Mocniejsze szkło

Druga polska firma należąca do koncernu Pilkington wdraża system klasy MRP II/ERP.

Druga polska firma należąca do koncernu Pilkington wdraża system klasy MRP II/ERP.

Kwiecień to przełomowy miesiąc dla polskiego oddziału Pilkingtona, koncernu produkującego szkło. Formalnie zakończyło się długie, bo trwające od 1995 r., wdrożenie 4 modułów systemu IFS w fabryce Sandoglass. Obejmują one teraz wszystkie planowane dziedziny: produkcję, dystrybucję, finanse i remonty. Dla Pilkington Automotive, który w kwietniu br. zakupił wersję systemu z graficznym interfejsem użytkownika, przewidziano o jeden moduł mniej (bez IFS Remonty) oraz zdecydowanie krótszy czas wdrożenia. Zarówno firma, jak i producent oprogramowania, deklarują zakończenie wdrażania w maju br. w przypadku modułu finansowego oraz wczesną jesienią, jeśli chodzi o dwa pozostałe elementy aplikacji objętych kontraktem.

Do dwóch razy sztuka

Przebieg programu wdrożenia systemu IFS w Pilkington Sandoglass wiele nauczył tamtejszych menedżerów. Okazało się bowiem, że wybrane na początku projektu rozwiązanie, czyli zakup wersji systemu, ściśle dostosowanej do potrzeb jednego ze szwedzkich oddziałów koncernu, wiązał się z koniecznością dokonania poważniejszych niż przypuszczano zmian w zakresie sposobu funkcjonowania aplikacji. Problemy pojawiły się przede wszystkim przy pokonywaniu formalnych różnic między przepisami obowiązującymi w Szwecji i w Polsce, a także między sposobem prowadzenia interesów w obu krajach. Kazimierz Leśniak, szef działu informatyki w Pilkington Sandoglass, wskazuje na biurokratyzację pracy w Polsce i obieg dokumentów, który należało uprościć. Różnice między polską a szwedzką specyfiką działania firm doprowadziły do zakupienia tym razem standardowej wersji oprogramowania dla Pilkington Automotive. "Prostsza będzie adaptacja standardowej wersji systemu niż przejście z jednej wersji zlokalizowanej do innej" - mówi Kazimierz Leśniak.

Menedżerowie Pilkingtona są przekonani, że struktura i sposób działania interesujących firmę modułów są nawet w standardowej wersji dobrze dostosowane do procesów produkcyjnych i administracyjnych ich firmy. Konieczne będą dostosowania, ale podczas realizacji wdrożenia w Sandoglass firma zdołała nauczyć się, jak osiągać kompromis między kulturą i filozofią działania przedsiębiorstwa a sposobem funkcjonowania, proponowanym przez system informatyczny.

Silni klienci

Duża część firm produkujących lub montujących w Polsce samochody korzysta z produktów Pilkington Automotive. "To silni klienci, duże wymagające firmy" - mówi Kazimierz Leśniak. Właśnie ze względu na silną pozycję klientów firma musiała zastosować rozwiązania sprzedaży i dystrybucji oparte na standardach elektronicznej wymiany danych ODETTE i EDIFACT.

"Nie wyobrażamy sobie, nawet w najbliższej przyszłości, współpracy z dostawcą, który nie wykorzystuje powiązań oferowanych przez elektroniczną wymianę danych. Wszyscy musimy być bardziej elastyczni w stosunku do wymagań rynku" - mówią przedstawiciele Fiat Auto Poland, klienta Pilkington Automotive. To sprawia, że firmy działające jako poddostawcy w przemyśle motoryzacyjnym muszą, kupując i wdrażając systemy zintegrowane, być zorientowane na otwartą wymianę danych z innymi, kooperującymi przedsiębiorstwami.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200