Integrację sprzedam
- Adam Jadczak,
- 08.02.1999
Przedstawiciele największych polskich firm zajmujących się integracją podzielają opinię, że ubiegły rok przyniósł znaczący wzrost liczby umów integratorskich. Ten ma być jeszcze lepszy.
Przedstawiciele największych polskich firm zajmujących się integracją podzielają opinię, że ubiegły rok przyniósł znaczący wzrost liczby umów integratorskich. Ten ma być jeszcze lepszy.
Prawdopodobnie w ciągu najbliższych lat żaden z projektów integratorskich nie pobije, pod względem wysokości przeznaczonego nań budżetu, umowy między Zakładem Ubezpieczeń Społecznych a Prokomem. Jest ona szacowana, wliczając wartość zakupionego sprzętu, na 1 mld zł. Zdaniem szefów firm integratorskich, w Polsce podpisuje się coraz więcej umów długoterminowych, podobnie jak w krajach o rozwiniętych rynkach dostawców i użytkowników informatyki.
Związek na lata
"Rok 1998 przyniósł w naszym przypadku znaczący wzrost przychodów z integracji, ale także portfela zamówień na kilka najbliższych lat. To ewidentny dowód na to, że rynek dojrzewa, a potrzeby klientów są coraz bardziej ukierunkowane. Kompleksowe rozwiązania informatyczne są warunkiem koniecznym do stworzenia przewagi konkurencyjnej, a w wielu branżach ich posiadanie staje się warunkiem przetrwania" - mówi Michał Danielewski, wiceprezes zarządu ds. sprzedaży w ComputerLand SA.
Wypytywani przez nas przedstawiciele firm integratorskich wymieniają różne branże jako najbardziej aktywne w zleceniach na projekty integratorskie. Wśród najbardziej aktywnych klientów są firmy telekomunikacyjne oraz banki i instytucje finansowe. Żaden z integratorów nie wspomina natomiast o zakładach przemysłowych. "Rynek ten, wprawdzie duży, jest jednak bardzo rozdrobniony. Ewentualne projekty integratorskie są raczej małe i związane z czystym wdrożeniem systemów klasy ERP. Rzadko łączą się z nimi usługi dodatkowe" - stwierdza Piotr Sobolewski, kierownik w dziale integracji systemów warszawskiego oddziału Compaq Computer.
Informatyka zewnętrzna
W tym roku najaktywniejsze, jeśli chodzi o podpisywane umowy, będą Powszechne Towarzystwa Emerytalne, które muszą uruchomić systemy informatyczne przed 1 kwietnia br. Część z nich, zdaniem przedstawicieli firm informatycznych, zdecyduje się na oddanie ich w outsourcing.
"Działamy głównie na rynku firm ubezpieczeniowych, które obecnie tworzą własne fundusze emerytalne. Rynek ten w tym roku będzie dla nas jednym z najważniejszych. Coraz większe zainteresowanie widzimy także w projektach związanych z wdrożeniami systemów zarządzania zasobami w departamentach informatyki, zwłaszcza, w naszym przypadku, dotyczących implementacji małej wersji Tivoli - Tivoli IT Director. Podpisaliśmy już dwa kontrakty na jego wdrożenie" - mówi Andrzej Górski z NET Technology.
Na usługi outsourcingowe liczą także firmy specjalizujące się w usługach dla bankowości. Ze względu na coraz niższe stopy procentowe, a także większą konkurencję na rynku usług dla klientów detalicznych, banki starają się obniżać koszty działalności, zwracając się w większym stopniu ku nowoczesnym narzędziom.
Wiele firm, np. ComputerLand, który niedawno podpisał umowę z EDS Poland, szuka zagranicznych partnerów. Współpraca z nimi ma zapewnić dostęp do środków i doświadczenia, koniecznych przy realizacji dużych projektów, jakimi są np. systemy dzierżawione na zasadach outsourcingu.
Bez średniaków
"Podjęcie współpracy z zagranicznym partnerem nie jest zaskoczeniem także z tego powodu, że, jak wskazują ostatnie zmiany na rynku informatycznym, nie tylko polskim, zaczyna krystalizować się podział na firmy duże i małe, bez średnich. Pierwsze zajmują się dużymi i średnimi projektami, drugie współpracują z klientami o podobnej im wielkości. Średnie firmy integratorskie są zbyt małe, by startować w dużych projektach, a zbyt duże, by utrzymać się z oferowania swoich usług małym" - mówi Andrzej Rybkowski, prezes Apexim SA. Klienci z powodów ekonomicznych dążą, aby realizatorem inwestycji informatycznej była jedna firma-integrator.
Większość firm integratorskich liczy także, że wejście polski do NATO i Unii Europejskiej spowoduje konieczność modyfikacji systemów informatycznych nie tylko w wojsku i administracji, ale także innych sektorach gospodarki. Być może - takie są przewidywania przedstawicieli integratorów - ten rok będzie przełomowy.
Sieciowe Systemy Informacyjne 2Si
Apexim SA
ATM SA
Bull Polska
Compaq Computer Polska
ComputerLand SA
IBM Polska
ICL Poland
Optimus
Prokom Software SA
Unisys Polska
Na podstawie wypowiedzi przedstawicieli pierwszej dziesiątki integratorów w 1997 r. wg Computerworld TOP 200