów. Jednocześnie ciągły spadek cen komputerów PC i wprowadzanie technologii ułatwiających zarządzanie powoduje mniejsze zainteresowanie sprzętem NC.

Kolejny problem wiąże się z aplikacjami. Technologia WTS zakłada, że użytkownik będzie korzystał z gotowych aplikacji Java. Nie wszystkim taka koncepcja odpowiada. Wielu użytkowników chce mieć wpływ na eksploatowane aplikacje i dysponować narzędziami pozwalającymi na ich dostosowanie do potrzeb, tak aby pracowały wydajniej w konkretnym środowisku.

Obecnie IBM podpisuje kontrakty z uniwersytetami i przedsiębiorstwami, które zamierzają podjąć próbę wykorzystania systemów wyposażonych w komputery NC. W ciągu ostatnich 13 miesięcy firma sprzedała ponad 100 tys. takich komputerów. IBM jest też bliski sfinalizowania ważnego kontraktu dotyczącego sprzedaży 30-40 tys. komputerów NC firmie ubezpieczeniowej All State Insurance. Jeśli kontrakt dojdzie do skutku, będzie to największa tego rodzaju transakcja zawarta przez firmę.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200