Moda na skrupulatnych

Analiza procesów biznesowych jest jedną z dziedzin, której znajomość gwarantuje zdobycie dobrze płatnej pracy. Specjaliści z tego zakresu bez trudu znajdą zatrudnienie np. w dużych koncernach doradczych.

Analiza procesów biznesowych jest jedną z dziedzin, której znajomość gwarantuje zdobycie dobrze płatnej pracy. Specjaliści z tego zakresu bez trudu znajdą zatrudnienie np. w dużych koncernach doradczych.

Zapotrzebowanie na analityków procesów biznesowych, wynikające przede wszystkim z przeprowadzanej w wielu firmach restrukturyzacji, a także gwałtownego wzrostu liczby wdrożeń systemów wspomagających zarządzanie, jest tak duże, że rynek "wchłonie" praktycznie każdą liczbę specjalistów z tego zakresu. O tym, jak dotkliwy jego brak odczuwają duże firmy doradcze, świadczy chociażby fakt, że coraz częściej są one gotowe zatrudnić na stanowiskach analitycznych nawet niedoświadczonych i wymagających wielomiesięcznego przeszkolenia absolwentów wyższych uczelni.

Pod ławką

Do pracy w zawodzie analityka procesów biznesowych niepotrzebny jest dyplom ukończenia wydziału informatyki, a raczej dogłębna znajomość zasad funkcjonowania dużych przedsiębiorstw. Bardzo ważna jest także znajomość narzędzi do modelowania procesów - od programów do rysowania diagramów, po sprzężone z bazą danych zaawansowane produkty do doskonalenia procesów, np. IDS ARIS Toolset. Doskonałymi specjalistami z zakresu modelowania i optymalizacji procedur zarządczych są absolwenci szkół ekonomicznych, znający zagadnienia z zakresu rachunkowości i finansów, a także np. logistyki i zarządzania powierzchnią magazynową. Podstawowych umiejętności potrzebnych doradcy z zakresu analizy procesów, a więc zdolności oceny procedur regulujących przepływ towarów i usług w przedsiębiorstwie, a także metodologii używanej do optymalizacji tych mechanizmów można nauczyć się tylko w praktyce, podczas obserwacji działającego przedsiębiorstwa.

Kandydat na analityka musi najpierw poznać konkretną metodologię używaną do oceny obserwowanych przedsiębiorstw. Większość sposobów stosowanych przez poszczególne firmy konsultingowe jest do siebie podobna. Opierają się one na uznanych na świecie standardach, takich jak kolejne modyfikacje IDEF-u, opracowanego przez amerykańskie siły zbrojne, a także na metodach wypracowanych przez głównych producentów systemów ERP. Ostatnio popularne stało się także oprogramowanie wspomagające wizualizację (tzw. mapowanie) i tworzenie modeli procesów biznesowych.

Papierki pod lupą

Praca doradcy z tego zakresu polega przede wszystkim na dogłębnej i skrupulatnej analizie obowiązujących w danym przedsiębiorstwie procedur regulujących przepływ dokumentów i towarów. Do przeprowadzenia szczegółowej analizy procesów biznesowych i zaproponowania trafnych modyfikacji potrzebna jest dogłębna wiedza z zakresu zarządzania. W dziedzinie tej często pojawiają się nowe modele i teorie, co sprawia, że dużo czasu trzeba poświęcić ciągłemu dokształcaniu i szkoleniom.

Mimo że założenia teorii reenginee-ringu postulują ciągłe udoskonalanie procesów, większość polskich firm zatrudnia analityków na kontrakty czasowe, związane z przeprowadzaniem radykalnych zmian procesów przedsiębiorstwa. Analitycy procesów biznesowych wynajmowani są z reguły po to, by dostosować mechanizmy obowiązujące w przedsiębiorstwie do wymogów systemów wspomagających zarządzanie. Ich praca u jednego klienta trwa zazwyczaj kilka miesięcy, podczas których przyglądają się dokładnie funkcjonowaniu przedsiębiorstwa, rozmawiają z kierownikami poszczególnych oddziałów i komórek, a także referują kierownictwu firmy sugerowane zmiany. Zapotrzebowanie na specjalistów jest na tyle wysokie, a ich praca na tyle mało absorbująca, że większość z nich zajmuje się równocześnie doradztwem w kilku zakładach.

Garnitury, samochody

W przypadku analityków procesów biznesowych doskonale widać, ile warte jest doświadczenie. Na pensje dla takich osób stać najczęściej tylko firmy konsultingowe, prowadzące wiele kontraktów z zakresu reengineeringu i analizy procesów biznesowych. Początkowa płaca, która w Warszawie, gdzie znajdują się centrale większości polskich oddziałów firm doradczych, wynosi 2500-3000 zł miesięcznie, szybko rośnie do 7-10 tys. zł. Sytuacja ta powoduje, że zespoły dużych firm konsultingowych pełne są pracowników, którzy przeprowadzili się do Warszawy z innych miast - niektórzy wspominają nawet żartobliwie o "mafiach" z różnych regionów kraju. Honoraria doświadczonych fachowców, którzy pracują przy dużych wielomiesięcznych projektach, są jeszcze większe, a standardowo dochodzą do nich inne świadczenia, np. dobre samochody służbowe.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200