Składacz spółka cywilna

Największym producentem komputerów w Polsce jest firma Składacz s.c. W tym roku sprzeda ich 600 tys. Mimo że firma ta nie jest nigdzie zarejestrowana, drżą przed nią Optimus, JTT Computer, Compaq, IBM i Hewlett-Packard.

Największym producentem komputerów w Polsce jest firma Składacz s.c. W tym roku sprzeda ich 600 tys. Mimo że firma ta nie jest nigdzie zarejestrowana, drżą przed nią Optimus, JTT Computer, Compaq, IBM i Hewlett-Packard.

Składacz s.c., jako odrębny producent, oczywiście, nie istnieje. Jednak jeśliby zjednoczyć pod jedną banderą wszystkie firmy w Polsce, które w ciągu roku składają do tysiąca komputerów rocznie, okazałoby się, że sprzedają łącznie 5 razy więcej komputerów niż Optimus i 20-krotnie więcej niż światowy lider Compaq Computer.

Składacz s.c., oprócz największego wolumenu sprzedaży, ma największą sieć dystrybucyjną, najlepszy serwis, najniższe koszty własne i najlepszy kontakt z klientem, który często pracuje na tej samej, co Składacz, ulicy. Komputery montowane w garażach i suterenach nie trafiają wyłącznie do M4 na warszawskim, poznańskim czy białostockim osiedlu. Znaleźć je można w urzędach gmin, na komisariatach, w zakładach blacharskich, a nawet w oddziałach ogólnopolskich banków. Największym walorem składanego komputera jest jego cena, prawie dwukrotnie niższa od najtańszego IBM-a.

Miliony rąk, tysiące rąk

Jeszcze 3 lata temu udział składaczy w ogólnej liczbie sprzedanych w Polsce komputerów szacowano na nie więcej niż 20%. Dziś Składacz s.c. montuje ponad 60% sprzedawanych w Polsce komputerów. Jego udział w rynku oblicza się na podstawie sprzedaży podzespołów, a przede wszystkim procesorów, płyt głównych i dysków twardych. Dystrybutorzy tych ostatnich zakładają, że z prognozowanych 730 tys. dysków twardych, 300 tys. sprzeda Seagate, 170 tys. Western Digital, 100 tys. Quantum, 70 tys. Fujitsu i 60 tys. Samsung. Od 730 tys. należy oczywiście odliczyć co najmniej 130 tys. tych dysków, które trafią do polskich komputerów w ramach modernizacji sprzętu. Około 600 tys. dysków Składacz s.c. włoży do świeżo zmontowanych komputerów.

Tajemnicą sukcesu montujących w Polsce małych firm są niskie koszty własne. Składacz s.c. nie wdraża latami oprogramowania wspomagającego zarządzanie, bo w dwuosobowej firmie nie ma kim zarządzać. Nie utrzymuje służbowych samochodów i nie ma oddziałów w każdym mieście. Reklamuje się często w dodatkach lokalnych, zamiast dawać całostronicowe reklamy w kolorowych magazynach. Klienci małych firm mają świadomość, że taniej mogliby złożyć sobie komputer jedynie sami. Natomiast serwis mają na rogu własnej ulicy.

Sukces Składacza s.c. nie jest odosobniony. Wraz z nim w gwałtownym tempie rosną przychody dystrybutorów podzespołów. Incom Group zanotował w ub.r. wzrost sprzedaży o prawie 89%, zaś TCH Components ponad 111%. Gdyby przychody Składacza s.c. dało się dokładnie obliczyć, okazałoby się, że wzrost jego przychodów i przychodów dystrybutorów podzespołów jest wprost proporcjonalny.

Składacz s.c. kontra Rodzima Marka

Kiedy Optimus publikował w największych krajowych dziennikach reklamę "Zestaw komputerowy teraz za jedyne 40 zł" - jak mówi Roman Kluska, prezes firmy - "demaskującą polskich i zagranicznych producentów", miał nadzieję zdyskredytować przede wszystkim drobnych składaczy. Zarówno nowosądecka spółka, jak i JTT Computer, drugi co do wielkości krajowy producent, zdają sobie bowiem sprawę, że im najbardziej zagraża rosnąca popularność montowanych w garażu komputerów.

Atutem Optimusa w walce ze Składaczem s.c. jest przede wszystkim masa. Optimus jest wszędzie, w radiu, telewizji i prasie. Jego oddziały i dealerzy sprzedają w każdym większym i mniejszym mieście, a wartość tej sprzedaży wyniosła w ub.r. ponad 200 mln zł.

Koszty własne Optimusa są jednak ogromne. W dwóch pierwszych miesiącach br. giełdowa spółka odnotowała spadek zysku netto, który - osiągając wartość 811 tys. zł - był o 85% mniejszy niż przed rokiem. Nie tylko Nowy Sącz boryka się z opanowaniem kosztów sprzedaży. JTT Computer, analizując wyniki sprzedaży w 1997 r., była zmuszona zamknąć część oddziałów i zreformować własny system dostaw. Obecnie JTT koncentruje się przede wszystkim na dystrybucji, a Optimus przerzuca ludzi z działów PC do integracji, multimediów, kas fiskalnych i produkcji oprogramowania. Takich działów w Optimusie jest 27 i jeśli produkcja komputerów, tak jak w zeszłym roku, spada, Roman Kluska sprzedaje np. nieruchomości.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200