Małe płatności, duże nadzieje

Mikropłatności wciąż jeszcze pozostają technologią przyszłości.

Mikropłatności wciąż jeszcze pozostają technologią przyszłości.

Mikropłatności to jedna z form płacenia za pomocą elektronicznych pieniędzy. Jej głównym obszarem zastosowania jest dokonywanie transakcji o bardzo małych wartościach - np. płacenia za pojedyczne strony WWW (czy nawet akapity dokumentów), wykorzystanie oprogramowania, jednorazowe odsłuchanie utworu muzycznego czy ściągnięcie jednego obrazka.

Zgodnie z przewidywaniani firmy DataMonitor, zajmującej się analizą rynku, w roku 2002 mikropłatności będą stanowić aż 12% internetowych zakupów. Obecnie jednak mikropłatności w praktyce nie są stosowane z uwagi na brak dopracowanej technologi ich realizacji. Milicent, opracowany przez Digitala, czy rozwiązanie Digicash lub CyberCoin, stosowane są jedynie w rozwiązaniach testowych o ograniczononym zasięgu.

Największym problemem, stojącym na przeszkodzie ekspansji mikropłatności, jest koszt obsługi transakcji, który w przypadku kart kredytowych wynosi zwykle kilka USD. Wciąż nie dopracowano się takiej formy elektronicznych pieniędzy, dla której koszt obsługi transakcji byłby na postulowanym poziomie mikropłatności. Dlatego wbrew idei mikropłatności, które miały dotyczyć transakcji nawet o ułamkowych wartości centa, w praktyce okazuje się, że są to na ogół wartości zbliżone do 1 USD (ale nadal mniejsze niż koszt obsługi transakcji zawieranych np. za pomocą karty kredytowej). Granica opłacalności to kilkanascie centów.

W projekcie pilotażowym Array (http://www.btarray.com), prowadzonym przez British Telecom, największego operatora telekomunikacyjnego w Wielkiej Brytanii, można kupować przedmioty i porcje informacji poczynając od 10 pensów. British Telecom bierze na siebie ciężar obsługi i autoryzacji kart kredytowych użytkowników Internetu. Muszą oni najpierw zarejestrować się, by potem mogli dokonywać zakupów na serwerach WWW uczestniczących w projekcie Array. Dane o wysokości rachunków są gromadzone na ich koncie, utworzonym w momencie rejestracji, aż sumaryczna wartość tych rachunków przekroczy określoną kwotę (np. 10 funtów). Wówczas pieniądze są pobierane z konta karty. British Telecom rozlicza się w całości z firmą prowadzącą dany serwis. Jest to podstawowy schemat działania większości systemów mikropłatności. Na ogół wymagana jest tutaj instalacja rozszerzenia przeglądarki lub osobnej aplikacji (jak ma to miejsce w przypadku technologii Milicent).

Więcej informacji na temat mikropłatności można znaleźć w Internecie pod adresamihttp://www.transaction.net/payment/micro.html orazhttp://150.108.63.4/ec/infrastructure/micropays/micropay.htm

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200