Dane w sieci, czyli cyfrowe ja

Novell promuje Digitalme - uniwersalne narzędzie zarządzania danymi osobowymi w Internecie.

Novell promuje Digitalme - uniwersalne narzędzie zarządzania danymi osobowymi w Internecie.

Anegdota głosi, że potrzebę stworzenia takiego rozwiązania jak Digitalme dostrzegł jeden z szefów Novella, gdy pilnie potrzebował zalogować się do serwisu WWW . Zwyczajnie zapomniał hasła. Logował się nie ze swojego komputera, toteż funkcja zapamiętywania haseł przez system Windows też na niewiele się zdała. Brakowało mechanizmu, w którym jeden znany serwis internetowy służyłby jako stacja przesiadkowa, pozwalająca na uzyskanie automatycznego dostępu do dowolnej liczby innych serwisów. Taką właśnie funkcję ma pełnić Digitalme.

Użytkownik Internetu musi pamiętać przeciętnie aż cztery różne hasła potrzebne w dostępie do serwisów WWW . Pliki cookie nie zawsze rozwiązują problem, bo wiążą użytkownika z konkretnym komputerem. Jak wynika z badań, 84% internautów ma obawy przed podawaniem swoich danych na stronach WWW . Większość niepokoi się o nieprawidłowe wykorzystanie informacji osobowych na stronach WWW (dane te mają ogromną wartość rynkową - profil osobowy jednego użytkownika serwisu America Online jest wart ponad 2000 USD). Dla wielu ludzi te obawy są barierą przed dokonywaniem zakupów w sieci.

Zbiór danych osobowych

Digitalme to uniwersalne narzędzie zarządzania danymi osobowymi w Internecie, które pozwala dokładnie kontrolować zakres ujawnianych informacji osobowych. Można je także stosować w wewnętrznych intranetach. Digitalme bazuje na serwisie usług katalogowych NDS i protokole LDAP. Zdaniem przedstawicieli Novella, właśnie to stanowi zasadniczą przewagę Digitalme nad innymi rozwiązaniami, które - choć zaproponowane wcześniej - nie zyskały większego zainteresowania. Digitalme to usługa sieciowa (oprogramowanie działające na serwerze), dzięki której użytkownik może zmagazynować w bezpiecznym miejscu swoje dane osobowe i potem nimi zarządzać, tworząc swoje profile osobowe. Ich zakres informacyjny zależy od konkretnego zastosowania - zależnie od tego, czy będzie się go używać do elektronicznych zakupów (wówczas potrzebny będzie numer karty kredytowej), ściągnięcia informacji (adres e-mail) czy kontaktu ze znajomymi (można tworzyć także profile anonimowe, pozwalające na całkowite zachowanie swojej tożsamości w tajemnicy). MeCards, które tworzy się w Digitalme, to znacznie więcej niż elektroniczna wizytówka. Według przedstawicieli Novella, są to fragmenty cyfrowej tożsamości.

W każdej chwili można oczywiście edytować swoje dane. Novell zapewnia, że dane umieszczone w tym serwisie są bezpieczne i dostępne tylko użytkownikom (dostęp jest zabezpieczony za pomocą hasła, wkrótce będą to także cyfrowe certyfikaty). Digitalme korzysta z tych samych zabezpieczeń co NDS (RSA plus infrastruktura klucza publicznego).

Digitalme pozwala na automatyczne zalogowanie się w serwisie internetowym czy wypełnienie pól formularza widocznego na stronie internetowej (osobisty system proxy przejmuje odpowiednie formularze rejestracyjne i wypełnia je automatycznie poprzez porównanie nazw pól z informacjami z meCard za pomocą tezaurusa - niestety działa to na razie jedynie w wersji jęz. angielskiego). Do automatycznego logowania Digitalme nagrywa proces logowania na serwerze, wykorzystując skrypty Javy (niestety, występują tutaj błędy związane z obsługą nie do końca poprawnie zakodowanych stron HTML). Internetowe serwisy, wyposażone w obsługę Digitalme, będą mogły pobierać od użytkownika wskazany profil osobowy. Dzięki temu nie będzie on musiał ręcznie wprowadzać swoich danych (co jest tak uciążliwe w dzisiejszym Internecie) - logowanie będzie natychmiastowe.

Dostępna w Digitalme dynamiczna książka adresowa to zbiór meCard otrzymywanych od innych użytkowników (są one automatycznie aktualizowane na skutek zmian wprowadzonych przez tego użytkownika). Użytkownicy korzystający z Digitalme mogą się ze sobą komunikować (do tego służą aplikacje tworzone na bazie tej technologii, pozwalające na prowadzenie dialogów on-line czy widekonferencji).

Serwis promocyjny

Działa już internetowy serwis Digitalme dostępny wszystkim internautom. Novell liczy jednak na to, że odbiorcami rozwiązań bazujących na tej technologii będą firmy działające w biznesie elektronicznym, przede wszystkim internetowi usługodawcy (ISP), sklepy internetowe i portale bądź usługodawcy ASP (wynajmujący poprzez sieć aplikacje). Odbiorcy ci mieliby wykorzystywać Digitalme jako centralny punkt dostępu poprzez spójny interfejs do konfiguracji wszystkich usług oferowanych danemu klientowi. W takim rozwiązaniu centralnym elementem Digitalme byłoby repozytorium (Vault) informacji o użytkowniku i jego kontach, dostępne tylko dla niego poprzez interfejs przeglądarki. Z pozycji użytkownika różne usługi oferowane przez daną firmę byłyby dostępne przez personalizowane interfejsy.

Novell stara się zainteresować nowym rozwiązaniem firmy komputerowe, które mogą na bazie Digitalme tworzyć aplikacje sieciowe (oferując zestaw narzędzi programistycznych). Pierwsze dostępne rozwiązania to własne strony domowe, stanowiące namiastkę portalu (Ezlogin, dostępne po zalogowaniu się w Digitalme), czy system dynamicznych zakładek (bookmarks), umieszczonych na internetowym serwerze, a nie komputerze użytkownika (Clickmarks).

Serwer Digitalme może działać na różnych platformach: NetWare, Windows NT, Sun Solaris, AIX i Linux. Użytkownik potrzebuje jedynie przeglądarki obsługującej SSL i skrypty JavaScript. Wszystkie dane potrzebne do korzystania z Digitalme rezydują na serwerze - nie potrzebny jest więc komputer, wystarczy dowolne urządzenie podłączone do Internetu wyposażone w przeglądarkę.

W celu komercyjnej reprodukcji treści Computerworld należy zakupić licencję. Skontaktuj się z naszym partnerem, YGS Group, pod adresem [email protected]

TOP 200